Na przedstawienie Wieczoru Trzech Króli Williama Shakespeare’a, przygotowane w Teatrze „Logos” przez Bogusława Kierca (adaptacja tekstu i reżyseria), szedłem z pewnym
niepokojem. W tej smutnej komedii pozorów wielki dramaturg spiętrzył bowiem przed wykonawcami rozliczne trudności. Pod maską beztroskiej zabawy ukazał szaleństwo namiętności, odurzające niczym
narkotyk, odejmujące rozsądek. Płomienne uczucia splatają się z błazeńskimi wybrykami kompanii pijaków i kawalarzy. Patos i ironia sąsiadują z drwinę i liryką. Miłość
w tej komedii jest groteskowa, pojawia się gdzieś poza człowieczym sercem i dopiero wówczas, gdy je usidli, odsłania swe prawdziwe, tragikomiczne oblicze.
Oto na scenę wchodzi Viola. Przebrana za chłopca, wzbudza miłość w Oliwii. Viola natomiast pragnie zdobyć serce swego księcia i pana - Orsina. On kocha Oliwię...
W Wieczorze wszystko jest zawikłane i wieloznaczne, kolejne sceny przynoszą nowe nieporozumienia. Miłość wiedzie tu postacie w sferę wyjątkowo niepewną, w której
wszystko może się zdarzyć.
Realizacja Wieczoru w „Logosie” rozwiała moje zaniepokojenie. Ryszard Warcholiński stworzył oszczędną scenografię, umożliwiającą wykonawcom efektywne wykorzystanie przestrzeni
scenicznej. Danuta i Bogusław Kierc zaprojektowali kostiumy subtelnie nawiązujące do epoki elżbietańskiej. Precyzyjny ruch sceniczny opracowała Ewa Wycichowska. Muzykę współgrającą z całością spektaklu,
trafnie budującą jego głębszy sens, skomponował Jacek Wierzchowski.
Dobrze wypadł zespół aktorski. Szczególny szacunek budziła praca, którą w przygotowanie swych ról włożyły Jolanta Kowalska (Maria), Monika Tomczyk (Oliwia), Aleksandra Niewęgłowska (Viola)
oraz Iza Moskal (sir Andrzej Chudogęba). W pamięci widzów pozostali także: oszukany przez pozory Malvolio - Marka Targowskiego, Orsino - Rafała Mikołajewskiego oraz sir Tobiasz
Czkawka - Wojciecha Wycichowskiego. Wykreowane postacie dobrze wpisały się w koncepcję interpretacyjną zaproponowaną przez reżysera.
Przedstawienie zostało niezwykle żywo przyjęte przez premierową publiczność. Wśród gości oklaskujących twórców Wieczoru obecni byli bp Adam Lepa i przewodniczący Rady Miejskiej Sylwester
Pawłowski. Wieczór z komedią Shakespeare’a, w znakomitym przekładzie Stanisława Barańczaka, zakończyło spotkanie w sali kominkowej „Logosu”.
Setki chrześcijan różnych wyznań zgromadziło się w Wielki Piątek na tradycyjnej procesji Drogi Krzyżowej na Starym Mieście w Jerozolimie. Przy letniej pogodzie pielgrzymi przeszli wzdłuż Via Dolorosa, aby modlić się przy 14. stacjach męki Jezusa, od wyroku do ukrzyżowania i grobu. Z powodu wojny wśród uczestników było znacznie mniej zagranicznych grup pielgrzymkowych niż w poprzednich latach.
Od wczesnych godzin porannych wierni różnych Kościołów, często niosący misternie zdobione krzyże, szli ulicami jerozolimskiego Starego Miasta. Procesje Drogi Krzyżowej rozpoczęli licznie zgromadzeni etiopscy chrześcijanie, a następnie wierni grecko-prawosławni, którzy wyruszyli z dużym opóźnieniem. Następnie katolicy obrządku łacińskiego dołączyli do franciszkanów. Za nimi podążali arabskojęzyczni katolicy jerozolimscy. Izraelska policja zabezpieczyła trasę, która zakończyła się przy Bazylice Grobu Pańskiego.
Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada
powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.
Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów
- ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić
chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa
nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą
pościć”
Abp Józef Kupny pobłogosławił w Wielką Sobotę 500 paczek dla ubogich. Przygotowane one zostały przez wrocławską Caritas ze środków przekazanych przez wiernych archidiecezji.
– Nasze akcje angażują bardzo wielu ludzi, aby te działania pomocowe były przeprowadzone sprawnie, dokładnie i docelowo trafiły do najbardziej potrzebujących. Dzisiaj zostanie rozdanych 500 paczek, poświęconych przez naszego metropolitę, dla naszych podopiecznych, którzy korzystają na co dzień z łaźni i kuchni – mówił ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor wrocławskiej Caritas.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.