Reklama

Niedziela Wrocławska

Piąty dzień pielgrzymki

[ TEMATY ]

Piesza Pielgrzymka Wrocławska

Agata Iwanek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczęść Boże!

„Pan pośpieszy zawsze Ci z pomocą, przyjdzie na ratunek” śpiewała podczas dzisiejszej Mszy Świętej schola grupy nr 3. Na pielgrzymce dotykaliśmy już sakramentu kapłaństwa i eucharystii, a dziś w Kluczborku przyszedł czas na sakrament namaszczenia chorych. Orzech mówił, że kiedy Duch Święty dotyka przez ręce kapłana „ma moc przemiany naszego człowieczeństwa ze stanu choroby w stan zdrowia”, i że „często dajemy Panu Bogu obietnice, stosujemy mały szantażyk, żeby osiągnąć swój cel, na przykład: jak będę miał zdrowe nogi, to pójdę na pielgrzymkę do Częstochowy”. Jest tylko jeden warunek, aby to się nam spełniło - wiara. „Pana Boga interesuje co Ty zrobisz z tym darem uzdrowienia. Niektórzy otrzymują zdrowie i wykorzystują je, żeby jeszcze bardziej nabroić” – przestrzegał pielgrzymów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Towarzyszy nam dalej rodzina Nykiel. Maciej, który przyjął wczoraj I Komunię Świętą przeżywa swój biały tydzień.

Dzisiejszym owocem ducha świętego jest uprzejmość

Najmłodsi opowiadają dziś, czym ona jest.

„Uprzejmość jest takim czymś, żeby komuś pomóc, na przykład żeby dać komuś wodę, jeśli nie ma. Moja ciocia nie wzięła czegoś do siedzenia i my ją wpuszczany, żeby mogła z nami usiąść. To też jest uprzejmość”. - Ola, 7 lat.

W tej fantastycznej prostocie przejawia się Duch Święty!

Niezwykła historia dnia!

Jeżeli mowa o uprzejmości, to warto opowiedzieć o niezwykłym ugoszczeniu pielgrzymów w Smardach Górnych. Nie znalazłam takiego pielgrzyma, który by wyszedł z tej miejscowości głodny. Ogromna grupa pątników trafiła do domu Pana Jana i Pani Marii, którzy są rodzeństwem. Pani Maria z radością przyjęła pielgrzymów, a brat jej w tym pomógł. Tam odpoczęliśmy i najedliśmy się do syta. Gospodarze potraktowali nas z ogromną miłością, nie było mowy o słowach: wy się już nie zmieścicie, nie mamy tyle jedzenia, proszę sprawdzić u sąsiadów. W tej historii niezwykłe jest to, że będąc w Kluczborku na miejscu noclegu, również trafiliśmy do Pana Jana! Tym razem do jego mieszkania, w którym ugościł nas ze swoją żoną. Nasze drogi skrzyżowały się ponownie w tak piękny sposób!

Reklama

Rapowane świadectwo, pielgrzymkowe Despacito i zero zmęczenia!

Ksiądz Kuba Bartczak postanowił służyć na PPW swoim talentem, dzięki czemu pielgrzymi mogli uwielbiać Pana Boga na koncercie. Było rapowane świadectwo, była pielgrzymkowa wersja hitu Despacito, były tańce i był śpiew, nie było tylko zmęczenia!

„Ja mówię Jezus, wy mówicie Chrystus - niech słyszą w niebie, niech słyszą w czyśćcu!” – te słowa wykrzykiwali pielgrzymi do samego nieba!

Myśl na dziś: Pięć lodów naraz to wcale nie taki zły pomysł!

Z Panem Bogiem!


2018-08-06 22:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdzie jest Pielgrzymka?

[ TEMATY ]

Piesza Pielgrzymka Wrocławska

Kamil Szyszka

dziś pielgrzymi pokonają w sumie 27,1 km. Módlmy się za nich, odcinek z Trzebnicy do Oleśnicy należy do trudnych, a upał nie odpuszcza.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję