Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Cały czas w drodze

Prezydium Legionu Maryi w Cieszynie świętuje 20-lecie istnienia.

2024-06-04 12:34

Niedziela bielsko-żywiecka 23/2024, str. I

[ TEMATY ]

Cieszyn

Julia Piskorczyk

Jubilaci wraz z członkami innych prezydiów

Jubilaci wraz z członkami innych prezydiów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileusz świętowano uroczystą Mszą św. w kościele św. Marii Magdaleny w Cieszynie poprzedzoną modlitwą różańcową. – Prezydium Matki Bożej w Cieszynie cały czas jest w drodze. Mamy jasne cele. Po pierwsze uświęcenie. Po drugie to, by docierać do ludzi zaniedbanych religijnie, ale nade wszystko dążymy do Boga, by się z Nim ostatecznie zjednoczyć pod sztandarem Matki Najświętszej – mówił ks. Piotr Maślanka, który jest odpowiedzialny za kurię cieszyńską – to jedna z 2 kurii w diecezji – i jest też opiekunem duchowym Legionu Maryi w tutejszej parafii. Dodał, że aby pozyskać wiele dusz dla Pana i móc ewangelizować, samemu trzeba mieć relację z Jezusem. – Taki człowiek pielęgnuje również relację z Matką Bożą. Czy ja rzeczywiście czynię w moim życiu wszystko w imię Jezusa i Maryi? Czy rozumiem, że moje życie na ziemi jest drogą, że jestem w drodze? Prawda jest w drodze, nie cofa się. Jezus jest prawdą, drogą i życiem – podkreślał. Na Mszy św. były obecne poczty sztandarowe. Po niej odbyło się spotkanie przy stole. Ks. Piotr Maślanka przywitał zebranych. Słowo podziękowania skierowała prezydent kurii cieszyńskiej Grażyna Gębala. Życzenia złożyli przedstawiciele prezydiów: MB Pięknej Miłości z Bielska-Białej, MB Fatimskiej z Czańca, MB Fatimskiej z Kalnej i 2 z Wilkowic – MB Anielskiej i MB Królowej Nieba i Ziemi.

Dzielono się świadectwami z pracy apostolskiej prezydiów. Korespondent komicjum w Katowicach Kazimierz Woźniak opowiedział o początkach Legionu Maryi założonego w 1921 r. przez sługę Bożego Franciszka Duffa. To międzynarodowe katolickie stowarzyszenie ludzi świeckich zakorzenione w duchowości maryjnej i powierzone Duchowi Świętemu, którego celem jest uświęcanie siebie i bliźnich przez modlitwę i pracę apostolską. Działa pod przewodnictwem kapłana – kierownika duchowego, który odpowiada za formację wewnętrzną całej wspólnoty.

Prezydent prezydium Matki Bożej Cieszyńskiej z Cieszyna Zuzanna Belchowska mówiła o powstawaniu Legionu w cieszyńskiej parafii, który jest w ogóle pierwszym w diecezji bielsko-żywieckiej. Rozpoczął działalność w maju 2004 r. przy sanktuarium Matki Bożej Cieszyńskiej. Założył go proboszcz ks. Henryk Satława. Spotykają się raz w tygodniu. Oprócz tego członkowie mają zadania do wykonania na dany tydzień. Na kolejnym spotkaniu prezydium przedstawiają sprawozdanie, co kto zrobił. Modlą się i ewangelizują np. w domach seniora, w DPS-ach, szpitalach, na dworcach, wśród osób samotnych, pogubionych duchowo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cieszyński Danse Macabre

Niedziela bielsko-żywiecka 45/2021, str. V

[ TEMATY ]

cmentarze

Cieszyn

Beata Tyrna

Historyk oprowadza po cieszyńskich nekropoliach

Historyk oprowadza po cieszyńskich nekropoliach

Uczestnicy spaceru po cieszyńskich cmentarzach poznawali historię najstarszych miejsc pochówku, zwyczaje oraz ciekawostki mówiące, jak przodkowie oswajali się z tym, co ostateczne.

Tuż przed uroczystością Wszystkich Świętych w listopadową zadumę nad przemijaniem i śmiercią wprowadzał historyk, pracownik Zamku Cieszyn i autor bloga Principatus Teschinensis Władysław M. Żagan. – Współcześnie śmierć staje się nieraz tematem tabu, ludzie nie chcą o niej mówić, boją się jej. Są osoby, które zostawiają swoich bliskich w szpitalach, by tam umierali w samotności. Zdarzają się pogrzeby bez udziału rodzin – zauważył pan Żagan.

CZYTAJ DALEJ

Biskup polowy WP: decyzja władz Muzeum II Wojny Światowej jest niezrozumiała

2024-06-28 08:43

[ TEMATY ]

bp Wiesław Lechowicz

Muzeum II Wojny Światowej.

E. Bartkiewicz/www.episkopat.pl/photo

„Apeluję do władz Muzeum o przywrócenie należnego miejsca wizerunkom św. Maksymiliana, bł. rodziny Ulmów i rotmistrza Pileckiego”, napisał bp Wiesław Lechowicz w oświadczeniu przekazanym KAI. Ordynariusz wojskowy zwraca uwagę, że „w czasach głębokiej polaryzacji naszego społeczeństwa i zagrożenia pokoju ze Wschodu obowiązkiem patriotycznym powinna być między innymi promocja postaw, które chlubnie zapisały się dziejach naszej Ojczyzny, stanowiąc wzór do naśladowania”.

Publikujemy treść oświadczenia biskupa polowego:

CZYTAJ DALEJ

"A nie mówiłem" czyli Trump

2024-06-28 14:53

[ TEMATY ]

felieton

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Kilka tygodni temu na okładce jednego z tygodników politycznych ukazało się duże zdjęcie Donalda Trumpa i mniejsze moje wraz z zajawką wywiadu, którego główna teza była bardzo prosta: polska prawice powinna postawić na byłego prezydenta, bo ma on bowiem wielkie szanse wygrać listopadowy wyścig do Białego Domu!

Mówiłem to w czasie, gdy urzędujący premier mojego kraju, a także dwóch wicepremierów atakowało Donalda J. Trumpa. Uznałem to wówczas publicznie za karygodne. Mogę sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której obóz rządowy „gra” na Bidena, utrzymuje z jego formacją dobre relacje (ale nie tylko na zdjęciach!) – i w cichym porozumieniu z prawicową opozycją w Polsce zostawia nam kontakty z Republikanami. Jednak atakowanie bardzo poważnego kandydata na prezydenta i prawdopodobnej Głowy Państwa – i to najbardziej znaczącego państwa na świecie! – uważałem za polityczne szaleństwo. Podkreślałem, że trzeba nie znać Trumpa, żeby coś takiego robić. Oto bowiem każdy polityk ma własną ambicję – bo inaczej nie mógłby być politykiem, jednak Trump ma niesłychanie rozbudowane ego, które każe mu – nie oceniam, stwierdzam fakt – zapamiętywać personalne ataki na niego i na tej podstawie określać stosunek do takich osób. Tymczasem większość polityków jest bardzo pragmatyczna, ma grubą skórę i potrafi "nie chcieć pamiętać", przejść do porządku dziennego, a nawet podejmować współpracę dzisiaj z tymi, którzy wczoraj danego polityka atakowali. Wiem, co mówię – bo wiem to po sobie. Trump przy wszystkich swoich wielu zaletach, jest jednak strasznym egotykiem i zamiast grubej skóry, mówiąc metaforycznie, zapisuje wszystkie ataki na niego na skórze wołu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję