Reklama

Odpust w Dzierążni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

15 sierpnia Kościół obchodzi uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej. Jest to prawda wiary, która żyje w Kościele od jego początku, a oficjalnie ogłoszona została przez Ojca Świętego Piusa XII 1 listopada 1950 r.
W dekanacie Tomaszów-Północ niezwykle uroczyście obchodzi się odpust ku czci Wniebowziętej w parafii Dzierążnia, której Ona patronuje. W ołtarzu głównym kościoła parafialnego znajduje się obraz Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny namalowany przez J. Buchbindera, w 1904 r. kopia tego obrazu w dzień odpustu wynoszona jest na ołtarz polowy, gdzie odbywa się uroczysta celebra, ponieważ kościół nie jest w stanie pomieścić wiernych, którzy przybywają na tę uroczystość nawet z bardzo odległych stron.
Podobnie było i w tym roku. Już od rana przybywali wierni, aby zyskać potrzebne łaski i odpust. Ks. proboszcz Jerzy Rzeszowski, który w tym roku obchodzi jubileusz 15-lecia kapłaństwa, okiem gospodarza dogląda wszystkiego i troszczy się zarówno o pielgrzymów, jak i o przygotowanie Mszy św. Godne podziwu jest jego zaangażowanie i troska o wiernych, a przy tym wspaniałe poczucie humoru, które zjednuje sympatię wiernych. Główna uroczystość rozpoczęła się przy wspaniałej pogodzie o godz. 12.00. Mszę św. celebrował ks. kan. Waldemar Kostrubiec, proboszcz par. Tarnawatka razem z o. Józefem Koszarnym, kapucynem, gwardianem z Warszawy, rodakiem z Dzierążni. Okolicznościowe kazanie wygłosił piszący te słowa. Pod koniec kazania zaczął padać deszcz. „Matka Boża płacze nad naszymi grzechami” - powiedziała starsza pani, kiedy przenoszono ołtarz do kościoła, aby dokończyć Mszę św. Pomyślałem, że to prawda, bo rzeczywiście tych grzechów w Narodzie jest wiele. Patrząc jednak z drugiej strony, można ten znak odczytać jako deszcz łask, jakie Maryja wyprasza dla umęczonego długotrwałą suszą ludu. Dalsza część Mszy św. kontynuowana była w kościele. Pod koniec Mszy św. licznie przybyli kapłani i wierni złożyli ks. Proboszczowi najlepsze życzenia z racji jubileuszu, życząc mu mocy Bożej i opieki Matki Najświętszej w dalszej posłudze.
Nie tylko z racji odpustu warto odwiedzić Dzierążnię. Żyją tam i ciężko pracują dobrzy i gościnni ludzie ze swoim pogodnym proboszczem dzielącym ich troski i radości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Łódzcy proboszczowie spotkali się z Ojcem Świętym Franciszkiem

2024-05-04 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

Zakończyło się – trwające od 29 kwietnia br. - rzymskie spotkanie blisko 300 proboszczów z całego świata, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, by w czynny sposób włączyć się w prace Synodu o Synodalności.

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć wcześniej niż w wieku 9 lat

2024-05-05 08:31

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim istnieje możliwość wcześniejszej Komunii św. niż w wieku 9 lat, jeżeli rodzice tego pragną, a dziecko jest odpowiednio przygotowane - powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik. Wyjaśnił, że decyzja należy do proboszcza parafii.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci z klas trzecich szkół podstawowych przystępować będą do Pierwszej Komunii św. W przygotowanie uczniów zaangażowane są trzy środowiska: parafia, szkoła i rodzina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję