Reklama

Niedziela Małopolska

Mogą być motywacją

Chcemy zobaczyć o. Dehona jako klucz do naszej duchowości i klucz do interpretowania świata oraz człowieka – powiedział ks. dr Damian Płatek, sercanin, rozpoczynając dyskusję panelową o współczesnym duszpasterstwie.

Niedziela małopolska 43/2024, str. V

[ TEMATY ]

Kraków

MFS/Niedziela

W konferencji wystąpili (od lewej): ks. Damian Płatek, ks. Sławomir Knopik, ks. Bartosz Mrozek i ks. Włodzimierz Płatek

W konferencji wystąpili (od lewej): ks. Damian Płatek, ks. Sławomir Knopik,
ks. Bartosz Mrozek i ks. Włodzimierz Płatek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To był istotny element IV konferencji pastoralnej pt. „Duszpasterstwo otwartego serca i umysłu o. Jan Leon Dehon” zorganizowanej przez Sercańskie Centrum Duchowości. Wydarzenie cieszyło sie dużym zainteresowaniem – w auli krakowskiego Domus Mater zebrali się zarówno kapłani (nie tylko sercanie! ), siostry zakonne, jak również osoby świeckie związane z dziełami sercanów w różnych diecezjach oraz członkowie Straży Honorowej Serca Pana Jezusa.

Gigant człowieczeństwa

Zebranych powitał ks. dr Damian Płatek, sercanin, dyrektor Sercańskiego Centrum Duchowości, a słowo wstępne o duszpasterzu od Serca – o. Dehonie wygłosił ks. Sławomir Knopik, sercanin, prowincjał Prowincji Polskiej Zgromadzenia Księży Sercanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

O historii życia, realizacji kapłańskiego powołania czcigodnego sł. Bożego o. Leona Jana Dehona mówił ks. dr Włodzimierz Płatek, sercanin, w wykładzie: „Nasączony Bogiem, ´by być i dawać´”. Prelegent podkreślił, że poznając życiorys założyciela Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego, jego pisma, dokumenty, można zobaczyć bardzo ciekawą, wartą zainteresowania także dzisiaj osobę. – To człowiek wielowątkowy, człowiek wielkiej aktywności, ale równocześnie człowiek ogromnego ducha, gigant człowieczeństwa, który przepracował w sobie wiele rzeczy po to, by zrozumieć, zobaczyć drugiego człowieka – przekonywał ks. Włodzimierz Płatek. Podkreślił, że o. Dehon do końca swych dni pracował niestrudzenie nad budowaniem Królestwa Bożego w duszach i w społeczeństwie. A nawiązując do zbliżającej się 100. rocznicy śmierci o. Dehona, podkreślił jego przywiązanie do Boga, trwanie w Nim, o czym świadczą m.in. ostatnie, wypowiedziane przed śmiercią słowa: „Dla Niego żyję i dla Niego umieram. Amen”.

Klucz do duchowości

Z kolei rekolekcjonista, ks. Bartosz Mrozek, sercanin, przybliżył zebranym temat: „Nowatorski konserwatysta, mądrość wychodzenia z zakrystii”. Podkreślając nietuzinkowość kapłana, ks. Mrozek zaznaczył: – Z jednej strony całkowicie oddany papieżowi, jego nauczaniu, przede wszystkim Leonowi XIII, ale z drugiej strony – pełen innowatorskich pomysłów, zapału, pracy, wielu talentów, wielu światów w nim. Tłumaczył też, co pozwoliło o. Leonowi wyjść z zakrystii do tych, którzy z Kościoła odeszli. Przekonywał, że sposób działania kapłana zawsze wynikał z troski o drugiego człowieka. Zaznaczył: – To, co w nim zachwyca, to na pewno otwartość na drugiego człowieka i podejmowanie wyzwań, o których inni by nawet nie pomyśleli. Jego zdolność do autorefleksji, troska o drugiego człowieka czy próba zmiany często skostniałego systemu mogą być motywacją dla nas, żebyśmy i my wychodzili z naszych zakrystii.

Na uwagę zasługuje także panel dyskusyjny. Rozpoczynając go, ks. Damian Płatek zachęcał, aby to były głosy na temat współczesnego duszpasterstwa. Wyjaśniał: – Chcemy naśladować o. Dehona, być może powielać jego konkretne formy działania, co też jest możliwe w dzisiejszym kontekście religijnym, kulturowym, społecznym, ale też chcemy zobaczyć o. Dehona jako klucz do naszej duchowości, do interpretowania świata oraz człowieka.

Reklama

W wypowiedziach dyskutantów wybrzmiały zatroskanie o dzisiejszy Kościół, a także przekonanie, że wiara, rozmodlenie połączone z mądrą aktywnością duszpasterską mogą nam przynieść wiele dobra.

Zaproszenie

Ksiądz Sławomir Knopik poinformował, że rok jubileuszowy zgromadzenia, związany z 100. rocznicą śmierci o. Leona Dehona, zostanie zainaugurowany 7 grudnia w Krakowie, w sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach i będzie połączony z jubileuszem 25-lecia powstania Duszpasterstwa Talent.

– Chcemy uroczyście rozpocząć nasz rok jubileuszowy, który chcemy poświęcić wspominaniu o. Dehona – powiedział ksiądz prowincjał i zaznaczył: – Chcemy to tak przeżywać, aby fascynując się tym, co on zrobił, stworzyć przestrzeń, byśmy potrafili być jego duchowymi dziedzicami i synami w dzisiejszych czasach. Przekonywał, że do realizacji tej idei potrzebujemy siebie nawzajem: – Jesteśmy jedną wspólną rodziną sercańską. Mamy różne role w tej rodzinie. Nie możemy bez siebie stworzyć przestrzeni, w której pragniemy ofiarowywać wszystko, czym jesteśmy i co mamy, Najświętszemu Sercu Jezusa.

W ramach zakończenia konferencji jej uczestnicy spotkali się na Eucharystii w sanktuarium Matki Bożej Błogosławionego Macierzyństwa.

2024-10-22 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Żeby mieć siłę

[ TEMATY ]

Kraków

Arch.

Kiedy mamy dużo pracy przy komputerze lub sporo połączeń telefonicznych do wykonania, musimy naładować baterie w sprzęcie elektronicznym. Nasze „życiowe” akumulatory działają całkiem podobnie. Rodzina, wspólnota, szkoła, studia, praca, poszukiwanie indywidualnej drogi - skądś trzeba mieć na to wszystko siłę. Uzupełnić wewnętrzne zasoby - najlepiej u źródła.

Co powiesz na czas wytchnienia, na spotkanie z Tatą i Jego tchnienie, na Ogień Bożej Miłości? Przestrzeń do żarliwej modlitwy; pełną radości, nadziei, wiary i miłości.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV o płaczu matek w Gazie i cierpieniu Ukraińców

2025-05-28 13:05

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W tych dniach moje myśli często kierują się ku narodowi ukraińskiemu, dotkniętemu nowymi, poważnymi atakami na ludność cywilną i infrastrukturę – mówił Leon XIV podczas audiencji ogólnej na Placu Świętego Piotra. Mówił też o Gazie, skąd „wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”. Wezwał do wstrzymania ognia na tych terenach.

Papież nawiązał do ostatnich ataków na infrastrukturę cywilną na Ukrainie oraz ofiary cywilne w Gazie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Podlewski o „medialnym papiestwie", Leonie XIV i Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II

Gościem majowego spotkania z cyklu „Życie na gigancie” w częstochowskim duszpasterstwie akademickim „Emaus” był ks. dr Tomasz Podlewski – kapłan archidiecezji częstochowskiej, który obecnie mieszka w Rzymie, pracując jako dyrektor biura prasowego Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. W poniedziałkowy wieczór 26 maja, licznie zebranym słuchaczom, na prośbę duszpasterza akademickiego ks. Michała Krawczyka, opowiedział on o swojej pracy i podzielił się rzymskim doświadczeniem czasu konklawe oraz wyboru i pierwszych celebracji Ojca Świętego Leona XIV. Poniżej przytaczamy fragmenty wypowiedzi ks. Podlewskiego.

W kontekście wyboru nowego papieża ks. Tomasz Podlewski mówił m. in.: „Dla mnie osobiście radość z wyboru nowego papieża to była radość podwójna. Najpierw bowiem, zanim na Placu Św. Piotra usłyszeliśmy konkretne nazwisko, wpierw w naszych uszach zabrzmiały znane wszystkim słowa Hamebus Papam. Dla mnie już same one były dostatecznym powodem wzruszenia, radości i wdzięczności wobec Boga. Przecież już sam fakt, że Kościół znowu ma papieża, jest w stanie napełnić serca katolików pokojem. I rzeczywiście tak było. Zdałem sobie sprawę, że ludzie wiwatują na cześć Ojca Świętego, nie wiedząc jeszcze, kto nim został. To była bardzo krótka i subtelna chwila, ale na mnie zrobiła wielkie wrażenie, dlatego starałem się ten moment jakoś uchwycić świadomością, objąć sercem i zachowuję go w pamięci bardzo żywo. Te słowa przyniosły nam wszystkim jasny przekaz: Łódź Piotrowa znowu ma kapitana! Na Watykanie znowu jest papież! Po czasie oczekiwania i sede vacante, nasz Kościół znów jest pod opieką Piotra! Dla mnie osobiście to był bardzo ważny moment i mimo że ten aplauz oddzielający słowa Hamebus Papam od konkretnych słów Cardinalem Prevost to była w sumie tylko chwila, dla mnie miała wielkie znaczenie. Ten ulotny moment, na który świadomie zwracam dziś uwagę, dla mojej duszy miał w sobie coś z radości dziecka, kiedy tata wraca do domu. Jeszcze nie wiedzieliśmy kim jest nowy papież, ale każdy zdał sobie sprawę, że Bóg po raz kolejny w dziejach Kościoła daje nam w prezencie przewodnika, którego sam dla nas zaplanował. Powiem szczerze, że ktokolwiek zostałby wówczas ogłoszony papieżem, przyjąłbym go z identyczną wdzięcznością i miłością, jako dar od samego Jezusa. Bo przecież tak jest”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję