Reklama

Zdrowie

Pyłek pszczeli dla zdrowia

Od lat tradycyjna medycyna zalecała go na różne dolegliwości, a współczesna nauka potwierdza jego właściwości lecznicze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pyłek pszczeli to pyłek kwiatowy, który pszczoły zbierają z roślin i przetwarzają za pomocą enzymów. Każda cząstka pyłku kwiatowego jest złożonym koncentratem niezbędnych dla organizmu człowieka witamin, licznych mikro- i makroelementów, białek i aminokwasów, enzymów, hormonów i substancji biologicznie czynnych.

Kuracja pyłkiem pszczelim przyczynia się do zwiększenia energii i tolerancji stresu, zaleca się ją w stanach depresyjnych, ogólnym wyczerpaniu organizmu, zmęczeniu fizycznym i intelektualnym. Składniki pyłku wzmacniają układ odpornościowy, normalizują florę jelitową, zapobiegają przedwczesnemu starzeniu się organizmu. Pyłek z miodem stosowany jest także w leczeniu chorób układu nerwowego i hormonalnego oraz w łagodzeniu objawów menopauzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1. Łyżeczkę suchego pyłku pszczelego zalać łyżką wody, kiedy zmięknie, dodać łyżeczkę miodu. Spożywać małymi porcjami po zmieszaniu ze śliną.

2. Łyżeczkę świeżego pyłku pszczelego połączyć z łyżeczką miodu, rozpuścić mieszankę pod językiem, nie popijając wodą.

Aby zapobiec zmęczeniu pracą fizyczną lub uprawianiem sportu, zaleca się przyjmowanie pyłku pszczelego na 1-2 godziny przed wysiłkiem fizycznym lub treningiem jako wzmocnienie, a następnie ponownie w ciągu 45-60 minut po ich zakończeniu.

Składniki:

5 łyżek pyłku

100 g płynnego miodu

Wysuszony pyłek rozgnieść w moździerzu, świeży drewnianą łyżką. Wsypać go do suchego słoika, zalać miodem i wymieszać suchą łyżeczką. Gładka, kremowa pasta jest aromatyczna, słodka i przyjemna w smaku. Po 5 dniach przyjmuje się 1-3 łyżeczki dziennie pasty między posiłkami. Szczelnie zamknięty słoiczek powinien stać w ciemnym, suchym i chłodnym miejscu.

Osoby źle tolerujące smak pyłku po rozdrobnieniu mogą go zmieszać w proporcji 1:1 – 1:4 z masłem, dżemem, twarogiem albo jogurtem. Taką mieszankę dorośli mogą spożywać trzy razy dziennie po łyżce stołowej, starsze dzieci trzy razy dziennie po łyżeczce.

2024-10-29 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzeźby na talerzu

Mówi się, że jedzenie to nie tylko smak, bo „jemy” również oczami. Pięknie podany posiłek może się stać prawdziwym dziełem sztuki.

Udowadniają to pasjonaci carvingu, czyli sztuki rzeźbienia w owocach i warzywach. To zachwycające hobby do Polski dotarło na początku XXI wieku, jego korzenie jednak sięgają starożytności i rejonów Dalekiego Wschodu. Przy pomocy specjalnego tajskiego nożyka można stworzyć dekorację jednego dania, a nawet ozdobić cały stół. Co ważne – dekoracje te nadają się do zjedzenia, nie marnujemy więc produktów.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

LN siatkarek - trzecie miejsce Polek po zwycięstwie nad Japonią

2025-07-27 18:21

PAP

Polskie siatkarki wywalczyły brązowy medal Ligi Narodów w rozgrywanym w Łodzi turnieju finałowym. W meczu o trzecie miejsce pokonały Japonki 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23) i po raz trzeci z rzędu w tych rozgrywkach staną na najniższym stopniu podium.

Polska – Japonia 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję