Reklama

Homilie

Papież: chrześcijanin, który nie daje się przyciągnąć przez Boga, jest sierotą

Chrześcijanin, którego Bóg nie jest w stanie przyciągnąć do siebie, jest jak sierota – powiedział Franciszek w kazaniu podczas codziennej porannej Mszy św. w kaplicy Domu św. Marty 19 kwietnia w Watykanie. Wyjaśnił, że serce otwarte na Boga jest w stanie przyjąć te „nowości”, jakie przynosi Duch Święty. Podstawą jego rozważań były fragmenty 10. rozdziału Ewangelii św. Jana i 11. rozdziału Dziejów Apostolskich.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swej homilii papież wyszedł od cudów, niezwykłych znaków i słów, wypowiadanych przez Jezusa, których Żydzi nigdy wcześniej nie doświadczyli ani nie słyszeli. Wywoływało to w Żydach nieustanny sceptycyzm wobec Niego i ciągłe pytania: „Czy Ty jesteś Chrystusem?”. Te pytania i wątpliwości faryzeusze powtarzali wielokrotnie w różnych postaciach i rozbrzmiewają one także dzisiaj a rodzą się one w istocie w sercach ślepych na wiarę. Sam Jezus wyjaśnia to swoim rozmówcom: „Nie wierzycie, bo nie jesteście z moich owiec”. „Być częścią owczarni Bożej jest łaską, ale trzeba do tego gotowego serca” – podkreślił kaznodzieja.

„Moje owce słuchają mego głosu, Ja znam a one idą za Mną. Ja daję im życie wieczne i nie pójdą na wieczne3 zatracenie i nikt ich nie wyrwie z mojej ręki” – przytoczył słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii. Po czym dodał, że ludzie zastanawiali się nad tym, aby pójść za Jezusem i później nie uwierzyli w Niego. A to sam Ojciec daje owce pasterzowi i to On przyciąga serca do Jezusa – zaznaczył papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwrócił uwagę, że zatwardziałość serca uczonych w Piśmie i faryzeuszy, którzy widzieli dzieła, których dokonywał Jezus, a jednak nie chcieli dostrzec w Nim Mesjasza, „była dramatem”, który „doprowadził aż do Kalwarii”. Co więcej, trwa on nadal, już po Zmartwychwstaniu, gdy żołnierzom i strażnikom grobu zasugerowano, aby rozpowiadali, że zaspali, byleby tylko wmówić, że to uczniowie wykradli ciało Chrystusa – przypomniał Ojciec Święty. Zauważył, że mimo świadectwa tych, którzy byli obecni przy Zmartwychwstaniu, nadal odrzuca się wiarę w to wydarzenie. Ma to swoje skutki, bo ci ludzie „są sierotami, gdyż wyrzekli się swego Ojca” – stwierdził z mocą Franciszek.

„Ci znawcy prawa mieli serce zamknięte, czuli się panami samych siebie, ale w rzeczywistości byli sierotami, nie mieli bowiem więzi z Ojcem. Owszem mówili o swych Ojcach: naszym ojcu Abrahamie czy o patriarchach, ale jako o postaciach odległych” – mówił dalej papież. Wyjaśnił, że w swych sercach byli sierotami, żyli jak sieroty i woleli ten stan niż pozwolić, aby Ojciec pociągnął ich do siebie. „Jest to dramat zamkniętego serca tych ludzi” – dodał.

Reklama

Takiej postawie przeciwstawił obraz z pierwszego czytania – o wiadomości, jaka dotarła do Jerozolimy, iż wielu pogan otwierało się na wiarę dzięki przepowiadaniu uczniów, którzy dotarli do Fenicji, Antiochii i na Cypr. Wiadomość ta, która początkowo nawet nieco przestraszyła uczniów, pokazała, co to znaczy mieć serce otwarte na Boga, jak w przypadku Barnaby, który – wysłany przez uczniów do Antiochii, aby sprawdzić napływające stamtąd głosy – nie gorszy się skutecznym nawróceniem również pogan, gdyż Barnaba „przyjął nowość, dał się pociągnąć Ojcu do Jezusa”

„Jezus zaprasza nas, abyśmy stawali się Jego uczniami, lecz aby to nastąpiło, musimy pozwolić, aby Ojciec przyciągnął nas do Niego” – tłumaczył papież. Wskazał na zakończenie, że pomocna w tym jest pokorna modlitwa, którą możemy odmawiać: „Ojcze, pociągnij mnie do Jezusa, Ojcze, daj mi poznać Jezusa” a Ojciec ześle Ducha, aby otworzył nasze serca i poprowadzi nas do Jezusa.

2016-04-19 14:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież otrzymał od biskupów Japonii papamobil – Toyotę napędzaną wodorem

Katoliccy biskupi Japonii podarowali Franciszkowi papamobil – samochód najnowszej generacji, napędzany wodorem. Według włoskiego dziennika „Il Messaggero” delegacja japońska przekazała papieżowi Toyotę Mirai po środowej audiencji ogólnej 7 października. W skład delegacji wchodzili ksiądz, reprezentujący episkopat Japonii, ambasador Japonii przy Stolicy Apostolskiej, Seiji Okada oraz dwaj przedstawiciele Toyoty: na Europę i we Włoszech.

Jest to jeden z dwóch specjalnych pojazdów, zbudowanych z okazji wizyty Ojca Świętego w Japonii w listopadzie ub. roku. Ma on 5,10 m długości i wysokość 2,70 m. „Mirai” (po japońsku oznacza „przyszłość”) z napędem wodorowym produkowany jest od 2014 roku jako samochód średniej klasy. Ofiarodawcy podkreślili, że ten model najnowszej techniki odpowiada apelom papieża o technologie zrównoważone ekologicznie.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję