Reklama

Mój komentarz...

Jurgielt wczoraj i dziś?

Niedziela łódzka 1/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydawałoby się, że do Parlamentu Europejskiego - podobnie jak do parlamentu polskiego - kandydatów wystawiać powinny partie polityczne, gdyż to one tworzą i prezentują programy, na które obywatele głosują: jednym programom udzielając większego, innym mniejszego poparcia.
Tymczasem z kręgów Unii Wolności, Pałacu Prezydenckiego i „podłączonych” pod te środowiska gremiów wychodzą propozycje, by kandydatów na reprezentantów Polski w Parlamencie Europejskim mogły zgłaszać także „inicjatywy obywatelskie i apartyjne”. Rzecz jasna takie „inicjatywy”, obok dobrych chęci, muszą mieć też pieniądze, aby swoich kandydatów reklamować, promować, nagłaśniać...
Dziwnym jakimś trafem zwolennicy takiego właśnie typowania kandydatów na posłów do Parlamentu Europejskiego należeli w minionych miesiącach do najbardziej zagorzałych „zapędzaczy” Polski do Unii Europejskiej na warunkach najgorszych z możliwych. Głosili oni również nieprawdziwą tezę, jakby Polska nie miała innej alternatywy, jak tylko przystąpić do UE na tych właśnie warunkach... Do najbardziej zaangażowanych w ten proces stręczenia należeli przedstawiciele Fundacji im. Roberta Schumana, Fundacji Batorego, czy powiązane z Fundacją Adenauera.
Ukazujący się w Paryżu Głos Katolicki opublikował niedawno, skąd wspomniane wyżej fundacje biorą pieniądze.
Fundacja Schumana zasilana jest zatem finansowo przez niemiecką Fundację Adenauera, francuską firmę „Alcetal” (z siedzibą w Niemczech) i firmę „Daimler Chrysler”, również z siedzibą w Niemczech. Fundację tę zasilają dalej: Fundacja Batorego (czerpiąca pieniądze od giełdowego spekulanta Sorosa), Duńsko-Polska Izba Handlowa, a także Urząd Komitetu Integracji Europejskiej oraz samo Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Warszawie.
Rodzi się więc uzasadnione pytanie: czy za pieniądze pobierane od sponsorów zagranicznych Fundacja taka może zgłaszać kandydatów wiarygodnych co do pilnowania polskich interesów w Parlamencie Europejskim?
Fundacja Adenauera utrzymuje m.in. w Polsce Centrum Stosunków Międzynarodowych (gdzie pracuje np. J. Onyszkiewicz z UW). Fundacja Adenauera w 95 procentach utrzymywana jest przez rząd niemiecki, z budżetu Republiki Federacji Niemiec. Jeśli rząd niemiecki łoży pieniądze, to pewnie czegoś w zamian i wymaga?...
Fundacja Schumana, której przedstawiciele najgłośniej wołają o szybki akces do UE, bez zbytniego oglądania się na jego warunki, dostaje ponadto pieniądze od NBP, Giełdy Papierów Wartościowych i PKO Banku Państwowego. Czy więc naprawdę jej listę wyborczą tworzyłaby niezależna, oddolna „inicjatywa obywatelska”, czy też inicjatywa jak najbardziej finansowo uzależniona i sterowana?
Nie trzeba zbytniej bystrości politycznej by zauważyć, że w działaniach tych chodzi głównie o to, by wysunąć na tych „niezależnych listach inicjatyw obywatelskich” kandydatury działaczy Unii Wolności, która tak dalece straciła popularność, że jej własne listy kandydatów do Parlamentu Europejskiego sukcesu nie wróżą. No ale cóż: jak nie drzwiami, to oknem, jak nie oknem, to szparą: osławionym „ludziom rozumnym” każda droga dobra. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że na takich „inicjatywnych listach” znalazłyby się kandydatury tych, którzy najgorliwiej zapędzali Polskę do UE pod szyldem Unii Wolności, a dziś szukają innych, nowych szyldów.
Finansowanie upolitycznionych fundacji z zagranicznych pieniędzy żywo przypomina tzw. jurgielt. W czasach przedrozbiorowych obce dwory finansowały wówczas bezpośrednio (nie wymyślono jeszcze fundacji) niektórych posłów, senatorów, czy wpływowe osobistości, aby lobowały i stręczyły opinii publicznej politykę tych obcych dworów, ich racje i ich korzyści - oczywiście, kosztem polskiej racji stanu, polskich interesów, polskiego narodu.
Wiele niekorzystnych, zgubnych dla Polski ustaw przepchnęli w ówczesnych sejmach tacy przekupieni jurgieltem posłowie. Niektórzy z nich - o czym pouczają podręczniki historii - za te łapówki zrywali sejmy, byle pogrążyć Polskę w anarchii i bezwładzie.
Dopracowaliśmy się w miarę przejrzystego systemu finansowania partii politycznych. I chociaż zawiera on absurdalne rozwiązanie (finansowania partii z budżetu państwa) - to przecież eliminuje możliwość finansowania partii przez obce mocarstwa, ich agentury i agendy. Czy nie byłoby więc lepiej dla demokracji i polskiej racji stanu, aby i kandydatów do Parlamentu Europejskiego zgłaszały partie polityczne? Oczywiście, Konstytucja zezwala obywatelom tworzyć niezależne od partii „komitety wyborcze”. Czy jednak w zaistniałej sytuacji, gdy niemiecko-francuski projekt Konstytucji UE grozi Polsce utratą suwerenności - dopuszczenie do „eurowyborów”, zasilanych finansowo z zagranicy, byłoby rozsądne i dobre dla Polski?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Testament, ogłoszony przez Watykan w dniu śmierci papieża, nosi datę 29 czerwca 2022 r.

2025-04-21 20:21

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Czując, że zmierzch mojego ziemskiego życia się zbliża, z wiarą spoglądam ku Życiu Wiecznemu - napisał papież Franciszek w swoim testamencie, datowanym 29 czerwca 2022 roku. Zawiera on jedynie dyspozycje dotyczące miejsca pochówku w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie.

„Przez całe życie powierzałem moją posługę kapłańską i biskupią Matce naszego Pana, Najświętszej Maryi Panny. Dlatego proszę, aby moje doczesne szczątki złożono w papieskiej bazylice Santa Maria Maggiore (Najświętszej Maryi Panny Większej), gdzie będą oczekiwać na Dzień Zmartwychwstania. Chciałbym, aby moja ostatnia ziemska podróż zakończyła się w tym starożytnym sanktuarium maryjnym, do którego zawsze udawałem się na modlitwę przed i po każdej podróży apostolskiej, powierzając Niepokalanej Matce wszystkie moje intencje i dziękując Jej za macierzyńską opiekę” - wyjaśnił papież.
CZYTAJ DALEJ

Lista kardynałów uprawnionych do udziału w konklawe

2025-04-21 14:43

[ TEMATY ]

konklawe

Grzegorz Gałązka

Po śmierci Franciszka jego następcę wybierze zgromadzenie kardynałów, zwane konklawe, choć w tej chwili nie wiadomo, jak to będzie wyglądało w praktyce, gdyż liczba uprawnionych do tego purpuratów wynosi obecnie 135, podczas gdy - zgodnie z obowiązującymi przepisami - nie może ona przekraczać 120. Być może nastąpi doraźna lub trwała zmiana tego ustawodawstwa, ale na razie sytuacja jest nietypowa.

Oto bieżący alfabetyczny wykaz kardynałów elektorów, czyli poniżej 80. roku życia:
CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie spotykają się na pierwszej kongregacji generalnej

2025-04-22 09:29

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican Media

Kard. Giovanni Battista Re

Kard. Giovanni Battista Re

O godz. 9 rozpoczyna się pierwsza kongregacja generalna kardynałów. Podjęte na niej zostaną pierwsze decyzje o przeniesieniu ciała zmarłego papieża do Bazyliki św. Piotra oraz w sprawie przygotowań do jego pogrzebu. Kongregację zwołał dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Giovanni Battista Re. Biorą w niej udział wszyscy przybyli do Rzymu kardynałowie, również ci, którzy ze względu na wiek nie będą wybierać nowego papieża. Odtąd kongregacje generalne będą się odbywały codziennie aż do konklawe.

Kongregacje generalne odbywają się nowej Auli Synodalnej, na tyłach Auli Pawła VI w Watykanie. O ich rozpoczęciu kard. Re poinformował wczoraj wszystkich kardynałów. Muszą się na nie stawić wszyscy purpuraci, również ci, którzy przekroczyli 80. rok życia. Przedmiotem obrad jest zorganizowanie wszystkiego, co niezbędne do pogrzebu papieża, a w dalszej kolejności przygotowanie konklawe, w tym zakwaterowania dla kardynałów elektorów w Domu św. Marty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję