Reklama

Wielka Brytania

Wlk. Brytania: chrześcijanie podzieleni w sprawie „Brexitu”

Chociaż największe Kościoły Wielkiej Brytanii wyraźnie opowiedziały się za pozostaniem ich kraju w Unii Europejskiej, to jednak wśród tamtejszych chrześcijan zdania na ten temat są podzielone, i to prawie po równo. Katolicki arcybiskup Westminsteru kard. Vincent Nichols ostrzegł, że wyjście Zjednoczonego Królestwa z UE „postawiłoby kraj wobec większych problemów niż pozostanie w niej”. Przypomniał, że w Kościele katolickim istnieje silna tradycja przekonania, iż „droga podziału prowadzi nieuchronnie do dalszych podziałów”.

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

Wielka Brytania

chrześcijanin

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Instynkt katolicki każe na sprawę patrzeć całościowo, stwierdził prymas Anglii, tłumacząc, że takie też jest znaczenie greckiego słowa „katolicki”, tzn. „obejmujący wszystko”.

Katoliccy biskupi Anglii i Walii nie dali wprawdzie żadnych zaleceń głosującym, wezwali jednak do rozważnego podejmowania decyzji. Podkreślili, że wynik głosowania „będzie miał skutki dla przyszłych pokoleń, i to nie tylko w Zjednoczonym Królestwie, ale w całej Europie i na świecie”. Odpowiednio więc wysoka jest odpowiedzialność wyborców – podkreślili biskupi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Również prymas Kościoła Anglii, arcybiskup Canterbury Justin Welby, wprawdzie późno, ale wyraźnie wypowiedział się przeciwko „Brexit” i za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. „Każdy musi podjąć decyzję za siebie” – napisał w „Mail on Sunday”, deklarując jednocześnie, że on osobiście zagłosuje 23 czerwca za pozostaniem, gdyż wyjście z UE naraziłoby kraj na wielkie problemy gospodarcze. Podkreślił też, że chrześcijańskie dziedzictwo kraju jest oparte na pokoju i pojednaniu, na budowie mostów, a nie barier.

Reklama

Wskazując na fakt, że Unia powstała z rozbitej przez dwie wojny światowe Europy stwierdził, że 23 czerwca będzie dniem, w którym – na szczęście – nikt nie będzie musiał walczyć o swoją wolność czy przyszłość. Chodzi jednak o wybór, który „zmieni całe nasze życie, życie przyszłych pokoleń w tym kraju i w znacznej części Europy” – zaznaczył zwierzchnik Kościoła Anglii.

Także Zgromadzenie Generalne Kościoła Szkocji (prezbiteriańskiego) znaczną większością – już po raz piąty w ciągu 20 lat – opowiedziało się za pozostaniem Wlk. Brytanii w Unii Europejskiej. „Widzimy, że nie jesteśmy doskonali, ale UE jest właśnie po to, abyśmy się razem rozwijali. To nie jest jeszcze gotowy produkt” – oświadczyła rzeczniczka Kościoła prezbiteriańskich i podkreśliła, że „jedyną drogą, aby nadal pozostać częścią tych przemian, jest pozostanie w Unii Europejskiej”.

Tymczasem katolicy brytyjscy, podobnie jak całe tamtejsze społeczeństwo, wydają się być podzieleni na dwie niemal równe części w obliczu dzisiejszego referendum w sprawie wystąpienia ich kraju z Unii Europejskiej. Jest o tym przekonany James Newman z programu Catholic Voices. Jego zdaniem pewną różnicę można zauważyć jedynie wśród młodzieży: młodzi katolicy częściej niż ich niekatoliccy rówieśnicy opowiadają się za opuszczeniem Unii. Nie godzą się bowiem na koncentrację władzy w ośrodku, znajdującym się poza Wielką Brytanią, i opowiadają się za większą demokracją, która urzeczywistnia się na szczeblu lokalnym.

Jednocześnie Newman zaznaczył, że bez względu na wyniki referendum, rząd brytyjski będzie musiał uwzględnić w swej polityce poglądy obu opcji. „Na pewno będzie trzeba zadbać o pojednanie brytyjskiego społeczeństwa, bo po tym referendum wielu obywateli będzie się czuło wyobcowanych, zwłaszcza, że siły są dość wyrównane”– powiedział w Radiu Watykańskim James Newman. Według niego oznacza to, że rząd będzie musiał szukać jakiegoś pojednawczego rozwiązania, jakiejś formy kompromisu. „Będzie trzeba podjąć jakieś inicjatywy, które uwzględnią także wnioski przegranych. Ale myślę, że jeśli rząd się tego podejmie, to pojednanie społeczeństwa będzie dość proste” – oświadczył komentator.

2016-06-23 21:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świat nienawidzi chrześcijan

„Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować” (J 15, 20). Te Jezusowe słowa zapowiadają i wyjaśniają występujące na przestrzeni wieków zjawisko prześladowania chrześcijan. Dziś technicznie nazywa się to fobią antychrześcijańską, chrystianofobią. Gdzieniegdzie, np. w Wielkiej Brytanii, sugeruje się, aby – ze względu na skalę zjawiska – karać przejawy chrystianofobii na równi z aktami antysemityzmu czy islamofobii.

Przy okazji Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 podkreślano, że liczba ofiar prześladowań z czasów rzymskich jest nieporównywalna z liczbą chrześcijan eksterminowanych w XX wieku. To prawdziwy „wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków” (Ap 7, 9), co podkreślił w swojej książce Stulecie męczenników. Świadkowie wiary XX wieku prof. Andrea Riccardi. Wyczulony był na to św. Jan Paweł II, świadek dwóch systemów, które w XX wieku miały najwięcej krwi chrześcijan na rękach: niemieckiego nazizmu i sowieckiego komunizmu. Od 2000 r. minęło już 20 lat. Nic nie wskazuje, żeby gehenna chrześcijan miała się skończyć. Globalne „polowanie” na wyznawców Chrystusa trwa w najlepsze, a ponieważ w zglobalizowanym świecie terytorium jakby się skurczyło, naganiacze są coraz bliżej nas. Także w starych chrześcijańskich krajach, w tym w Polsce, narasta zjawisko chrystianofobii. Przybiera ono różne formy, a o większości zdarzeń w ogóle się nie dowiadujemy. Może nawet nie dlatego, że są skrywane, ale że jest ich tak wiele. Po prostu spowszedniały.
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja Krakowska od kwietnia płaci miastu Kraków za użytkowanie kościoła

2025-04-05 10:52

[ TEMATY ]

Kraków

pl.wikipedia.org

Miasto Kraków przekazało Archidiecezji Krakowskiej kościół św. Łazarza przy ul. Kopernika w odpłatne użytkowanie. Od kwietnia strona kościelna będzie płacić czynsz w wysokości blisko 15 tysięcy złotych, a także pokrywać koszty mediów.

Zabytkowy, XVII-wieczny kościół św. Łazarza (pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny) mieszczący się przy ul. Kopernika 19 przez ostatnie lata pełnił funkcję posługi duchowej dla pacjentów okolicznych klinik szpitalnych i ich bliskich, nie był kościołem parafialnym. W 2019 roku stał się własnością Agencji Rozwoju Miasta Krakowa.
CZYTAJ DALEJ

Czy sztuczna inteligencja nas rozgrzeszy? AI w Kościele

2025-04-06 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

sztuczna inteligencja

AI

Chat GPT

Red

Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.

Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję