Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków: znana jest data beatyfikacji służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej

Służebnica Boża Hanna Chrzanowska zostanie ogłoszona błogosławioną w sobotę 28 kwietnia podczas uroczystości w bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Jako legat papieslo będzie jej przewodniczył prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato.

[ TEMATY ]

sługa Boży

Archiwum Katolickiego Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych Polskich

Powszechne było przekonanie o świętości życia krakowskiej pielęgniarki Hanny Chrzanowskiej

Powszechne było przekonanie o świętości życia krakowskiej pielęgniarki Hanny Chrzanowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Data i miejsce beatyfikacji zostały potwierdzone oficjalnie przez abp. Angelo Becciu z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Legatem papieskim, który będzie przewodniczył uroczystościom beatyfikacyjnym w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie, został wyznaczony kard. Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Termin beatyfikacji związany jest z przypadającą w tym roku 45. rocznicą śmierci krakowskiej pielęgniarki.

Pod koniec ubiegłego roku został powołany Komitet Organizacyjny, którego celem jest logistyczne i duszpasterskie przygotowanie uroczystości beatyfikacyjnych. Na jego czele stoi bp Jan Zając.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Ważną częścią przygotowań do tego wydarzenia będzie popularyzacja postaci Hanny Chrzanowskiej i ukazanie jej jako przykładu posługi pielęgniarskiej. Hanna Chrzanowska staje się nie tylko wzorem, ale i orędowniczką dla wszystkich środowisk, których misją jest opieka nad chorymi i potrzebującymi” – powiedział KAI bp Zając.

Hanna Chrzanowska była pionierką pielęgniarstwa społecznego i parafialnego, bliską współpracownicą kard. Karola Wojtyły. Według słów ówczesnego metropolity krakowskiego, była „sumieniem polskiego pielęgniarstwa” i „wzorem, jak służyć Chrystusowi w bliźnich”. Towarzyszenie chorym było istotą jej misji. Poświęciła temu wszystko: osobiste życie, siły, czas i oszczędności, od rana do wieczora. Wyznaczyła standardy nowoczesnej opieki nad chorymi, której fundamentem jest nie tylko niesienie ulgi w bólu fizycznym, ale także pomoc duchowa.

W 1998 r. rozpoczął się proces beatyfikacyjny Hanny Chrzanowskiej. 1 października 2015 roku Stolica Apostolska ogłosiła dekret o heroiczności jej cnót. Po zbadaniu okoliczności cudu za jej wstawiennictwem papież Franciszek zatwierdził dekret beatyfikacyjny służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej 7 lipca br.

2018-01-05 11:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mama sługi Bożego Carlo Acutisa: mój syn wyjednuje wiele łask

[ TEMATY ]

modlitwa

sługa Boży

geniusz komputerowy

„Za przyczyną mojego syna wiele modlitw zostaje wysłuchanych. O pierwszych otrzymanych łaskach słyszałam zaraz po jego pogrzebie” – mówi matka 15-letniego Carla Acutisa. Zakochany w Eucharystii geniusz komputerowy, który zmarł na białaczkę w wieku 15 lat, zostanie ogłoszony błogosławionym 10 października w Asyżu, gdzie zapragnął być pochowany.

Antonia Salzano przyznaje, że sama była religijną ignorantką i zachowania syna często ją zaskakiwały.
CZYTAJ DALEJ

Przedstawiono cud, który przyczynił się do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego

2024-12-17 12:40

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati, domena publiczna

bł. Pier Giorgio Frassati

bł. Pier Giorgio Frassati

Niewytłumaczalne medycznie uleczenie zerwanego ścięgna Achillesa u ówczesnego kleryka, a dziś kapłana, ks. Juana Gutierreza zostało uznane przez Stolicę Apostolską za cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego - poinformowano podczas wczorajszej konferencji prasowej w Los Angeles.

Liczący obecnie 38 lat ks. Juan Gutierrez podczas gry w koszykówkę w 2017 roku doznał kontuzji. Przeszedł rezonans magnetyczny i wkrótce dowiedział się, że ma zerwane ścięgno Achillesa. Zaniepokojony długą i bolesną rekonwalescencją oraz wydatkami, Gutierrez udał się następnego dnia do kaplicy seminaryjnej „z ciężkim sercem”. Modląc się poczuł potrzebę odprawienia nowenny do Frassatiego. Kilka dni po jej rozpoczęciu poszedł do kaplicy, aby się pomodlić, gdy nikogo tam nie było. Przypomniał sobie wówczas, że poczuł niezwykłe uczucie wokół zranionej stopy. „Modliłem się i zacząłem odczuwać ciepło w okolicy mojej kontuzji. I szczerze pomyślałem, że może coś się zapaliło pod ławkami” - wspominał ks. Gutierrez na poniedziałkowej konferencji prasowej w parafii św. Jana Chrzciciela w hrabstwie Los Angeles, gdzie obecnie pełni funkcję wikariusza. Sprawdził, czy nie ma ognia, ale nic nie zobaczył, mimo że wciąż czuł ciepło w swojej ranie. Pamiętał ze swoich doświadczeń z ruchem Odnowy Charyzmatycznej, że ciepło może być związane z uzdrowieniem od Boga. Zaczął wpatrywać się w tabernakulum i płakać. Został nie tylko dotknięty duchowo, ale także uzdrowiony fizycznie. W niewiarygodny sposób był w stanie znów normalnie chodzić i nie potrzebował już ortezy. Kiedy ks. Gutierrez odwiedził chirurga ortopedę, ten potwierdził, że nie potrzebuje operacji. Rozdarcie, które kiedyś pojawiło się na skanie rezonansu magnetycznego, zniknęło, co jest niespotykane w tego typu urazach, powiedział chirurg. Jego opinia była początkiem watykańskiego dochodzenia w sprawie cudu, które ostatecznie doprowadziło do kanonizacji Frassatiego.
CZYTAJ DALEJ

Przeszliśmy przez 13 lat wojny domowej. Wiemy, że Bóg jest z nami

2024-12-18 09:02

[ TEMATY ]

Syria

Aleppo

wojna domowa

Abp Joseph Tobjie

Bóg jest z nami

PAP/EPA

Syria

Syria

„Syria sobie poradzi, jesteśmy odpornym narodem, przeszliśmy przez 13 lat wojny domowej, a także trzęsienie ziemi, koronawirusa i głód” - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim maronicki arcybiskup Aleppo. „Nie chcę powiedzieć, że przywykliśmy do katastrof, ale wiara nas nie opuszcza, jesteśmy pewni, że Bóg jest z nami” - dodał abp Joseph Tobjie.

Przyznaje on, że w Syrii panuje względny spokój po wydarzeniach ostatnich kilkunastu dni, które doprowadziły do upadku Baszara al-Assada. „Jeśli chodzi o bezpieczeństwo - powiedział - to jesteśmy teraz dość spokojni. Wciąż są walki i przemoc, ale nie tutaj, w Aleppo. Zdarzają się akty przemocy, ale są one odosobnione, być może Damaszek jest miastem, które jest w gorszej sytuacji. Broń jest niestety nadal używana, nie wiemy przez kogo, ponieważ tutaj jest kilka ugrupowań rebeliantów. Niestety, broń jest również szeroko rozpowszechniona wśród nieletnich, a to jest coś, co nigdy nie powinno się zdarzyć: widok dzieci trzymających karabiny jest straszny”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję