Reklama

Polska

Publicyści katoliccy odpowiadają prezydium KEP ws. kampanii LGBT

W pełnej zgodzie z Magisterium będziemy nadal angażować się w działania Kościoła zmierzające do zapewnienia osobom LGBT odpowiedniej troski duszpasterskiej – piszą katoliccy publicyści, którzy zaangażowali się w kampanię "Przekażmy sobie znak pokoju". W przekazanym KAI oświadczeniu odnoszą się do dzisiejszego komunikatu Prezydium KEP, w którym biskupi wyrazili przekonanie, że "katolicy nie powinni brać udziału w kampanii 'Przekażmy sobie znak pokoju', gdyż rozmywa ona jednoznaczne wymagania Ewangelii".

[ TEMATY ]

media

LGBT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy treść oświadczenia publicystów z miesięcznika "Znak", "Tygodnika Powszechnego" i kwartalnika "Więź":

Szacunek przede wszystkim. W odpowiedzi na komunikat Prezydium Konferencji Episkopatu Polski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z szacunkiem przyjmujemy komunikat Prezydium Konferencji Episkopatu Polski w sprawie kampanii „Przekażmy sobie znak pokoju”. Jest to pierwszy dokument, w którym polscy biskupi pragną, wraz z papieżem Franciszkiem, „przede wszystkim potwierdzić, że każda osoba, niezależnie od swojej skłonności seksualnej, musi być szanowana w swej godności i przyjęta z szacunkiem”. Pasterze Kościoła w Polsce uznają też konieczność zapewnienia „pełnego szacunku towarzyszenia” rodzinom, których członkowie odkrywają skłonności homoseksualne. Zaangażowanie naszych środowisk jako patronów medialnych wspomnianej kampanii miało na celu – wyłącznie! – podkreślenie tych właśnie elementów nauczania Kościoła, które są w Polsce mało znane i rozpowszechniane. Wydaje się nam, że dzięki dzisiejszemu stanowisku Prezydium KEP ten cel kampanii został właśnie osiągnięty. Polscy katolicy otrzymali od pasterzy jednoznaczne wezwanie do traktowania homoseksualnych sióstr i braci z godnością i szacunkiem. Jeśli nawet nasze zaangażowanie w kampanię zostało niewłaściwie zrozumiane, to być może jest to felix culpa, szczęśliwa wina.

Reklama

Nasza decyzja objęcia patronatem medialnym kampanii „Przekażmy sobie znak pokoju” wywołała wątpliwości części opinii publicznej, także księży biskupów. Zgodnie jednak z wyraźnymi deklaracjami organizatorów kampania dotyczyła wyłącznie wymiaru relacji między osobami i nie miała na celu przedstawiania żadnych postulatów politycznych, prawnych czy doktrynalnych. Kontrowersyjne treści niektórych wypowiedzi wideo są wyrazem osobistych doświadczeń i indywidualnych przekonań ich autorów, co m.in. zostało zaznaczone w serwisie YouTube przy ich prezentacji. Świadomi jesteśmy, że dla wielu osób skłonności homoseksualne stanowią „trudne doświadczenie” (KKK 2358). W pełnej zgodzie z Magisterium i reprezentującymi je biskupami będziemy dalej konsekwentnie angażować się w działania Kościoła zmierzające do zapewnienia tym osobom odpowiedniej troski duszpasterskiej i znalezienia dla nich właściwego miejsca we wspólnocie wiary.

Kraków-Warszawa, 14 września 2016 r.

Dominika Kozłowska, redaktor naczelna miesięcznika „Znak” Piotr Mucharski, redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego” Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny kwartalnika „Więź”

2016-09-15 22:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List 48 ambasadorów ws. LGBT: Polska nie popiera tej inicjatywy

[ TEMATY ]

LGBT

Adobe Stock

My, jako Polska, nie popieramy tego listu - powiedziała w poniedziałek w Programie III Polskiego Radia minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, odnosząc się do listu 48 ambasadorów, dyplomatów i przedstawicieli organizacji międzynarodowych, w którym wyrazili poparcie dla starań o uświadamianie opinii publicznej kwestii problemów LGBT.

List opublikowano 17 maja - w Międzynarodowym Dniu Przeciw Homofobii, Bifobii i Transfobii - podobnie jak w latach ubiegłych. Poprzedni otwarty list poparcia ambasadorów 50 państw dla społeczności LGBT+ w Polsce został opublikowany we wrześniu 2020 r.
CZYTAJ DALEJ

Rodziny zostawiają seniorów w szpitalach na święta. "To już powszechne"

2025-04-15 09:08

[ TEMATY ]

szpital

chorzy

seniorzy

rodziny

Adobe Stock

Zjawisko pozostawiania przez rodziny seniorów w szpitalach na święta jest już powszechne

Zjawisko pozostawiania przez rodziny seniorów w szpitalach na święta jest już powszechne

Seniorzy w okresie świąt są przywożeni i pozostawiani w szpitalach. Jest to zjawisko powszechne i dotyczy od kilku do kilkunastu procent chorych - podkreślił w rozmowie z PAP pomorski lekarz wojewódzki Jerzy Karpiński.

Rzadko lekarze z SOR zauważają, że może to wynikać z nagłego pogorszenia stanu zdrowia bliskich i szukania pomocy medycznej.
CZYTAJ DALEJ

Twórcy odbudowy Notre Dame uhonorowani najwyższymi odznaczeniami Francji

Architekci, rzemieślnicy i urzędnicy nadzorujący odbudowę katedry Notre Dame w Paryżu zostali uhonorowani we wtorek przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona najwyższymi odznaczeniami państwowymi, m.in. orderami Legii Honorowej. Uroczystość odbyła się dokładnie sześć lat po pożarze świątyni z 15 kwietnia 2019 roku.

Rozpoczęła się po godz. 18 - o tej samej porze sześć lat temu w Notre Dame pojawiły się płomienie, które strawiły konstrukcję dachu. Kadry płonącej świątyni obiegły cały świat, który śledził także akcję gaszenia pożaru. Szczególnie dramatycznym momentem było zawalenie się iglicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję