Reklama

Kościół

Abp Skworc w Watykanie o ekologii i przygotowaniach do szczytu w Katowicach

O działaniach, jakie Kościół na Górnym Śląsku podejmuje na rzecz ekologii oraz o praktycznym wdrażaniu w życie encykliki „Laudato si`”, mówił w Watykanie metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Spotkanie, któremu przewodniczył watykański sekretarz ds. relacji z państwami abp Paul Gallagher, dotyczyło też m.in. przygotowań do szczytu klimatycznego ONZ, który odbędzie się w Katowicach w grudniu br.

[ TEMATY ]

abp Wiktor Skworc

ekologia

KEP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W międzynarodowym spotkaniu, które abp Gallagher nazwał „okrągłym stołem ws. ekologii” uczestniczyli w ub. tygodniu przedstawiciele różnych Kościołów, a także organizacji, w tym zajmujących się kwestiami ekologii.

W swoim wystąpieniu abp Skworc poinformował m.in. o praktycznych aspektach wdrażania encykliki „Laudato si`” oraz o działaniach Kościoła na Górnym Śląsku w kwestiach ekologicznych, związanych z troską o jakość powietrza, wody i gleby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Skworc przedstawił dorobek sympozjów naukowych oraz pasterskie wystąpienie biskupów metropolii górnośląskiej w sprawach ochrony środowiska naturalnego. Poinformował m.in. o opublikowaniu w 2015 r. „Słowa biskupów diecezji z terenu województwa śląskiego w sprawie troski o jakość powietrza” oraz poświęconym ekologii swoim liście pasterskim na tegoroczny Wielki Post. Wskazał także na konkretne inicjatywy ekologiczne, które zrealizowano dzięki współpracy z władzami samorządowymi, uczelniami oraz z innymi Kościołami.

Hierarcha zapoznał uczestników spotkania z inicjatywami naukowymi, duszpasterskimi i ekumenicznymi, które towarzyszyć będą COP24, czyli grudniowemu szczytowi klimatycznemu ONZ. W wydarzeniu, które odbędzie się w Katowicach po raz pierwszy, uczestniczyć będzie ok. 20 tys. osób ze 190 krajów, w tym politycy, reprezentanci organizacji pozarządowych oraz środowisk naukowych i sfery biznesu.

Przed szczytem oraz w jego trakcie odbędzie się szereg sympozjów na różnych uczelniach miastach. Np. w listopadzie, na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego zaplanowano sympozjum „W trosce o wspólny dom: chrześcijanin na drogach ekologii”.

W ramach przygotowań do szczytu, Kościół na Górnym Śląsku podjął szereg inicjatyw duszpasterskich oraz działań o charakterze ekumenicznym i międzyreligijnym. „Spotykamy się z chrześcijanami innych wyznań, żeby przygotować się duszpastersko do tego wydarzenia. Mamy też kontakt z katowicką gminą żydowską i wspólnotą islamską” – powiedział KAI abp Skworc.

Reklama

Metropolita katowicki oczekuje, że COP24 wzmocni współdziałanie wszystkich podmiotów życia społeczno-gospodarczego na rzecz ekologii. „Mam nadzieję, że w wymiarze lokalnym nie nastąpi jakieś stanowcze potępieni węgla jako źródła energii” – przyznał. Dodał, że takie tendencje są niestety obecne, a niektórzy próbowali taką tezę odczytać z encykliki „Laudato si”.

„Tymczasem węgiel właściwie spalany jest czystym źródłem energii – podkreśla metropolita katowicki. – Chodziłoby o to, żeby nie było totalnej polityki dekarbonizacji. Na cały ten problem musimy spojrzeć z punktu widzenia problemów społecznych, którą by taka polityka mogła zrodzić” – stwierdził w rozmowie z KAI abp Wiktor Skworc.

2018-03-05 16:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Europejski Zielony Ład ogranicza wydobycie surowców niezbędnych do produkcji odnawialnych źródeł energii

[ TEMATY ]

gospodarka

ekologia

Katarzyna Porębińska

Komisja Europejska zaprezentowała projekt europejskiego prawa klimatycznego, który pozostawił wiele gałęzi przemysłu w niepewności. Paradoks Europejskiego Zielonego Ładu polega na tym, że planowane jest ograniczenie wydobycia surowców niezbędnych do produkcji instalacji OZE.

Idea Europejskiego Zielonego Ładu pojawiła się w dyskursie politycznym już kilka lat temu. W obliczu rozwijającego się kryzysu klimatycznego i finansowego, postulowano przedsięwziąć środki, które nie tylko chroniłyby klimat, ale i stawiałyby mocniejszy akcent na rozwój nowoczesnych technologii. Nowa Komisja Europejska wyniosła ten pomysł na sztandary, czyniąc z niego swój główny cel polityczny.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję