Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo do alumnów WSD: Oparciem dla nadziei jest Jezus Chrystus

„Zanurzamy się w tajemnicę Kościoła, który słucha i jest w drodze” – mówił 5 października na początku Mszy św. abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w kościele seminaryjnym Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana z okazji inauguracji nowego roku akademickiego w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

[ TEMATY ]

Częstochowa

abp Wacław Depo

seminarium

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m.in. biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski, przełożeni i wychowawcy seminarium, na czele z rektorem seminarium ks. dr Grzegorzem Szumerą.

W inauguracji wzięli udział przedstawiciele różnych uczelni wyższych m. in. Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie z prodziekanem Wydziału Teologicznego ks. dr hab. Romanem Bogaczem, Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie, Politechniki Częstochowskiej, Wyższego Instytutu Teologicznego w Częstochowie z dyrektorem ks. dr Mikołajem Węgrzynem, Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie oraz przedstawiciele innych kościołów chrześcijańskich: ks. mitrat Mirosław Drabiuk, proboszcz parafii prawosławnej w Częstochowie i ks. Adam Glajcar, proboszcz parafii luterańskiej w Częstochowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Trzeba, aby ten nowy rok akademicki był rokiem, w którym każdy z nas otworzy się na Ducha Świętego, a nasze wspólnoty staną się jeszcze bardziej wierne Bogu i Kościołowi” – podkreślił ks. dr Grzegorz Szumera – rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

W homilii abp Depo przypomniał, że „Kościół Jezusa Chrystusa musi każdego dnia podejmować wymagające, ale zarazem pociągające wezwanie Jezusa „Pójdź za Mną”, a okazując posłuszeństwo Jezusowi wsłuchuje się w polecenie „Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo”.

- Nowe powołania są niezbędne dla życia Kościoła i Jego misji. Uznajemy je za dar Boży, o który trzeba prosić. A jednocześnie prosimy o wierność łasce tych, którzy poszli już za głosem powołania – podkreślił abp Depo i dodał: „Nikt nie powątpiewa o tym jak ważne są indywidualne inicjatywy modlitwy, jak też i te, które przeżywaliśmy w lipcu i sierpniu, jak „Modlitwa serc i stóp kapłańskich” – Jezus Cię woła. To modlitewne wołanie przedłużone przez „Modlitwę zgiętych kolan” winno stać się trwałym zwyczajem rozpowszechnionym w naszej wspólnocie metropolitalnej i całej wspólnocie Kościoła”.

Reklama

Odnosząc się do czytań mszalnym metropolita częstochowski wskazał na postać Hioba - Wszelkie poszukiwania jakie podejmował Hiob opierały się na niezmiennej nadziei pokładanej w Bogu aż do owego aktu niezwykle heroicznej wiary „choćby mnie zabił, będę Mu ufał”. To nie zmienia faktu, że szukanie Boga jest trudne, a czasem towarzyszy mu cierpienie – mówił arcybiskup.

- Z jednej strony Bóg się ukrywa, a drugiej jest niezmiernie bliski człowiekowi – kontynuował arcybiskup.

Podejmując refleksję na tekstem Ewangelii abp Depo pytał: „Dlaczego Jezus tak twardo i stanowczo wypowiedział słowa o miastach?” - Czyż po ludzku nie było to zniechęcenie tych, których rozsyła? Te miasta nie przyjęły Jego słów. Odrzuciły zaproszenie do przemiany serc i sumień. Te społeczności wzgardziły słowem, które słyszały z ust Jezusa, odrzucając tym samym samego Chrystusa – mówił abp Depo i dodał: „Powyższe teksty są pewną przestrogą nie tylko dla Izraela, ale dal wszystkich ludzi, pokoleń i języków, którzy sami wyłączają się spośród kręgu działania łaski Bożej i popadają w hipokryzję trwając w swoim „biada”.

Metropolita częstochowski wspominał również, że „w czasie pielgrzymki biskupów do Ziemi Świętej w 2009 r. na ciemnych kamieniach Korozain przeżywaliśmy sakrament pokuty, doświadczając tam w tym pyle owej tajemnicy nie przyjęcia słowa Bożego i łaski Chrystusa. Podobnie stojąc w ruinach świątyni w Kafarnaum”.

- Jakie miejsce na duchowej mapie Europy i świata zajmuje Kościół katolicki? – pytał arcybiskup i odpowiadając przywołał fragmenty książki pt. „Chrystus jest zawsze nowoczesny” –wywiadu-rzeki z kard. Gerhardem L. Müllerem. - W najstarszej niemieckiej diecezji Trewirze musiano w ostatnim roku zamknąć 96 proc. kościołów parafialnych. Było 906 parafii, pozostało 35 – cytował abp Depo wypowiedź kard. Müllera.

Reklama

- Trudno o większą katastrofę – zauważył arcybiskup i dodał : „Gdy św. Jan Paweł II przybył do Irlandii w 1979 r. witało go ok. 1000 kleryków, a dziś w całym państwie irlandzkim jest ich zaledwie 30.”

- Na pytanie, co się stało? Kard. Müller odpowiedział: „ Zamiast zielonoświątkowej odnowy Kościoła przyszło babilońskie pomieszanie języków. Ten kryzys wiary przyszedł na własne życzenie”.

- Jeśliby każdy z nas rozumiał i przyjął za łaską Boga dzisiejszy psalm 139” Przenikasz i znasz mnie Panie”, powinien przeżyć swoją niepowtarzalność przed Bogiem. Nie powinno się myśleć o życiu i wierze jako czymś przypadkowym. Pan Bóg wezwał nas do konkretnej wspólnoty ludzi, po to, żeby dawać siebie – przypomniał abp Depo.

- Wiara bowiem jest czymś osobistym, więzią łączącą nas z Bogiem, który ukochał nas bardzo osobiście i dlatego przeznaczył do tej posługi wobec świata, udzielając łaski powołania – mówił arcybiskup.

2018-10-05 16:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: maseczki zamiast tacy

[ TEMATY ]

Częstochowa

parafia

koronawirus

facebook.com/dolinamilosierdzia

Niemałe zdziwienie towarzyszyło wiernym, którzy w niedzielę (16 kwietnia) uczestniczyli w Mszach św. sprawowanych w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Częstochowie. W trakcie kolekty, siostra zakrystianka wyszła z koszykiem, ale zamiast zbierania przysłowiowej tacy, rozdawała każdemu po maseczce ochronnej.

„Pomysł wziął się z potrzeby chwili. Zawsze w Dolinie Miłosierdzia staramy się naszymi akcjami charytatywnymi odpowiadać na konkretną potrzebę. Teraz wszyscy potrzebują maseczek, zatem siostry zakonne je szyją, a my rozdajemy” – wyjaśnia ks. Andrzej Partika, kustosz Sanktuarium. Proboszcz zapowiada również, że podobne akcje będą odbywały się w kolejne niedziele.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Osoby z niepełnosprawnościami na ulicach Milicza

2024-05-06 17:02

ks. Łukasz Romańczuk

Było kolorowo, z balonami i transparentami

Było kolorowo, z balonami i transparentami

W ramach Tygodnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną ulicami Milicza przeszedł pochód. Wzięło w nim udział wiele osób, które poprzez swój udział chciały pokazać, że każdy człowiek niezależnie od swojego stanu zdrowia jest cenny, wartościowy i potrzebny.

Pochód rozpoczął się przy Milickim Stowarzyszeniu Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych przy ul. Kopernika. Wzięło w nim udział wiele dzieci i młodzieży w pobliskich szkół, a także osoby związane z MSPDION na czele z Alicją Szatkowską, która od ponad 30 lat pełni funkcję prezesa MSPDION wspierając swoją działalnością osoby niepełnosprawne. Obecny był także europoseł Jarosław Duda, Ewelina Lisowska, piosenkarka i ambasadorka MSPDION, Paweł Parus, dotychczasowy pełnomocnik Marszałka Województwa Dolnośląskiego ds. Osób Niepełnosprawnych, Andrzej Biały, wójt Gminy Krośnice, a cały pochód prowadził Wojciech Piskozub, burmistrz-elekt miasta i gminy Milicz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję