Reklama

Wiara

50-lecie adhortacji apostolskiej Marialis cultus Pawła VI – o kulcie maryjnym

Dziewica ofiarująca

Maryja obecna w życiu Chrystusa, od początku do końca, była przeniknięta wolą ofiarowania Syna i siebie Bogu Ojcu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjęcie ciała przez Syna Bożego nabiera pełnego znaczenia w perspektywie ofiary, którą kiedyś złoży On z samego siebie dla zbawienia człowieka. Niejako potwierdzeniem przyjęcia ciała przez Syna Bożego jest obrzędowe ofiarowanie Go w świątyni wkrótce po narodzinach. W Starym Przymierzu był to obrzęd, przez który wierzący żydzi – składając Bogu wszystko, co pierworodne – wyrażali podstawową prawdę, że wszystko otrzymali od Boga i że ostatecznie wszystko jest Jego własnością. Taki sens ma także obrzęd oczyszczenia, któremu wraz z ofiarowaniem swego dziecka poddawała się kobieta. Obrzędowi temu poddała się także Maryja. Dla żydowskiej kobiety oczyszczenie oznaczało uznanie w wierze, że potomstwo, które otrzymała i którym się cieszy, a więc i jej płodność, pochodzą ostatecznie od samego Boga. On sam jest źródłem wszelkiego życia. Ona jest tylko służebnicą tego obdarowania, którego Bóg udziela, dlatego wyraża Mu swoją wdzięczność. Jeśli zaś w trudnym okresie ciąży mogła w to jakoś zwątpić, ma teraz okazję odbudować swoją więź z Bogiem i uznać Go za źródło wszelkiego daru i dobra.

Reklama

W czasie obrzędu ofiarowania Jezusa w świątyni przez Maryję i Józefa przedłuża się ofiarowanie Syna Bożego, które zostało zapoczątkowane we Wcieleniu. W obrzędzie tym wyraża się także ofiarowanie się Jego Matki, która wewnętrznie i obrzędowo rezygnuje ze swoich praw do Jezusa i oddaje Go ufnie Bogu. Składa więc wewnętrznie w ofierze siebie wraz z Chrystusem. Jej wewnętrzne ofiarowanie się zostaje dopełnione i uwypuklone słowami skierowanymi do Niej przez Symeona. Zapowiada on, że Jezus Zbawiciel będzie „znakiem sprzeciwu”, a Jej duszę miecz przeniknie (por. Łk 2, 34-35), co oznacza, że Jej ofiarowanie będzie mieć dalszy ciąg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Narodziny Jezusa i ofiarowanie Go w świątyni, jakkolwiek mają już wyraźny wymiar ofiarniczy, to jednak są tylko wprowadzeniem do pełni ofiary, którą złoży On na Kalwarii. Wydarzenia te zmierzają zatem do „zbawczego dzieła krzyża” (Marialis cultus, n. 20). Pokazują nam bardzo wyraźnie, że miłość Boża osiąga swój punkt kulminacyjny w ofiarniczej śmierci na krzyżu, który jest manifestacją pełni miłości Bożej.

Papież Paweł VI w adhortacji apostolskiej Marialis cultus podkreślił, że Maryja obecna w życiu Chrystusa, od początku do końca, była przeniknięta wolą ofiarowania Syna i siebie Bogu Ojcu – Jej wola była wolą ofiarniczą. Uczestniczenie Maryi w wydarzeniach Jezusa nie ma charakteru jedynie zewnętrznego i obrzędowego, ale sięga Jej woli, a więc i Jej wolności. W ofiarowaniu się Chrystusa, a zatem w wydaniu Jego ciała i w przelaniu Jego krwi, Maryja rzeczywiście uczestniczy przez wewnętrzne łączenie się z Nim swoim sercem. Serce jest symbolem całej Jej osoby. Nie tylko więc zgadza się na ofiarę składaną przez Chrystusa, nie tylko ją ogólnie aprobuje, ale przede wszystkim ofiarowuje wraz z Nim siebie samą. Dlatego możemy o Niej mówić, że jest Dziewicą ofiarującą. Ofiara stanowi najbardziej wewnętrzną i dopełniającą część Jej doświadczenia duchowego, dzięki któremu weszła Ona dogłębnie w dzieje zbawienia. Fakt ten zasługuje na szczególne podkreślenie, ponieważ ukazuje nam istotę ofiarowania i ofiary w rozumieniu chrześcijańskim. Ofiara chrześcijańska polega już nie na ofiarowaniu Bogu „czegoś”, jak miało to miejsce w Starym Testamencie, ale na ofiarowaniu Mu siebie, a więc ostatecznie wyraża się w składaniu ofiary ze swojej wolności. Maryja, ofiarowując się pod krzyżem wraz z Chrystusem, dokonała dopełnienia tego posłuszeństwa, które okazała Bogu w chwili zwiastowania, a w ten sposób całe Jej życie stało się ofiarą.

Papież Paweł VI podkreślił w tym kontekście, że przedłużeniem na wieki ofiary Chrystusa złożonej na krzyżu jest ofiara eucharystyczna, która została powierzona Kościołowi. W czasie Mszy św. zostaje nam przypomniane, że w sakramentalnym sprawowaniu ofiary Chrystusa jesteśmy zjednoczeni z Maryją. To stwierdzenie będzie miało pełne znaczenie, jeśli w naszym życiu nie tylko będziemy pamiętać o ofierze Chrystusa, ale przede wszystkim wtedy, gdy będziemy wewnętrznie składać siebie z Chrystusem w ofierze tak jak Maryja – a więc przez naszą miłość dopełnianą w posłuszeństwie. Składanie w ofierze siebie, czynienie tego dojrzałą wolnością jest kluczowe dla naszego życiowego zjednoczenia z Chrystusem, ponieważ jest naśladowaniem Jego ofiary.

2024-03-28 13:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Maryja się bała?

Czy Maryja bezgranicznie ufała Bogu? Czy zwyczajnie, po ludzku, przeżywała różne trudne sytuacje, np. gdy nie było dla nich miejsca w Betlejem – czy bała się, gdzie się podzieją?

Czas Bożego Narodzenia chyba u większości z nas rozbudza wyobraźnię. Gdy słuchamy fragmentów Ewangelii wg św. Łukasza opisującej narodziny Jezusa – w świątecznej atmosferze, kiedy w tle brzmią kolędy – możemy spojrzeć na historię Świętej Rodziny jak na barwną, ciepłą, sielankową opowieść. Nie wyglądała ona jednak w ten sposób. Trud podróży do Betlejem, brak godnych brzemiennej kobiety miejsc do zamieszkania, a co dopiero odpowiednich dla narodzin dziecka... Została im tylko grota pasterzy, gdzie normalnie chroniły się zwierzęta. Niedługo po narodzinach Jezusa groziło Mu niebezpieczeństwo ze strony Heroda, który czyhał na Jego życie, i Święta Rodzina była zmuszona do ucieczki do Egiptu. To był dopiero początek ich trudów... Tu zadajmy pytania, które pojawiają się też w korespondencji czytelników tygodnika Niedziela: czy Maryja bezgranicznie ufała Bogu? Czy zwyczajnie, po ludzku, przeżywała różne trudne sytuacje? Czy była na to wszystko gotowa i niewzruszona, czy była wolna od obaw i nic Ją to nie kosztowało? Wszak była Niepokalana, zachowana od grzechu!
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: negatywny wynik testu na obecność narkotyków, teraz kolej na pana Rafała

2025-05-27 14:14

[ TEMATY ]

wybory prezydenckie

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki /x

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki poddał się testowi na obecność narkotyków. Poinformował, że wynik testu jest negatywny. Teraz kolej na Rafała Trzaskowskiego, jak jest pan czysty, to nie ma się czego bać - oświadczył.

Podziel się cytatem W sobotę Nawrocki zaprosił kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego na testy na obecność narkotyków i substancji niedozwolonych w organizmie. Była to jego reakcja na pojawiające się pytania po piątkowej debacie telewizyjnej kandydatów na prezydenta, podczas której Nawrocki zasłonił część nosa i usta przyjmując przy tym jakąś substancję. Jak później tłumaczył zażył wówczas saszetkę nikotynową.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV ma dwie kucharki - z Neapolu i Peru

2025-05-28 07:23

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV ma dwie kucharki- z Neapolu i z Peru. Informacja ta pojawiła się po tym, gdy podczas audiencji dla piłkarzy klubu Napoli- mistrzów Włoch papież przekazał gratulacje także w imieniu swojej kucharki, która jest kibicką tego klubu. Ale jest też kucharka z Peru, gdzie papież przebywał wiele lat na misji.

Podziel się cytatem Natychmiast w sieci pojawiły się zdjęcia drugiej kucharki papieża; to Veronica Sanchez Molina z Peru. Z tego kraju pochodzi również osobisty sekretarz Leona XVI, ksiądz Edgard Iván Rimaycuna Inga. Pochodzi on z miasta Chiclayo, gdzie ordynariuszem diecezji był biskup Robert Prevost. Papież po latach misji i posługi w Peru jest bardzo związany z tym krajem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję