Reklama

Niedziela Legnicka

Modlitwa przy dźwiękach rogów myśliwskich

[ TEMATY ]

myśliwi

Monika Łukaszów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już po raz drugi, myśliwi z całego regionu zjechali do Legnicy w ramach tzw. „kolędowiska”, aby w uroczysty sposób i co najważniejsze, wspólnie, rozpocząć nowy rok 2016. Spotkanie odbyło się w niedzielę 24 stycznia br. w centrum miasta.

Wraz ze sztandarami swoich kół łowieckich, byli obecni m.in. myśliwi: z Jawora, Głogowa, Złotoryi, Lubina, Chojnowa i Legnicy. Towarzyszyli im rodziny, przyjaciele i znajomi. - W myślistwo zaangażowane są już całe rodziny. I to nie jest - jak się pospolicie mówi - chodzenie po lesie i zabijanie. Myślistwo to także dbanie o las i o zwierzynę - mówią myśliwi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spotkanie rozpoczął pochód myśliwski ulicami miasta Legnicy, w którym wzięli udział wszyscy uczestnicy spotkania, na czele z sygnalistami, którzy zapewniali muzyczną oprawę tego wydarzenia. Można było usłyszeć m.in. sygnały do oprawy polowania takie jak np.: pobudka, powitanie czy sygnał na cześć zwierzyny. W marszu wzięli udział także sokolnicy, którym przez towarzyszyły puchacz oraz sowa płomykówka.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ

Warto dodać, że od kilku już lat w szeregi łowczych wstępują także panie, które w tym środowisku nazywa się „Dianami”, i kultywują staropolską tradycję polowań. O godz. 13.00, w oprawie myśliwskiej rozpoczęła się Msza św. w intencji myśliwych i ich rodzin, której przewodniczył biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski. Podczas homilii, zwracając się do myśliwych powiedział: „Wasza rola w środowisku jest pewnym regulatorem. Jeśli jest dobrze uprawiana, służy harmonii różnych napięć, które są w naturze. Żeby człowiek poddany woli Bożej pomagał tak stworzeniu, żeby służyło człowiekowi. I by człowiek wraz z tym stworzeniem przyczyniał się do chwały Bożej. I tego wam życzę. Bądźmy ludźmi, którzy potrafią słuchać Boga, potrafią się jednoczyć dzięki Duchowi Jezusa Chrystusa, przyjmując trud, ciężar, krzyż, związany z drugim człowiekiem, niosąc radość, że jest możliwe przekraczanie granic własnego horyzontu, własnego dobra. Bycie człowiekiem, który harmonijnie i w jedności żyje z innymi”.

Po Eucharystii, zgromadzeni w świątyni wysłuchali koncertu sygnalistów myśliwskich z Wałbrzycha i "Chóru Dnia Jednego" z Prochowic, którzy wykonali znane i lubiane polskie kolędy. Na zakończenie spotkania, myśliwi wręczyli Biskupowi Legnickiemu specjalną odznakę za zasługi dla łowiectwa legnickiego. Po uroczystości, na placu przed katedrą, ustawiono kuchnię polową, gdzie można było posmakować myśliwskiej grochówki. Chętnych nie brakowało.

2016-01-26 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy wiecie, dlaczego…

...ołtarz w lubaszowskim sanktuarium udekorowany jest darami lasu?

Dzień św. Huberta, który przypada 3 listopada, jest najważniejszym dniem w roku dla wszystkich myśliwych i leśników. Z tej okazji w całej Polsce organizowane są specjalne Msze św. hubertowskie, które na stałe weszły do obrzędowości i kultury łowieckiej już w drugiej połowie XVIII wieku. W ten uroczysty sposób oddawano cześć patronowi myśliwych – św. Hubertowi, a zarazem był to początek jesiennych łowów. Msze św. hubertowskie często odbywały się, i nadal się odbywają, w leśnych kapliczkach. Ich muzyczna oprawa ma charakter improwizacyjny, tzn. trębacze wykorzystują różne fragmenty znanych im fanfar myśliwskich, by podkreślić odmienność celebracji. W latach międzywojennych dzień patrona polskich myśliwych czczono m.in. w Spale z udziałem prezydenta Ignacego Mościckiego.
CZYTAJ DALEJ

Złoto, kadzidło i mirra – dlaczego?

Ewangelia według św. Mateusza, której fragment odczytujemy w uroczystość Objawienia Pańskiego, podpowiada, że Mędrcy (dosł. w greckim oryginale – Magowie) ze Wschodu złożyli nowonarodzonemu Jezusowi w darze złoto, kadzidło i mirrę. Od razu jedna ważna uwaga: wszystkie trzy dary były po prostu bezcenne, szczególnie w Ziemi Świętej. Dlaczego? Bo tam praktycznie nie występowały. Trzeba je było importować – przede wszystkim złoto. Od niego więc zacznijmy.
CZYTAJ DALEJ

Za nami 14. Lubuski Orszak Trzech Króli

2025-01-06 18:09

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Lubuski Orszak Trzech Króli

Karolina Krasowska

Kolejne sceny - z Herodem i z pokłonem Mędrców ze Wschodu odbyły się kolejno przy hotelu Śródmiejskim i zielonogórskim Ratuszu

Kolejne sceny - z Herodem i z pokłonem Mędrców ze Wschodu odbyły się kolejno przy hotelu Śródmiejskim i zielonogórskim Ratuszu

Zielonogórskim deptakiem przeszedł 14. Lubuski Orszak Trzech Króli. Barwne jasełka zgromadziły tłumy. Był czas na manifestację wiary i wspólne rodzinne świętowanie.

Lubuski Orszak Trzech Króli tradycyjnie rozpoczął się Mszą św. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Eucharystii przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński. - Dzisiejsza uroczystość przypomina zaranie misyjnej działalności Kościoła. Bóg poprzez swoje narodzenie wzywa nas, abyśmy i my wypełniali swoje powołanie, którym jest wskazanie innym drogi do betlejemskiego żłóbka. Jednym z pięknych symboli tej misji przypomnienia prawdy o Bożym Narodzeniu jest właśnie Orszak Trzech Króli, kiedy w sposób barwny, pełen entuzjazmu, nie tylko odtwarzamy wędrówkę Mędrców sprzed 2 tys. lat, ale pokazujemy światu radość płynącą z doświadczenia wiary. Czas Roku Jubileuszowego zachęca nas do widzialnego pielgrzymowania. I to jest to pierwsze „pielgrzymowanie nadziei” w tym roku, by być nadzieją dla innych – podkreślił bp Lityński. – Jak bardzo potrzeba dziś daru uśmiechu, dobrego słowa, wspólnego kolędowania, wspólnej modlitwy. W takich codziennych orszakach trzeba nam zakładać korony, które nie są znakiem władzy, panowania nad kimś, ale miłości i prawdziwej nadziei. Prawdziwy król, mędrzec to osoba, która widzi, że dobrem swojego serca może zatroszczyć się o innych, tak jak Jezus, który nie narodził się dla swojej chwały, ale dla nas. Pokazał, że królem w pełni staje się dopiero w cierpieniu na drzewie krzyża, gdy dał największy dowód swojej miłości – podkreślił pasterz diecezji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję