Dzień 16 grudnia zapisał się w pamięci i sercach społeczności Niższego Seminarium Duchownego w sposób szczególny, po całym seminarium rozchodziły się zapachy potraw, a pomiędzy alumnami panowała szczególna serdeczność i życzliwość. Wszystko to za sprawą wigilii, którą obchodziliśmy w tym dniu. Wieczorem mieliśmy okazję zobaczyć niezwykłe w swojej formie i treści jasełka, przygotowane przez uczniów klasy I pod kierownictwem prof. Marii Zborowskiej. Jasełka zostały przygotowane w sposób niezwykle aktualny, bo z udziałem reporterów, którzy na żywo komentowali przebieg ewangelicznego misterium Bożego Narodzenia. Warto także zwrócić uwagę na tegoroczną aranżację scenografii, która nabrała nowych elementów, została ona wykonana przez Jakuba Szczypińskiego, oraz Szymona Błaszkiewicza – uczniów klasy I.

„Jestem zdumiony, już nie po raz pierwszy, na początku zaskoczyliście mnie u progu tego roku szkolnego, formacyjnego, że przyszło was tak wielu. Klasa, w której decyzjach uczniów leżała sprawa istnienia Niższego Seminarium Duchownego przygotowała tak niezwykłe i aktualne dzisiaj jasełka to piękne a zarazem i zdumiewające.” – zauważył abp Wacław Depo – obecny w tym dniu wśród nas.

Ks. rektor Jerzy Bielecki podkreślił, że kontekst tegorocznych jasełek – środki społecznego przekazu – wpisuje się w posługę Arcybiskupa Wacława z racji sprawowanej przez niego funkcji w Komisji Episkopatu Polski.

Zakończywszy część artystyczną udaliśmy się na refektarz by tam podtrzymując staropolskie tradycje – przełamując się opłatkiem –złożyć sobie życzenia. Podczas wigilii rozbrzmiał śpiew kolęd i pastorałek, niektóre z nich intonował Ksiądz Arcybiskup, jedną z nich była oczywiście jego ulubiona kolęda „O gwiazdo Betlejemska”. Po uroczystej wieczerzy z wypełnionymi brzuchami oraz sercami pełnymi Bożej radości, z kolędą na ustach udaliśmy się do kaplicy by tam zaśpiewać i oddać cześć Jezusowi. Bez wątpienia dzień ten był niezwykły dla całej społeczności Niższego Seminarium Duchownego, wierzymy, że każdy obecny wyniesie z tego dnia jakieś przesłanie, które najbardziej dotyka jego serca.