Reklama

Burmistrz Łowiczanom

Zazwyczaj burmistrz, jako ojciec miasta, gości na wigiliach, spotkaniach opłatkowych, wieczorach wigilijnych organizowanych przez grupy zawodowe, związki, stowarzyszenia, organizacje społeczne. Tradycją lat poprzednich, burmistrz Łowicza Ryszard Budzałek, stawia się w roli gospodarza i to on zaprasza na Wigilijne Spotkanie zasłużonych dla Łowicza mieszkańców miasta. W ten sposób dziękuje im za całoroczną pracę (często społeczną) na rzecz miasta.

Niedziela łowicka 3/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

22 XII ub.r., w samo południe, sala Domu Nauczyciela wypełniła się gośćmi, w przeważającej części osobami starszymi, kombatantami. „Tworzymy wspólną rodzinę, tu w mieście miasto w kraju, a kraj w Unii Europejskiej - mówił do ponad setki zgromadzonych gości burmistrz Budzałek - Ta rodzina musi się szanować, dbać żeby ją szanowano. Musi sobie też pomagać” - dodał Burmistrz, który kończący się rok wykorzystał również do jego podsumowania. Wspomniał o bardziej znaczących inwestycjach wykonanych w mijającym roku w Łowiczu, m.in. remoncie Alei Sienkiewicza, przy których odbywało się spotkanie. „To w dużej mierze Państwa zasługa, bezpośrednia albo pośrednia” - zwrócił się do zasiadających za stołami wigilijnymi. Burmistrz przekazał też życzenia, żeby 2005 r. nie był gorszy od mijającego. Ks. Wiesław Skonieczny, proboszcz bazyliki katedralnej, komentując wystąpienia Burmistrza stwierdził, że i w Łowiczu dziać się mogą rzeczy wielkie. „Łowicz nam pięknieje, staje się coraz bezpieczniejszym i przyjaznym miastem, choć nadal nie brakuje nam problemów - mówił proboszcz. - Zebraliśmy się, żeby otworzyć się wobec siebie i wyrazić życzliwość” - podsumował błogosławiąc opłatek, dzielono się i składano sobie życzenia. Uroczystość uświetnił występ dziecięcego zespołu ludowego Koderki, w wykonaniu którego zebrani usłyszeli najpiękniejsze polskie kolędy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Byśmy byli jedno

2024-04-29 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Instytut Pamięci Narodowej przygotował widowisko słowno-muzyczne poświęcone historii Kościoła w czasach komunizmu. Inscenizacja miała miejsce w kościele pw. Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus i Świętego Jana Bosko w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję