Reklama

Polska

POZNAŃ

Święto patronów najstarszego w Polsce kościoła biskupiego

– Świętość Apostołów Piotra i Pawła zrodziła się jako owoc miłosierdzia Bożego – powiedział kard. Zenon Grocholewski w Poznaniu. Były prefekt watykańskiej Kongregacji Edukacji Katolickiej przewodniczył nieszporom w poznańskiej katedrze w wigilię uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła – patronów tego najstarszego w Polsce kościoła biskupiego.

[ TEMATY ]

Poznań

Grocholewski

Radomil talk / pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przeżywanym obecnie Nadzwyczajnym Jubileuszu Miłosierdzia, jak zaznaczył w homilii kardynał Grocholewski, obaj Apostołowie, patroni poznańskiej bazyliki archikatedralnej, jawią się nam jako ci, którzy doznali miłosierdzia Bożego.

– Jak oni, tak i każdy z nas potrzebuje tego miłosierdzia. Problem leży w tym, że obecnie często zauważamy osłabienie czy nawet zanik poczucia grzechu. Ludzie, w tym i katolicy, nie dostrzegają własnego grzechu, własnych słabości, a więc, zwłaszcza w niektórych krajach, nie uciekają się do sakramentu pokuty. Nie czują potrzeby miłosierdzia – zauważył kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tej dzisiejszej rzeczywistości, kiedy to człowiek stara się jakby samą ideę miłosierdzia odsunąć na margines życia, kardynał zachęcał, byśmy uciekając się do Bożego miłosierdzia, pozwolili Bogu, by nas przemieniał, jak to miało miejsce w przypadku Piotra i Pawła.

– Umiejmy jak Piotr i Paweł uznać nasze grzechy. Umiejmy jak oni żałować. Chciejmy się nawracać. Papież Franciszek w związku z Rokiem Miłosierdzia zaznacza: „uznanie własnych ograniczeń, własnych słabości jest bramą otwierającą na przebaczenie Jezusa, na Jego miłość, która nas może dogłębnie odnowić, która może nas stworzyć na nowo” – mówił emerytowany prefekt watykańskiej Kongregacji Edukacji Katolickiej.

Przyznał on jednocześnie, że Święci Piotr i Paweł przypominają nam również o tym, że będąc obdarowanymi miłosierdziem Bożym, także i my mamy być miłosierni względem innych. – Musimy pamiętać, że od naszych czynów miłosierdzia względem innych będzie w gruncie rzeczy zależeć miłosierdzie Boga względem nas, jak to wyraźnie powiedział Pan Jezus: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” – podkreślił kard. Grocholewski.

Kaznodzieja przywołał też List Apostolski „Novo millennio ineunte” z 6 stycznia 2001 r., w którym św. Jan Paweł podkreśla, że głoszenie Ewangelii jest „pierwszym nakazem miłosierdzia”.

Reklama

– Święci Piotr i Paweł całym sercem i z pełnym zaangażowaniem oddali się temu najważniejszemu dziełu miłosierdzia jakim jest głoszenie Ewangelii. To jest właśnie to, co mają nam do powiedzenia, byśmy i my nie zapomnieli o tych niezwykle ważnych uczynkach miłosierdzia wobec duszy. Każdy z nas bowiem jest powołany do apostolstwa, do głoszenia Ewangelii według własnych możliwości o okoliczności jego życia – stwierdził kard. Grocholewski.

Przewodniczący liturgii nieszporów kardynał pobłogosławił również krzyże misyjne dla ponad 60 wolontariuszy, którzy wraz z różnymi środowiskami misyjnymi działającymi w archidiecezji poznańskiej wyjadą w czasie wakacji w różne zakątki świata, m.in. do faweli w Sao Paulo w Brazylii, do Puerto Libertad w Argentynie, do Domu Pokoju w Jerozolimie, do Indonezji czy Domu Miłosierdzia w Gródku Podolskim na Ukrainie.

Natomiast metropolita poznański, abp Stanisław Gądecki, na zakończenie nieszporów z uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła, wręczył 13 osobom świeckim medale „Optime Merito Archidioecesis Posnaniensis” (za wybitne zasługi dla archidiecezji poznańskiej).

Wręczając odznaczenia abp Gądecki podkreślił, że przyznawane są one „w duchu wdzięczności za wierną służbę archidiecezji poznańskiej” osobom dającym „przykład gorliwego życia chrześcijańskiego”.

Medale „Optime Merito Archidioecesis Posnaniensis” otrzymali m.in. dr hab. med. Szczepan Cofta za „kreatywność i zaangażowanie w pracach Rady Społecznej przy Arcybiskupie Metropolicie Poznańskim oraz w działalność Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich” oraz Przemysław Terlecki za „podejmowanie licznych wysiłków służących ukazywaniu pozytywnego oblicza Kościoła lokalnego oraz ofiarne i kompetentne zaangażowanie w przygotowanie obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski”.

2016-06-29 10:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Grocholewski na Białoruskim Kongresie Eucharystycznym

[ TEMATY ]

Białoruś

Grocholewski

Episkopat.pl

Kard. Zenon Grocholewski

Kard. Zenon Grocholewski

Jestem zbudowany dynamizmem Kościoła na Białorusi - powiedział w Radiu Watykańskim kard. Zenon Grocholewski, były prefekt Kongregacji Nauczania Katolickiego. Przebywa on w tym kraju jako legat papieski na rozpoczęty 24 maja w Grodnie Krajowy Kongres Eucharystyczny. Podkreślił, że szczególne nadzieje wiąże z klerykami z tamtejszego seminarium, z którymi spotkał się wczoraj i odpowiadał na ich pytania. "To oni są przyszłością tego Kościoła" - dodał wysłannik Franciszka.

„Dla mnie jest to bardzo duże przeżycie, bo czuję się związany z Grodnem. Po raz pierwszy byłem tu w 1994 r. Bardzo mocno to wtedy przeżyłem, bo były tłumy ludzi i widziałem, że ten Kościół, który dopiero się odrodził, żyje i to z wielką radością" - powiedział kardynał.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Matka przyszła do swoich dzieci

– Mamy w parafii piękne rodziny. One są naszą radością – powiedział Niedzieli ks. Witold Bil, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Kurowie.

Parafia, 21 kwietnia przeżyła Nawiedzenie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję