Reklama

IV Charytatywny mecz piłki nożnej w Lubyczy Królewskiej

Bratni remis

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

26 września na miejscowym stadionie GLKS Granica Husar w Lubyczy Królewskiej odbył się już czwarty charytatywny mecz piłki nożnej. Drużyna księży zmierzyła się w meczu rewanżowym z tutejszymi biznesmenami i przedsiębiorcami. Podczas meczu młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży zbierała ofiary do puszek na akcesoria szkolne dla najbardziej potrzebujących dzieci.
Rolę spikera podczas meczu pełnił Stanisław Biront. Skład drużyny księży stanowili: proboszcz ks. Zbigniew Antosz, ks. Piotr Szeptuch, ks. Piotr Mazur, ks. Władysław Łukiewicz, ks. Bogdan Łoś, ks. Sławomir Kudyba, ks. Artur Sokół, ks. Krzysztof Maj, ks. Andrzej Łuszcz, diakon Emil Kancir oraz lektorzy Tomasz Pakuła i Krzysztof Nieborak z Krasnobrodu.
Drużynę biznesmenów i samorządowców tworzyli: Roman Szpindor, Witold Szpindor, Andrzej Goch, Piotr Bundyra, Adam Wielgosz, Stanisław Szopa, Zbigniew Droździel, Damian Michniak, Wiesław Załuski, Wojciech Junko, Jerzy Sulima, Piotr Rochecki, Wiesław Lasek, Jerzy Matwiejczuk i Tomasz Leszczyński. W drużynie biznesmenów i samorządowców techniką wyróżniał się Witold Szpindor, który strzelił dwie bramki dla swojej drużyny.
Całe spotkanie obfitowało w szybkie akcje zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Obydwaj bramkarze spisywali się znakomicie. Drużyna księży przez dłuższy czas przegrywała, jednak po udanych akcjach zdobyła 3 bramki. Na uznanie zasługują księża, którzy potrafili taktycznie ustawić swoją drużynę: ks. Piotr Szeptach i ks. Zbigniew Antosz. Świetnie w obronie spisywał się ks. Władysław Łukiewicz, nowy wikariusz w Lubyczy Królewskiej. Całe spotkanie zakończyło się braterskim wynikiem 4:4.
Na boisku panowała miła, waleczna atmosfera. Publiczność była zbudowana wysoką kulturą zawodników. Dla drużyny księży bramki zdobyli: ks. Artur Sokół, ks. Sławomir Kudyba, ks. Emil Kancir. Po faulu na ks. Bogdanie Łosiu sędzia meczu Daniel Hałasa odgwizdał rzut karny, który wykorzystał ks. Andrzej Łuszcz, popisując się wspaniałym strzałem w lewy róg bramki. W drużynie biznesmenów i przedsiębiorców do siatki księży trafili: Witold Szpindor, Wojciech Junko, Tomasz Leszczyński.
W trakcie całej akcji udało się zebrać 500 zł. Z serca dziękujemy za dobre serce i ofiarność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję