Reklama

Nadzwyczajni szafarze Komunii św. ustanowieni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 28 lutego br. miało miejsce historyczne wydarzenie dla Kościoła łódzkiego. Abp Władysław Ziółek, zgodnie z kan. 230 & 3 Kodeks Prawa Kanonicznego, ustanowił pięćdziesięciu świeckich mężczyzn z 25 parafii archidiecezji nadzwyczajnymi szafarzami Komunii św. Obejmując swój urząd przyjęli oni z rąk bp. Ireneusza Pękalskiego specjalne błogosławieństwo. Uroczystość była poprzedzona cyklem spotkań formacyjnych z kandydatami, rekomendowanymi przez proboszczów swoich parafii. W czasie spotkań wiele miejsca poświęcono zagadnieniom liturgicznym, duszpasterskim i prawnym w odniesieniu do świeckich, ponadto kandydaci wzięli udział w wykładach z zakresu duchowości. Każdy blok tematyczny kończył się egzaminem. Podczas bezpośredniego przygotowania do uroczystości kandydaci wysłuchali konferencji ascetycznej wygłoszonej przez ks. dr. Aleksandra Janeczka, wzięli udział w nabożeństwie pokutnym oraz przystąpili do sakramentu pojednania. Pieczę nad właściwie przeprowadzoną formacją sprawował bp Ireneusz Pękalski, natomiast opiekunem kursu i jednym z wykładowców był ks. dr Zbigniew Tracz.
Czym kierowało się Magisterium powierzając Najświętszy Sakrament w ręce ludzi świeckich? Świeccy realizują w świecie różnorodne powołania mają zatem większą możliwość, aby w swoich środowiskach czy miejscu pracy być świadkami Chrystusowej miłości. Jako ochrzczeni, mają też udział w kapłańskiej misji Zbawiciela, wypełniając ją przez modlitwę i czynny udział we wspólnocie gromadzącej się na Liturgii. Ponadto dosyć często zachodzi rzeczywista konieczność wynikająca z dużej liczby wiernych przystępujących do Komunii św. lub braku szafarzy zwyczajnych (biskupów, prezbiterów, diakonów). Zdarza się również że choroba, podeszły wiek czy też inne obowiązki duszpasterskie (np. spowiedź) utrudniają wypełnianie przez duszpasterzy obowiązków zwyczajnego szafarza Komunii św. Właśnie troska o to, by wierni mieli możliwość pełnego korzystania z Eucharystii stanęły u podstaw ustanowienia nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. Swą posługę wypełniać oni będą we wspólnotach liturgicznych, domach pomocy społecznej, szpitalach czy w domach osób chorych lub starszych. Jan Paweł II stwierdza, że obok posługi kapłańskiej także inne posługi ustanowione mogą rozwijać się z pożytkiem dla całej wspólnoty, zaspokajając jej wielorakie potrzeby: od katechezy po aktywny udział w Liturgii (Novo millennio ineunte 46), na innym miejscu Ojciec Święty pisze, że pasterze winni uznawać i popierać rozwój tych posług, urzędów i funkcji, które opierając się na sakramentalnym fundamencie chrztu, bierzmowania, a w wielu wypadkach także małżeństwa, są spełniane przez katolików świeckich (Christifideles laici 23).
Także podczas III Synodu Archidiecezji Łódzkiej zwracano uwagę, że istnieje coraz pilniejsza potrzeba zaangażowania świeckich w tej dziedzinie życia wspólnoty eklezjalnej.
Pasterz archidiecezji w swoim słowie zwracał uwagę, że przy doborze kandydatów mogą być brani pod uwagę mężczyźni w wieku 35-65 lat, właściwie przygotowani, o odpowiednich kwalifikacjach intelektualnych, bardzo aktywni w swoich wspólnotach parafialnych, cieszący się szacunkiem w środowiskach parafialnych i zawodowych oraz na co szczególniezwracano uwagę, wykazujący ducha apostolskiego. Najczęściej proboszczowie, w duchu odpowiedzialności, pytali o zdanie nie tylko potencjalnego kandydata do tej posługi, ważna dla nich była opinia ich rodzin. Wielokrotnie w tych opiniach powtarzała się obawa o to, jak świecki, znany w swoim środowisku zostanie teraz przyjęty w tej nowej roli. Posługa, choć ustanowiona w 1973 r., jest ciągle mało znana w Kościele łódzkim i potrzeba czasu, aby wierni do niej przywykli. Odniósł się do tych obaw Biskup Ireneusz wyrażając w sobotniej homilii nadzieję, że nadzwyczajni szafarze zostaną przyjęci w parafiach z życzliwością, szacunkiem i wdzięcznością.
Nadzwyczajny szafarz Komunii św., zobowiązany jest do ciągłego doskonalenia się w wierze i dążeniu do świętości, do której wszyscy są powołani. Jako osoba piastująca urząd w Kościele podlegać będzie wnikliwej obserwacji i ocenie ze strony tak kapłanów, jak i wiernych. Bowiem, jak powiedział Ksiądz Biskup, po tej uroczystości stali się oni innymi ludźmi. I choć nadal pozostaną inżynierami, urzędnikami, kościelnymi czy katechetami, stali się ludźmi, którym Kościół powierzać będzie swój największy i najświętszy ze skarbów, będą nosić w swych dłoniach samego Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Abp Marek Jędraszewski odebrał Platynowy Medal Polonia Minor

2024-05-21 08:07

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski odebrał w poniedziałek w Krakowie Platynowy Medal Polonia Minor, przyznawany przez władze samorządu województwa małopolskiego za działalność na rzecz województwa.

Marszałek Małopolski i zarząd województwa zdecydowali o uhonorowaniu hierarchy, aby wyrazić "najgłębszy szacunek i wdzięczność za arcypasterską posługę w archidiecezji krakowskiej oraz apostolską i pełną życzliwości troskę o powierzonych opiece wiernych". Medalem doceniają również "przynoszącą dobre owoce współpracę z samorządem województwa oraz stałą i bezcenną przychylność sprawom Małopolski i Małopolan".

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Zapraszamy na Marsz dla Życia i Rodziny

2024-05-21 05:56

Ks. Krzysztof Czajka

Na marsz zapraszają ks. Jerzy Krawczyk, Marika Mierzejewska i abp Stanisław Budzik

Na marsz zapraszają ks. Jerzy Krawczyk, Marika Mierzejewska i abp Stanisław Budzik

Rodzina jest najwspanialszym miejscem do tego, aby życie mogło się rodzić i rozwijać - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję