Reklama

Głos z Torunia

Tak dla rodziny

Radość i jedność to słowa opisujące Marsz dla Życia i Rodziny, który przeszedł ulicami Torunia pod hasłem: „Wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II. Zjednoczeni dla Życia, Rodziny i Ojczyzny”.

Niedziela toruńska 22/2024, str. V

[ TEMATY ]

Toruń

Agata Pawluk

Mieszkańcy Torunia licznie zgromadzili się na wydarzeniu

Mieszkańcy Torunia licznie zgromadzili się na wydarzeniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzenie odbyło się 19 maja i rozpoczęło Mszą św. w toruńskiej katedrze pod przewodnictwem bp. Józefa Szamockiego. Przypomniał on wiernym, że życie ludzkie pochodzi od Boga i o tym, że o Boże życie w człowieku trzeba się troszczyć. Po Eucharystii na Rynku Staromiejskim uformował się marsz, w którym szły szczęśliwe i zjednoczone rodziny naszej diecezji. Uczestnicy mogli wysłuchać świadectwa Agnieszki i Karola, którzy podkreślili, że „Bóg jest miłośnikiem życia i z każdym życiem daje błogosławieństwo”.

Po stronie życia

Osoby, które wzięły udział w inicjatywie, dostrzegają potrzebę obrony wartości chrześcijańskich. – Pochodzę z dużej rodziny, a za dzieci nienarodzone modlę się od kilku lat. Moja obecność była zewnętrznym opowiedzeniem się po stronie życia i rodziny. Cieszę się, że tak wiele osób wzięło w nim udział – mówiła Magda. – To ważne, aby brać udział w takich wydarzeniach. W czasach, kiedy w polskim sejmie przygotowywane są projekty ustaw aborcyjnych, takie inicjatywy powinny być mocno wspierane przez osoby wierzące. Udział w nich ma duże znaczenie, a nasza liczna obecność daje odwagę innym do działania, pokazuje, że osób, dla których ważne są wartości chrześcijańskie, jest wciąż wiele – zaznaczył Adrian.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Uczestnicy Marszu dla Życia i Rodziny podkreślali, że ich obecność to także świadectwo wiary. – Uczestniczyłam w marszu, aby świadczyć o tym, że każde życie jest ważne! Idąc, mogłam też pomodlić się za dzieci, które nie zobaczą światła dziennego – dzieliła się Diana. – Marsz Dla Życia i Rodziny jest dla mnie okazją, aby wraz z innymi dać świadectwo wiary i jednym głosem opowiedzieć się za życiem i tradycyjną rodziną, w której jest mama i tata – akcentował Tomasz. – Uczestnictwo w marszu to nie tylko mój obowiązek jako kobiety, która w przyszłości zostanie matką, ale również świadectwo mojej wiary – dodała Zosia. – Jest to możliwość do tego, by publicznie wyznać, że życie ludzkie jest najwyższą wartością – podsumowała Agata.

Rodzina jest fundamentem

Wydarzenie było także okazją do podkreślenia misji małżeństwa. – Trzy tygodnie temu zawarliśmy sakrament małżeństwa. Chcieliśmy wziąć udział w marszu, ponieważ czujemy się zobowiązani do mówienia o życiu i o tym, jak Bóg powołuje do życia małżeńskiego – mówili Magda i Jakub. – Nie wyobrażam sobie innego obrazu rodziny niż ten, który stworzył Bóg, a więc kobiety i mężczyzny. Owoc ich miłości, jakim jest maleńki człowiek, należy chronić od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci – podzieliła się Agnieszka. – Pokazałam, jak ważne są dla mnie ochrona życia, wychowanie dzieci w duchu chrześcijańskim i tradycyjny model rodziny. Marsz to świetna okazja, żeby spotkać ludzi myślących podobnie – dodała Wiktoria.

Na koniec wydarzenia uczestnicy mogli opowiedzieć się za życiem, uderzając w „Dzwon nienarodzonych”.

