Reklama

Biedrzychowice

Galeria wspomnień

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mury XIII-wiecznej świątyni w Biedrzychowicach kryją w sobie wspomnienie wielu ludzi, którzy tu żyli i pracowali, troszczyli się o kościół. 29 czerwca mieszkańcy oraz goście zebrali się na uroczystej Mszy św., by wspólnie świętować 25-lecie odbudowy kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Biedrzychowicach. Z tej okazji przypomniano też tych wszystkich, dzięki którym kościół dziś stoi i służy wiernym.
Kościół w Biedrzychowicach jest jedną z najstarszych zachowanych na terenie województwa lubuskiego świątyń romańskich z I połowy XIII w. Dowodzi tego półkolista absyda oraz półkolisty łuk nieznacznie tylko zaostrzony, prawdopodobnie zmieniany w XV w. W 1645 r. do kościoła dostawiono kruchtę. Obecnie tynk pokrył kamienne ściany, widoczne są tylko fragmenty cegieł okalających otworów okiennych. W XIX w. wybudowano we wsi drugi kościół pw. Wspomożenia Wiernych, który użytkowali luteranie. Do wojny katolicki kościół pw. odwyższenia Krzyża Świętego zajmowali natomiast ewangelicy. Podczas przemarszu 52 oddziału I Frontu Ukraińskiego pod dowództwem gen. pułk. Karotiejewa północna cześć tej świątyni została uszkodzona. Z powodu zniszczenia kościoła i jego późniejszej dewastacji, po wojnie katolicy użytkowali kościół pw. Wspomożenia Wiernych. Prace remontowe zabytkowego kościoła rozpoczęto dopiero 33 lata po zakończeniu wojny.

Powojenna historia

kościoła w Biedrzychowicach jest ściśle związana z ks. prałatem Maciejem Sieńko. Ks. Sieńko urodził się w 1901 r. w Piątkowej koło Rzeszowa. Jako młody chłopak brał udział w obronie Lwowa i Warszawy. W 1925 r. w Przemyślu przyjął święcenia kapłańskie. W czasie II wojny światowej został proboszczem parafii w Koniuszkach Siemianowskich koło Lwowa. Wiosną 1946 r. parafianie wraz z ks. Sieńko po naradzie i decyzji, że jadą razem z swoim księdzem - opuścili rodzinne strony i pociągiem towarowym udali się na zachód.
Uchodźcy osiedlili się w Beniowie. Ks. Prałat zorganizował tu parafię, choć sam zamieszkał w Biedrzychowicach Dolnych, gdyż w Bieniowie kościół był zburzony. Mieszkańcy wspominają gorliwość pierwszego proboszcza. Jak mówią do kościołów filialnych, a było ich wówczas 8, dojeżdżał furmanką, rowerem, a czasem nawet pieszo. Motto na jego grobie: "Cóż oddam Panu za wszystko, co mi uczynił" doskonale ujmuje jego osobowość.
W 1976 r. ks. proboszcz Stanisław Strzałkowski rozpoczął wraz z parafianami odbudowę zrujnowanego kościoła. 29 czerwca 1978 r. bp Wilhelm Pluta poświęcił odbudowaną w ciągu dwóch lat świątynię. W 1982 r. odbyło się malowanie kościoła, a w latach 2000/2001 remont dachu, założono opaski kamienne naokoło świątyni oraz naprawiono zawieszenie dzwonu. Obecnie w wyremontowanej salce jest mała biblioteka dla dzieci ze wsi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Uroczystą Mszę św.

z okazji 25-lecia odbudowy kościoła odprawił 29 czerwca proboszcz ks. Sławomir Marciniak, a kazanie wygłosił rezydujący w parafii ks. Ryszard Kasprzak. - Budując Kościół Boży tu, w Biedrzychowicach, w naszym zgromadzeniu parafialnym, mamy wzorować się na przykładzie pierwszych chrześcijan. (...) Musimy dziękować Bogu i za was, i za tę świątynię. Za to, że tak licznie przystępujecie do stołu Pańskiego, że korzystacie z sakramentów. (...) Musimy modlić się o to, żebyśmy byli znakami Bożej Opatrzności dla innych - mówił w czasie homilii ks. Kasprzak.
Po Mszy św. parafianie i goście zebrali się na przykościelnym placu. Koło Gospodyń Wiejskich zorganizowało poczęstunek. Ks. Proboszcz zaprosił do wspólnego świętowania, przypominając, że pierwsi chrześcijanie spotykali się po Eucharystii przy wspólnym stole. Marian Motyl, główny organizator tej uroczystości, relacjonował kolejne wydarzenia z historii biedrzychowickiego kościoła. Przedstawiał ludzi i wydarzenia ściśle związane ze świątynią pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Zachęcał mieszkańców Biedrzychowic i gości do obejrzenia wystawionych zdjęć i historycznych zapisków.

Reklama

Galerią dla zdjęć i zapisków

stał się stary mur okalający świątynię. Zdjęcia prowokowały mieszkańców do wspomnień. Rozpoznawali na nich swoich bliskich, sąsiadów i kapłanów, którzy tu służyli. Dla młodszych pokoleń i gości była to szczegółowa historia życia lokalnego Kościoła. Na przykościelnych murach pokazano kościół w Biedrzychowicach dawniej i dziś, kapłanów z parafii, katechetów, organistów, chóry i schole oraz ministrantów. Specjalną jej część poświęcono ks. Maciejowi Sieńce. Ze zdjęć wyłania się pogodna, pełna spokoju twarz. Taki też obraz człowieka rysuje się po przeczytaniu kilku słów z napisanych przez niego kartek pocztowych. Pierwszy proboszcz jest tu legendą tak samo jak organista Władysław Ligęza, który służył parafii przez ponad 40 lat. Na tablicach znalazły się też zdjęcia budowniczych kościoła. Niektórzy z nich obecni na uroczystości wywołani byli do wspomnień.

Serdeczne podziękowania dla pana Mariana Motyla i jego rodziny oraz wszystkich innych, którzy włączyli się w organizację uroczystości 25-lecia odbudowy kościoła pw. Podwyższenia Krzyża. Dziękujemy za zaangażowanie i udostępnienie wiedzy na temat kościoła.
Parafinie z Biedrzychowic

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

2024-06-18 14:27

Niedziela Ogólnopolska 25/2024, str. 24

[ TEMATY ]

rozważanie Słowa Bożego

Adobe Stock

Podczas trzyletniej działalności publicznej Jezusa Jego uczniowie tylko jeden raz znaleźli się w sytuacji bezpośredniej groźby utraty życia. W Ogrójcu tylko On został pojmany, a oni serwując się ucieczką, opuścili Go, bo wybrali bezpieczne schronienie. Największe niebezpieczeństwo, jakie im zagrażało, pojawiło się na Jeziorze Galilejskim, które jako rybacy doskonale znali. Byli przerażeni do tego stopnia, że zawołali: „Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?”. Nie pomogła znajomość jeziora ani siły, którymi dysponowali. Musieli uznać swoją bezsilność i zaufać Temu, który w sytuacji śmiertelnego zagrożenia po prostu spał.

CZYTAJ DALEJ

Św. Paulin z Noli

Drodzy Bracia i Siostry!

CZYTAJ DALEJ

Ks. Nykiel przyjął święcenia biskupie w Watykanie

Powołanie jest wezwaniem, aby mieć zawsze to samo spojrzenie Pana – spojrzenie uważne na każdego brata i siostrę. „To spojrzenie, którego mogłeś się dobrze nauczyć podczas lat posługi w Penitencjarni Apostolskiej i które teraz będziesz mógł wesprzeć łaską stanu właściwą dla sakramentu święceń udzielonego ci w pełni dzisiaj” - powiedział kard. Mauro Piacenza, w homilii, zwracając się do ks. Krzysztofa Nykla, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, który przyjął święcenia biskupie w Watykanie.

„Dla was jestem biskupem, a z wami chrześcijaninem”

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję