Reklama

Wiadomości

Sejm odrzucił obywatelski projekt o całkowitym zakazie aborcji

Sejm RP odrzucił dziś w pierwszym czytaniu obywatelski projekt o całkowitym zakazie aborcji. Nowelizację ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, przygotował Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji”, stworzony głównie przez członków i sympatyków Fundacji Pro-prawo do życia.

[ TEMATY ]

sejm

aborcja

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głosowanie w Sejmie poprzedziła seria pytań do przedstawicielki wnioskodawców. Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji” Kaja Godek podkreśliła, że dzisiejsza dyskusja w Sejmie dotyczy tego, „czy w III RP potrzebne jest prawo do zbijania ludzi, jako sposób rozwiązywania problemów społecznych”.

Jak zauważyła aborcji w Polsce, w ponad 90 proc., dokonuje się na dzieciach podejrzewanych o chorobę, a obecnie obowiązująca ustawa zawiera sformułowanie, z którego wynika, że wystarczy uzasadnione podejrzenie choroby dziecka, by dokonać aborcji, nie potrzebna jest pewność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaja Godek poinformowała, że z dokumentów pozyskanych z Oddziału Mazowieckiego Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że w latach 2008-2013 na Mazowszu dokonano tzw. rozczłonkowania płodu, czyli „pokrojono dzieci na kawałki i wyciągnięto, bez żadnego znieczulenia”.

Odpowiadając na pytanie o skalę aborcji w Polsce Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji” powiedział, że co roku składane jest sprawozdanie z wykonania ustawy aborcyjnej. Jednak Komitet zwrócił się z prośbą o informację na ten temat do wojewódzkich oddziałów NFZ, pytając „za ile aborcji zapłaciły”. Jak dotąd odpowiedzi napłynęły z 9. oddziałów, ale już widać - mówiła Kaja Godek - że skala różnic jest potężna.

W 2010 roku sprawozdanie rządowe podaje liczbę 641, a 9. oddziałów NFZ 2017 zabiegów. W 2011 roku w sprawozdaniu widnieje liczba 669 a dane z 9. oddziałów NFZ mówią o liczbie 2582. Podobnie jest w roku 2012 - odpowiednio 757 aborcji w sprawozdaniu rządowym i 2501 zabiegów w danych z 9. oddziałów NFZ. 2013 rok to 751 aborcji w sprawozdaniu i 2411 tylko w 9. oddziałach Funduszu.

„Czy premier rządu polskiego rokrocznie poświadcza nieprawdę i na jakiej podstawie Ministerstwo Zdrowia zbiera dane do sprawozdania, skoro pieniądze z NFZ wypłacane są za dużo większą liczbę świadczeń?” - pytała Kaja Godek.

Reklama

Przyznała, że wniosek jest smutny: „w Polsce wielu urzędnikom państwowym i lekarzom oraz osobom, które zawodowo zajmują się zabijaniem dzieci nienarodzonych jest wszystko jedno kogo i w jakiej liczbie się zabija, co sprowadza Polskę poniżej poziomu hitlerowskich Niemiec” - mówiła.

Mówiąc o konflikcie wartości, który zachodzi, gdy życie lub zdrowie kobiety w ciąży jest zagrożone Kaja Godek powiedziała, że projekt przewiduje możliwość leczenia kobiety ciężarnej, nawet jeśli w wyniku tego leczenia życie straci dziecko. „To jest zupełnie co innego niż aborcja, bo nie jest to celowe zabijanie dziecka” - podkreśliła Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji”.

Kaja Godek odpowiedziała także na pytanie o działania, jakie podejmować będzie Komitet po odrzuceniu projektu. Jak stwierdziła w związku ze zbliżającymi się wyborami organizacja podejmie kampanię informacyjną w okręgach wyborczych, by poinformować, który z posłów sprzeciwiał się życiu. „Zwracam się do państwa sumień i serc, żebyście słuchali bardziej serc i sumień niż wodzów partyjnych” - zakończyła Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji”.

Po jej wystąpieniu nastąpiło głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 206. posłów. 178. chciało dalszych prac nad nowelizacją, natomiast 10. wstrzymało się od głosu.

Obywatelski projekt „o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz niektórych innych ustaw” przewidywał całkowity zakaz aborcji oraz stosowanie sankcji karnych wobec każdego, kto dokonuje lub współuczestniczy w zabiegu aborcyjnym. Kto za zgodą kobiety przerwie jej ciążę, miałby podlegać karze pozbawienia wolności do lat 3. Taką samą sankcją objęty byłby ten, kto udziela ciężarnej pomocy w dokonaniu aborcji lub ją do tego nakłania.

Reklama

Z kolei ten, kto dopuściłby się takich czynów, gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej, podlegałby karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Nowelizacja przewidywała także m.in. dodanie do treści art. 4 (na temat nauczania szkolnego o życiu seksualnym człowieka i zasadach odpowiedzialnego rodzicielstwa) zapisu, że nauczanie w tym zakresie musi respektować normy moralne rodziców i wrażliwość uczniów, a udział w takich zajęciach wymaga pisemnej zgody rodziców lub samych pełnoletnich uczniów.

Obywatelski projekt zakazu aborcji trafił do Sejmu po raz trzeci: w 2011 i 2013 r. pod propozycjami ograniczającymi aborcję lub delegalizującymi ją zupełnie podpisało się kilkaset tysięcy osób. Pod koniec poprzedniej kadencji Sejmu w sierpniu 2011 r. projekt odrzucono zaledwie pięcioma głosami.

Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, aborcji można dokonać legalnie tylko przy zaistnieniu jednej z określonych przesłanek: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej; gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.

2015-09-11 10:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bosak o tym, co mówi Hołownia: ws. aborcji posłowie będą bali się proboszczów

[ TEMATY ]

sejm

aborcja

PAP/Piotr Polak

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia jest szczery, dla niego znaczenie ma kampania; we wtorek wspominał na prezydium Sejmu, że posłowie będą się bali proboszczów i dlatego trzeba głosować nad projektami dot. aborcji po wyborach - powiedział wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja).

Hołownia poinformował we wtorek, że podjął decyzję, by projekty dotyczące aborcji były procedowane w Sejmie 11 kwietnia, tuż po pierwszej turze wyborów samorządowych.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły!

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

1. Znak krzyża

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję