Reklama

Wiadomości

Prezydent zainaugurował rajd rowerowy

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z uczestnikami 6. Rajdu Rowerowego im. Marii i Lecha Kaczyńskich oraz 94. Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.

[ TEMATY ]

katastrofa smoleńska

rajd

rower

Stefan Kulesza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilkunastu rowerzystów wyruszyło dziś spod Pałacu Prezydenckiego. Ich celem jest pokonanie 500 kilometrów, aby 18 kwietnia dotrzeć na Wawel, gdzie złożą kwiaty i pomodlą się przed grobem Pary Prezydenckiej.

Przez wszystkie lata organizowania rajdu w Krakowie witał ich poseł, a później europoseł Andrzej Duda. Teraz spotkał się z uczestnikami jako Prezydent i zainaugurował ich rajd pamięci. - Wyjątkowo w tym roku żegnam was pod Pałacem Prezydenckim, a nie jak w poprzednich latach witając na Wawelu, aby złożyć wspólnie z wami kwiaty na grobie Pary Prezydenckiej - powiedział do uczestników rajdu Prezydent Andrzej Duda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kameralne spotkanie rowerzystów z głową państwa odbyło się w ogrodzie Pałacu Prezydenckiego. Andrzej Duda gratulował im, że nadal mają siłę i chęci do kultywowania pamięci o ofiarach katastrofy smoleńskiej. - Życzę wam spokojnej drogi, abyście dotarli bezpiecznie do celu - powiedział Prezydent.

Rajd Rowerowy im. Marii i Lecha Kaczyńskich oraz 94. Ofiar Katastrofy Smoleńskiej jest pomysłem byłych pracowników Kancelarii Prezydenta, którzy w 2010 r. stracili nie tylko szefa, ale także kolegów, przyjaciół i pracę. - Zastanawialiśmy się w 2011 roku, jak uczcić ich pamięć. Pomyśleliśmy, że jak wsiądziemy na rowery i przejdziemy przez pół Polski, to ktoś nas zauważy i przypomni sobie także o tych, którzy zginęli - mówi „Niedzieli” Marcin Wierzchowski, uczestnik rajdu i jeden z jego organizatorów.

W pierwszym rajdzie w 2011 roku jechało kilka osób, głównie byli to pracownicy Kancelarii tragicznie zmarłego prezydenta m. in. obecny Szef Gabinetu Prezydenta min. Adam Kwiatkowski, Marcin Wierzchowski i Michał Grodzki. Dla nich katastrofa smoleńska była wydarzeniem, które odcisnęła piętno na ich dalsze życie. Wystarczy przypomnieć, że Michał Grodzki rankiem 10 kwietnia 2010 roku odprowadzał delegację prezydencką na Wojskowe Lotnisko Okęcie, a Marcin Wierzchowski czekał na płycie lotniska w Smoleńsku, aż samolot wyląduje. Natomiast Adam Kwiatkowski był w ekipie organizacyjnej uroczystości i oczekiwał na wszystkich w Katyniu.

Reklama

- Dla nas to nie tylko sportowy wysiłek i doskonałe rozpoczęcie sezonu rowerowego, ale coś w rodzaju pielgrzymki. Rajd jest czasem skupienia, wyciszenia i wspomnień - mówi „Niedzieli” Michał Grodzki, były pracowni Kancelarii oraz warszawski radny. - Myślę, że modlitwa i składanie kwiatów w kolejne rocznice pogrzebu Pary Prezydenckiej, jest piękną i wartą kultywowania tradycją.

Rowerzyści od lat spotykają się z żywą pamięcią prezydentury Lecha Kaczyńskiego i zwykłą ludzką życzliwością. W dzień jadą na rowerach i składają kwiaty w miejscach pamięci, a wieczorami spotykają się z lokalną społecznością w domach kultury, salach szkolnych i parafiach.

Na trasie do Krakowa rowerzyści odwiedzają miejsca upamiętniające ofiary katastrofy smoleńskiej oraz te miejscowości, które odwiedził podczas swojej prezydenckiej kadencji prof. Lech Kaczyński. - Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak bardzo aktywna była to prezydentura. Jest wiele miejscowości, do których w całej historii nigdy nie przyjechała żadna osoba piastująca urząd głowy państwa. Dopiero uczynił to Prezydent Lech Kaczyński i właśnie za to ludzie są mu bardzo wdzięczni - mówi Zbigniew Chmiel, uczestnik rajdu i doktorant historii na Uniwersytecie Warszawskim.

Tegoroczny rajd jest jednak inny od poprzednich. Prezydentem jest jeden z pracowników Kancelarii Lecha Kaczyńskiego, a w Polsce rządzi ugrupowanie z którego wywodzi się całe ich środowisko. - Dzięki temu pierwszy raz w historii naszych rajdów mieliśmy zaszczyt spotkania z urzędujący Prezydentem - mówi Marcin Wierzchowski, jeden z pomysłodawców rajdu.

Po zeszłorocznych wyborach Wierzchowski wrócił do pracy w Kancelarii Prezydenta. - Jednak rajdu nie zamierzam odpuszczać. Będę jeździł na rowerze co roku dopóki starczy mi sił i żona z dziećmi pozwoli - mówi z uśmiechem.

2016-04-13 20:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy zgoda jest możliwa?

[ TEMATY ]

Kraków

katastrofa smoleńska

Maria Fortuna-Sidor

W piątek, 10 kwietnia br. po raz 60. została zorganizowana miesięcznica katastrofy smoleńskiej w Krakowie. Scenariusz był taki jak zawsze; najpierw uczestnicy wydarzenia modlili się w katedrze wawelskiej, gdzie została odprawiona Msza św. w intencji tych, którzy zginęli w Smoleńsku. Następnie – przeszli trasę z Wawelu pod Krzyż Katyński, gdzie złożyli kwiaty, zapalili znicze, modlili się i wysłuchali okolicznościowych przemówień. Poległych w katastrofie smoleńskiej uczczono też minutą ciszy. W tym czasie zebrani wysłuchali skomponowanego przez Stanisława Markowskiego utworu na trąbkę „Wolność ponad śmierć”.

Wśród osób, które zabrały głos w czasie spotkania, był m.in. prof. Andrzej Nowak. Znany historyk nawiązał do homilii kard. Stanisława Dziwisza i zastanawiał się, jakie okoliczności muszą zaistnieć, aby po tym, co się stało pod Smoleńskiem nastąpiło pojednanie, zgoda – w naszym narodzie i zgoda między Polską a Rosją. - Są takie rachunki krzywd, których rzeczywiście przekreślić się nie da – mówił prof. Nowak. - Stała sie straszna krzywda nie tylko rodzinom tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem. Ta krzywda stała się całej polskiej wspólnocie. Krzywda związana z poniżeniem, jakiego doznała nasza wspólnota w smoleńskim błocie przez sposób, w jaki potraktowane zostały doczesne szczątki przywódców naszego narodu. Prof. Nowak powiedział, że myśli, iż kiedyś pojednanie z Rosjanami będzie możliwe. Wyjaśniał, że stanie się to: - Gdy świadkowie prawdy, jacy są w Polsce i szukają prawdy o tragedii smoleńskiej, zdobędą tę moc, która pozwoli nawrócić dusze naszych współbraci, o porozumienie z którymi nawoływał dzisiaj nasz arcypasterz. Ale nie może ten dialog wewnętrzny w Polsce polegać na podaniu ręki kłamcom, na otrzepaniu ubrania z kurzu i powiedzeniu: „Nic się nie stało!”.

CZYTAJ DALEJ

Obrońca wiary

Niedziela Ogólnopolska 18/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

święty

commons.wikimedia.org

Św. Atanazy Wielki

Św. Atanazy Wielki

Za życia nazywany był „Ojcem prawowierności”, po śmierci mówiono o nim, że jest „filarem Kościoła”.

Święty Atanazy urodził się w pobożnej rodzinie najprawdopodobniej w Aleksandrii, będącej jednym z największych miast Cesarstwa Rzymskiego. Jako młodzieniec udał się do pustelni, gdzie rozwijał swoją duchowość pod opieką św. Antoniego. Dorastał w cieniu prześladowań chrześcijan. Poprzez obserwowanie męstwa i odwagi męczenników, sam nabrał chartu w obronie tego, co najcenniejsze – wiary. Jak się wkrótce okazało, ta cecha pozwoliła mu stać się obrońcą wiary, gdy herezja Ariusza zaczęła zdobywać popularność na dworze cesarskim.

CZYTAJ DALEJ

Leźnica Wielka: Majówki rozpoczęte!

2024-05-02 11:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Jest już tradycją, że każdego majowego dnia na wsiach i w miastach przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach gromadzą się wierni w różnym wieku, aby wspólnie śpiewać litanię loretańską wielbiąc Boga przez wstawiennictwo Jego Matki Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję