Kościół odegrał ważną rolę w budowaniu patriotyzmu w świadomości Polaków. W okresie zaborów świątynie stawały się enklawami niezawisłości, a kapłani krzewicielami narodowej tożsamości.
Gdy w styczniu 1863 r. wybuchło powstanie jednym z pierwszych, który chwycił za broń, był wikariusz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łodzi ks. Józef Czajkowski. Wraz z grupą ochotników wkroczył przy aplauzie wiwatującego tłumu do Łodzi i triumfalnie zrzucił z miejskiego ratusza rosyjskiego orła oraz inne oznaki carskiej władzy i zawiesił w ich miejsce polską flagę. We wrześniu 1863 r. ks. Czajkowski brał także udział w dwóch bitwach: pod Wolą Cyrusową, gdzie poprowadził do ataku grupę kosynierów oraz pod Dalikowem. Wiosną 1864 r. wyemigrował na zachód, osiedlając się ostatecznie w Antwerpii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Symbolem kapłana, który na ołtarzu niepodległości złożył ofiarę swego życia, był ks. Ignacy Skorupka. Choć na front przeciwko Rosjanom w 1920 r. wyruszył z Warszawy, należy pamiętać, że przez połowę swojego krótkiego kapłańskiego życia związany był z Łodzią, służąc jako wikariusz parafii Przemienienia Pańskiego oraz pełniąc funkcję komendanta męskiego hufca Okręgu Łódzkiego ZHP. Przyczynił się także do założenia w mieście Towarzystwa „Oświata”, zajmującego się rozwojem szkolnictwa polskiego. Zginął w bitwie pod Ossowem 14 sierpnia 1920 r.
Nieocenioną rolę w kształtowaniu wśród łódzkich robotników świadomości patriotycznej w okresie zaborów odegrał ks. Karol Szmidel, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz Podwyższenia św. Krzyża. Stanowi on przykład kapłana, który nie walką, lecz słowem i czynem dążył do rozbudzenia w narodzie polskim ducha przynależności i tożsamości. „Był dobrym Polakiem, kochał swój kraj i dla niego duszę swoją złożył w ofierze” – pisano o nim w ówczesnej łódzkiej prasie. Działalność ks. Szmidla skupiała się m.in. na organizowaniu uroczystości upamiętniających polskich bohaterów. W 1903 r. w kościele Podwyższenia św. Krzyża w Łodzi, wbrew wydanemu przez Rosjan zakazowi, dokonał poświęcenia pomnika upamiętniającego o. Augustyna Kordeckiego, przeora z Jasnej Góry, broniącego klasztoru przed Szwedami w 1655 r. Dwa lata później w tym samym kościele sprawował Mszę żałobną w 50. rocznicę śmierci Adama Mickiewicza. Na tę wyjątkową okazję wnętrze świątyni przystrojono narodowymi barwami, a przed ołtarzem ustawiono katafalk z trumną, której towarzyszył sztandar z białym orłem i Matką Bożą Ostrobramską.
Dzięki działalności ks. Szmidla oraz innych kapłanów, m.in. ks. Andrzeja Rogozińskiego i ks. Czesława Stańczaka, kościół Podwyższenia św. Krzyża w Łodzi stał się symbolem walki w obronie praw i wolności Polaków. Kilkadziesiąt lat później, w czasach komunizmu, świątynia ta ponownie stała się ostoją niezależności i miejscem patriotycznych manifestacji. W tych najtrudniejszych momentach naszej historii to Kościół kształtował, a następnie pielęgnował poczucie przynależności do narodu polskiego.