Organizatorzy wystawy, a przede wszystkim kielecki kolekcjoner Kazimierz Kozioł (mający na swoim koncie kilka pokazów numizmatycznych i bibliofilskich papaliów) podkreślali, że zasób
numizmatów z Janem Pawłem II jest już tak znaczny, iż warto pokazać go szerszemu kręgowi. Pontyfikat Jana Pawła II jest szczególny z wielu względów - także z powodu
niezliczonej ilości wizyt, pielgrzymek i podróży apostolskich. Popularność Papieża zrodziła zapotrzebowanie na pamiątki związane z jego osobą - fotografie, plakietki, znaczki,
medale czy monety. Powstała olbrzymia ilość tego rodzaju pamiątek.
Myśl uczczenia jubileuszu 25-lecia Pontyfikatu Ojca Świętego specjalną wystawą zrodziła się w środowisku naszych kolekcjonerów już przed kilku laty. Zbiory dokumentujące w różnorakiej
formie działalność i posługę pasterską Jana Pawła II zostały wyeksponowane w kilkudziesięciu gablotach, na tle obrazów i grafik o tematyce sakralnej, udostępnionych
przez Muzeum Narodowe. Są to w pierwszym rzędzie monety polskie, watykańskie oraz pochodzące z innych krajów.
Każdego roku Watykan wydaje zestawy rocznicowe monet. Jednym z charakterystycznych jest temat z 12. roku Pontyfikatu - „Obalenie żelaznej kurtyny”. Na 1000-lirowej
srebrnej monecie Ojciec Święty przekracza zasieki z drutu kolczastego. Watykan emituje także dużo monet okolicznościowych. Znaczącą część numizmatyki papieskiej stanowią monety polskie -
począwszy od pierwszych, związanych z trudnościami stanu wojennego, aż po te przeznaczone na rynek zagraniczny. Najnowsza, to moneta srebrna o nominale 20 zł, wybita w kształcie
prostokąta, tzw. klipa. Została wyemitowana właśnie z okazji 25-lecia Pontyfikatu. Monety polskie, ze względu na ich wysoki poziom artystyczny, stanowią często inspirację dla zagranicznych
artystów.
Monety innych krajów datuje się od czasu pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego do Meksyku w 1979 r. W dziesiątkach krajów w każdym roku bite są monety w miedzioniklu,
z przeznaczeniem do obiegu, oraz w srebrze i złocie - przeznaczone dla kolekcjonerów: od pierwszej monety z Dominiki (z Papieżem i Królową
Anglii), poprzez kubańskie (oczywiście łączone z Fidelem Castro) i monety mało znanych państw afrykańskich (Królestwo Lesoto czy Gambia). Wszystkie te monety łączy jedno -
są projektowane przez artystów wysokiej klasy.
Zwyczaj emisji medali z podobizną Papieża ma wielowiekową tradycję. W skali ogólnoświatowej liczone są one na tysiące wzorów i miliony sztuk. Kilkaset medali polskich,
prezentowanych na wystawie, daje pogląd na rozmaitość wzorów i różnorodność poziomu artystycznego tej dziedziny sztuki. Choć do czasów Jana Pawła II obyczaj emitowania papieskich medali
nie przekroczył granic Włoch, to obecnie największy dorobek w tym zakresie ma Polska. Wydawcami bywały różne podmioty: instytucje państwowe, samorządowe, firmy handlowe, rzemiosło, urzędy kościelne,
zakony, diecezje, parafie i osoby prywatne. Choć ukazujące się medale prezentowały różny poziom artystyczny, to należy tu wspomnieć o grupie artystów, którzy nadali im odpowiednio
wysoką rangę. Wśród nich wymienić należy: prof. Józefa Stasińskiego, Ewę Olszewską-Borys, Annę Beatę Watróbską-Wdowiarską, Stanisławę Watróbską i in.
Filatelistyczną dokumentację Pontyfikatu można uznać za ogromną. Kolekcjonowanie filatelistycznych papaliów jest obecnie w Polsce bardzo popularne. Temat papieski stał się u nas
wiodący w filatelistyce religijnej, a poza hobby, traktowany jest przez kolekcjonerów niemal jak obowiązek patriotyczny.
W Kielcach, w czasie IV pielgrzymki Ojca Świętego w 1991 r., odbyła się ogólnopolska wystawa „Totus Tuus”, którą zwiedził sam Ojciec Święty. Było to znamienne
wydarzenie dla rodzimych filatelistów (przypomina je gablota ze zdjęciami). Natomiast na obecnej wystawie w filatelistyce zostały zaprezentowane następujące tematy: Wadowice, Młodość
i czasy krakowskie, Droga do Watykanu, Habemus Papam, Ojciec Święty na Ojczystej Ziemi, Rocznice, Beatyfikacje i kanonizacje, Pomniki papieskie, Podróże apostolskie i in.
Cała ekspozycja filatelistyczna zawiera 320 kart w 20 gablotach.
Wydawnictwa książkowe i albumowe dotyczące Papieża biją wszelkie rekordy w sensie ilości i bogactwa dorobku. Na wystawie pokazano albumy, od tych pierwszych, stosunkowo
skromnych, po najnowsze wydane z racji jubileuszu 25-lecia Pontyfikatu. W większości są to wydawnictwa wysokiej klasy, posiadające doskonałe zdjęcia renomowanych artystów fotografików.
Bibliografie polskojęzycznych wydawnictw papieskich obejmują już kilkaset pozycji, samych albumów ukazało się ponad 100.
W kolekcjonerskiej dokumentacji Pontyfikatu nie można pominąć jednej z nowszych dziedzin zbieractwa, którą jest fonotelistyka. Podróże Jana Pawła II wykorzystane zostały do popularyzacji
wizerunku jego osoby przez firmy telekomunikacyjne na całym świecie. W 1991 r. ukazało się pierwsze wydanie papieskich kart telefonicznych, upamiętniające VI Światowy Dzień Młodzieży w Częstochowie.
Wydała je włoska firma „Urmet”. Karty te zwane potocznie „czerwonym” i „białym” Papieżem, są niezwykle cenne dla kolekcjonerów. Do tej pory na świecie ukazało
się w sumie ponad 200 kart, a w Polsce ok. 60. W Kielcach na wystawie udało się zgromadzić ich aż 50.
Wśród twórców ekslibrisu papieskiego najliczniejsi są artyści polscy. Ich prace są prezentowane na wielu wystawach ekslibrisów (w Kielcach w 1983 r.). Czołowym propagatorem, twórcą
i kolekcjonerem ekslibrisów jest od początku Józef Tadeusz Czosnyka z Wojcieszowa. Kieleckich artystów reprezentuje Jan Dubaj, mający w swym dorobku wiele ekslibrisów
papieskich. Można je obejrzeć również podczas tej wystawy.
* * *
Miłym akcentem wieńczącym wieczór otwarcia wystawy był koncert w sali portretowej Pałacu Biskupów Krakowskich, prowadzony przez Artura Jaronia. Rozpoczął go chór Wyższego Seminarium Duchownego pod kierunkiem ks. prof. Zbigniewa Rogali przepięknym wykonaniem „Tu es Petrus” A. Jaroń przy fortepianie towarzyszył znanej skrzypaczce Ludmile Worobec-Witek oraz młodej sopranistce Renacie Drozd, obdarzonej wielką ekspresją i wspaniałą skalą głosu (finalistce I Konkursu Wokalnego na Młody Sopran). Artyści wykonali wzruszające utwory z repertuaru m.in. Mendelssohna, Rossiniego, Różyckiego. Alumni WSD recytowali fragmenty Tryptyku rzymskiego Jana Pawła II. Tę wspaniałą ucztę duchową zwieńczyła uczta w sensie dosłownym - degustacja słodkości, w tym pokaźnego tortu ozdobionego papieskimi herbami i insygniami.
Pomóż w rozwoju naszego portalu