Życie Piotra Nolasco przypomina koleje losu św. Franciszka z Asyżu, którego był niemal rówieśnikiem – podobnie jak on pochodził z zamożnej rodziny, podobnie jak on stał się założycielem zakonu i podobnie jak on ukochał bliźnich miłością na wzór Chrystusa.
Piotr dość wcześnie stracił rodziców, co szczególnie uwrażliwiło go na ludzką niedolę. W wieku ok. 20 lat rozdał cały swój majątek ubogim, a sam dołączył do krucjaty przeciwko albigensom. W tym czasie dowiedział się o ucisku, który znoszą chrześcijanie w arabskiej niewoli na Półwyspie Iberyjskim. Udał się więc do Hiszpanii, by osobiście zbadać sprawę. Na własne oczy zobaczył opłakaną sytuację niewolników i w praktyce zastosował chrześcijańskie miłosierdzie, organizując akcję ich wykupu z muzułmańskiej niewoli. Pierwsze sukcesy – uratowanie setek niewolników – pozwoliły na zintensyfikowanie działań Piotra, a w słuszności obranej drogi utwierdziła go wizja z 1218 r., której dostąpił – objawiła mu się Matka Boża i poleciła powołanie zakonu zajmującego się wykupem niewolników. Wkrótce, dzięki uzyskaniu wsparcia króla Aragonii – Jakuba I oraz św. Rajmunda z Penafort, powstał Zakon Najświętszej Marii Panny od Wykupu Niewolników (mercedariusze), na którego czele stanął Piotr Nolasco. Dzięki jego dalszej działalności tysiące chrześcijan odzyskało wolność.
Św. Piotr Nolasco, prezbiter ur. 1182 lub 1189 r. zm. 25 grudnia 1256 lub 1259 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu