Głównym bohaterem filmu jest architekt László Tóth – węgierski Żyd (w tej roli Adrien Brody), który cudem ocalał z obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie. Dociera do Ameryki, a akcja filmu rozpoczyna się od sceny ze Statuą Wolności; przybijając do brzegów Ellis Island, Tóth może mieć wrażenie, jak miliony ludzi przed nim, że zaczyna się nowy, dobry rozdział w jego życiu. Początki w Stanach są jednak trudne. Tóth jest nędzarzem, musi prosić o darmowy chleb, dorywczo pracuje jako sprzedawca i robotnik. Jego życie radykalnie odmienia bogaty przemysłowiec z Pensylwanii – Van Buren (Guy Pearce). Jest zafascynowany architektem, jego przedwojennymi dokonaniami i osobowością. Akcja rozgrywa się przez 30 lat, ale najwięcej dzieje się w latach 50. XX wieku, w czasach amerykańskiej prosperity. Relacja przemysłowca i architekta staje się osią fabularną filmu. Van Buren pomaga Tóthowi sprowadzić rodzinę z Europy i zamawia u niego projekt kompleksu budynków, który ma być pomnikiem jego władzy i prestiżu. Architekt dostaje wolną rękę, może zrealizować swoją wizję, ale okazuje się, że związki wielkiego kapitału z twórczością/sztuką nie są proste. Film trwa ponad 3 godziny; choć nie jest łatwy w odbiorze, zdobył już sporo nagród, w tym trzy Złote Globy, i może jeszcze zdobyć te najbardziej cenione w Hollywood, bo ma dziesięć nominacji do Oscara.
Zdaniem wielu, to wydarzenie historyczne – w Omanie uroczyście otwarto nowe centrum duszpasterskie dla katolików. To miejsce, położone przy parafii Ducha Świętego w Ghala, części stolicy kraju – Maskatu - ma służyć formacji chrześcijańskiej, katechezie oraz jako dom dla kapłanów. Inicjatywa ta została zrealizowana dzięki zaangażowaniu lokalnej wspólnoty i duchowieństwa z Wikariatu Apostolskiego Arabii Południowej.
„Otwarcie tego centrum to wydarzenie historyczne, które rozpoczyna nowy rozdział – powiedział biskup Paolo Martinelli, wikariusz apostolski Arabii Południowej, franciszkanin kapucyn. Jak zaznaczył, budowa była tego miejsca, przy kościele Ducha Świętego, była odpowiedzią na długo wyczekiwane pragnienie wiernych z Ghala i całego wikariatu.
Obszerne fragmenty dziennika jednej z największych mistyczek i stygmatyczek Kościoła, tym razem dotyczące jej relacji z Maryją. Książka „Święta Weronika Giuliani. Pisma Maryja” to owoc pracy s. Judyty Katarzyny Woźniak OSCCap oraz s. Zuzanny Rejmak OSCCap. Książka ukazała się właśnie nakładem wydawnictwa Serafin pod patronatem "Niedzieli".
Życie Weroniki Giuliani to czas wzrastania na drodze miłości pod kierunkiem Matki Bożej. Święta Weronika Giuliani często zwracała się do Maryi w sposób świadczący o bliskości i czułości łączących obie kobiety. Najświętsza Maryja Panna była dla mniszki „drogą Mamą”, „moją podporą”, „Matką miłości”. To tylko przykłady bardzo licznych „imion”, jakimi święta zwracała się do Matki Bożej. Ta ostatnia zresztą również obdarzała Weronikę czułością.
Uczeń szkoły podstawowej w miejscowości Estacao w stanie Rio Grande do Sul na południu Brazylii zmarł na skutek ran odniesionych we wtorkowym ataku 16-letniego nożownika.
Jak przekazała policja stanowa, agresor wszedł rano do jednej z klas i zadał kilka ciosów nożem 9-letniemu chłopcu. Uczeń zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.