2024-05-28 13:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienia z dawnych przedmieść Torunia

Niedziela toruńska 37/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

Toruń

Ks. Paweł Borowski

W budynku mieści się oddział psychiatryczny Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu

W budynku mieści się oddział psychiatryczny Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu

Wielokrotnie przejeżdżamy przez Toruń, a może nawet planujemy tam wycieczkę. Czy zdajemy sobie sprawę, ile historycznych tajemnic kryje to miasto? Ile wspaniałych postaci jawi się nam w tle historii Torunia? Jednym z takich miejsc jest stary gmach z czerwonej cegły przy ul. Skłodowskiej-Curie 27/29, w którym obecnie mieści się oddział psychiatryczny Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Pewnie nie zdajemy sobie sprawy, jaką historyczną tajemnicę kryją te dawne mury…

Był 1920 r. W Toruniu, jak w każdym większym polskim mieście, plagą były choroby weneryczne. Bezrobocie, brak środków do życia zmuszały młode kobiety i dziewczyny do rzucenia się w ostateczność: do rezygnacji ze wszystkich zasad moralnych i szukania zarobku na ulicy kosztem własnego ciała. Konsekwencją tego były właśnie te choroby, trudne do opanowania, niemożliwe do wyleczenia, a bardzo przykre i uciążliwe dla samych chorych i szkodliwe dla innych. Nic więc dziwnego, że te osoby musiały być pod nadzorem policji obyczajowej. Z historii apostolatu bł. Marii Karłowskiej wiemy, że pierwsze jej wychowanki to były właśnie tzw. dziewczyny kontrolne, czyli z „czarną książeczką”, a więc zarejestrowane przez policję jako trudniące się nierządem. „Słowo Pomorskie” z 31 marca1935 r. tak pisało o tym problemie: „Dziewczęta moralnie upadłe i fizycznie zgangrenowane – to była sfera tak obca i daleka, że liczyła się nie tylko do owych spraw, o których się nie mówi, ale do tych, o których się nawet myśleć nie chce”.
CZYTAJ DALEJ

Biskup został księciem

2025-05-31 14:42

[ TEMATY ]

Nominacje

pl.wikidia.org

Ojciec Święty przyjął rezygnację Joana Enrica Vives Sicilii, biskupa diecezjalnego Urgell (Hiszpania, Andora) i współksięcia Andory, a jego miejsce zajmuje biskup koadiutor tej diecezji, a zważywszy na prawo można rzec, że nieformalny następca tronu Andory, Josep-Lluis Serrano Pentinat.

Rolę głowy państwa w Andorze pełnią dwaj współksiążęta - prezydent Francji i właśnie biskup diecezjalny Urgell. podaje
CZYTAJ DALEJ

IV Archidiecezjalna Pielgrzymka Dzieci Komunijnych, Rocznicowych i ERM w Chłopicach

2025-06-02 11:36

Łukasz Sztolf

Uczestnicy pielgrzymki w strojach komunijnych

Uczestnicy pielgrzymki w strojach komunijnych

W sobotę, 31 maja 2025 r., w sanktuarium Matki Bożej w Chłopicach odbyło się pierwsze spotkanie w ramach IV Archidiecezjalnej Pielgrzymki Dzieci Komunijnych, Rocznicowych i Eucharystycznego Ruchu Młodych. W pielgrzymce wzięło udział ok. 3000 osób.

Spotkanie rozpoczęła uroczysta Eucharystia, której przewodniczył bp Krzysztof Chudzio. Okolicznościową homilię do dzieci wygłosił ks. Sebastian Picur, wikariusz w parafii pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika w Łańcucie znany z platformy TikTok. Kapłan wyjaśnił dzieciom, że każdego dnia tworzą lub podtrzymują relacje międzyludzkie. – Zapamiętajcie, że od Pierwszej Komunii, podobnie jak Elżbieta i Jan Chrzciciel, spotykacie się też z bardzo ważną Osobą – powiedział ks. Picur zachęcając, aby dzieci jak najczęściej spotykały się z Panem Jezusem Eucharystycznym. – Wierzymy, że w Hostii, pod postacią chleba, jest ukryty Pan Jezus. To jest niesamowite, to jest nasza wiara – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję