Reklama

Tysiące paczek na święta

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 52/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Pawłem Walewaczem, gorzowskim pełnomocnikiem akcji „Rodzina rodzinie na Boże Narodzenie”, rozmawia Jarosław Libelt

Jarosław Libelt: - Przypomnijmy okoliczności powstania dzieła „Rodzina rodzinie...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Paweł Walewacz: - Inicjatorem, a zarazem patronem akcji pomocy „Rodzina rodzinie na Boże Narodzenie” jest bp Edward Dajczak. To on w ubiegłym roku zainspirował nas do tego czynu. Prosta i piękna idea, aby zasobniejsza rodzina podarowała paczkę ubogiej rodzinie, okazała się skutecznym wezwaniem. W tym roku akcja odbywa się po raz drugi, ale po raz pierwszy podjęliśmy wspólne działania na tak dużą skalę. W Gorzowie zbiórkę koordynuje Stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna, natomiast w Zielonej Górze i na terenie poszczególnych parafii Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. Czynny udział biorą również szkoły i rozmaite organizacje społeczne.

- Kto konkretnie pomaga w zorganizowaniu zbiórki?

- Lista ludzi dobrej woli i serca jest w samym Gorzowie bardzo długa. Niemniej trzeba podkreślić udział 23 szkół, wszystkich spółdzielni mieszkaniowych, Miejskiego Zakładu Komunikacji, firmy Inwencja, Poczty Polskiej, Gorzowskiej Grupy Obywatelskiej oraz wielu sklepów. Wszystkim - tym przytoczonym i tym niewymienionym - bardzo dziękujemy.

Reklama

- W jaki sposób szuka się rodzin, które potrzebują pomocy?

- Rodzin potrzebujących jest bardzo dużo. Centrum Charytatywne im. Jana Pawła II posiada własną bazę z wykazem najuboższych. Po paczki zgłaszają się również osoby z odpowiednimi karteczkami, które skierowało do nas Centrum Pomocy Rodzinie. Doskonałe rozeznanie co do potrzeb i udzielania pomocy potrzebującym mają z pewnością także Parafialne Zespoły Caritas. Nie potrafię podać dokładnej liczby objętych pomocą, ale w samym Gorzowie będzie to liczba przynajmniej kilkutysięczna.

- Co najczęściej znajduje się w paczce?

- Niepsujące się produkty spożywcze: makaron, mąka, cukier, ryż, kasza oraz konserwy i słodycze. Darczyńcy na szczęście nie zapominają też o dzieciach i ofiarowują drobne prezenty dla najmłodszych. Wielokrotnie są one przyczyną jedynej dziecięcej radości na święta.

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Więzienie za zdrowy rozsądek?

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 32-33

[ TEMATY ]

gender

więzienie

Adobe Stock

Kiedy 1 kwietnia w Szkocji weszło w życie nowe prawo, wielu się zastanawiało, czy nie był to tylko żart primaaprilisowy.

Nowa odsłona Hate Crime and Public Order Act (ustawy z 2021 r., która unowocześniła, skonsolidowała i rozszerzyła prawo dotyczące przestępstw z nienawiści w Szkocji – przyp. red.) uznaje za potencjalne przestępstwo kwestionowanie tożsamości osoby transpłciowej lub „różnych cech płciowych”. Nadal można wierzyć, że mężczyźni to mężczyźni, a kobiety to kobiety, gdy jednak weźmie się pod uwagę karę do 7 lat więzienia dla każdego, kto wykazuje postawę „groźby lub obelgi”, nierozsądne będzie mówienie tego publicznie. Wydaje się, że dziwaczne twierdzenia leżące u podstaw polityki gender osiągnęły nowy poziom.

CZYTAJ DALEJ

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję