O. Ogliari przypomniał, że „dialog nie oznacza schlebiania rozmówcy”. Zwrócił uwagę, że w Europie w sposób paradoksalny „religia chrześcijańska jest atakowana w imię indywidualnej wolności, która ma swoje korzenie właśnie w tej religii”. Podkreślił również, że zarówno Oświecenie, jak i idee wolności jednostki są „dziećmi chrześcijaństwa”, mimo iż często się temu zaprzecza. Europie grozi utrata duszy, jeśli „będzie wprowadzała przeciwieństwo między tymi wartościami a swoją pierwotną religią”.
Mimo iż wielkie wspólnoty zakonne należą już do przeszłości (w Monte Cassino żyje dziś tylko 15 mnichów), obecny 192. arcyopat słynnego klasztoru nie sądzi, aby przed zakonami rysowała się „czarna przyszłość”. Według niego zmienia się forma, ale „zawsze są takie kobiety i tacy mężczyźni, którzy oddają się Królestwo Bożemu”. Są oni proroczym znakiem dla Kościoła – stwierdził włoski benedyktyn i zauważył, że poza Europą nie ma problemów z nowymi powołaniami zakonnymi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Założone przez św. Benedykta z Nursji w 529 roku opactwo na Monte Cassino, odległe o ok. 130 km od Rzymu, jest jednym z najstarszych klasztorów w Europie. To tam św. Benedykt – współpatron naszego kontynentu – ułożył i spisał swoje reguły zakonne i stamtąd rozesłał swoich braci na misje na północ Europy.
Dziś miejsce to ma status opactwa terytorialnego, co oznacza, że jest samodzielną jednostką kościelną, podległą bezpośrednio Stolicy Apostolskiej. Na obszarze 567 km kw. mieszka tam ponad 80 tys. ludzi. Na czele tego rodzaju jednostek organizacyjnych, których w Kościele katolickim jest obecnie 11, stoją opaci, mianowani przez papieża (a nie przez władze danego zakonu), którzy zwykle nie są biskupami, ale na terenie opactwa mają uprawnienia biskupów diecezjalnych.