Reklama

Kościół

Papież: bez radości życie byłoby jak potrawa bez smaku

Radość jest drogocenną perłą chrześcijanina. Radość prawdziwa, nie ta ulotna, która idzie pod rękę ze światowością i konsumizmem. Potrzebujemy jej wszyscy, potrzebuje jej każda ludzka istota, stworzona, aby radować się miłością swojego Stwórcy. To słowa papieża Franciszka umieszczone we wstępie do książki jednego z rzymskich proboszczów ks. Maurizia Mirilliego.

[ TEMATY ]

radość

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Okruszyna radości...pod warunkiem, że jest pełna” – to tytuł książki, która prowadzi czytelnika do odkrycia, wręcz do odzyskania tego cennego ewangelicznego daru. W Kościele, który wydaje się wycofany i zajmujący się sobą, jest on często zapomniany. Ks. Mirilli jest od pięciu lat proboszczem parafii pw. Najświętszego Sakramentu na Tor de’Schiavi. Z pomocą kilku sióstr zakonnych oraz grupy świeckich wolontariuszy przystosował część pomieszczeń parafialnych na mieszkania dla osób niepełnosprawnych. W ten sposób narodził się „Dom radości”, otwarty przez papieża Franciszka 6 maja tego roku.

Właśnie przy tej okazji autor miał okazję rozmawiać z Ojcem Świętym na temat książki o radości oraz logiki „odrzucenia”, tzn. o wykluczonych ze społeczeństwa, którzy w świetle Ewangelii są uprzywilejowani. Kilka dni później ku swojemu wielkiemu zdziwieniu podczas spotkania diecezji rzymskiej w Bazylice św. Jana na Lateranie papież pojawił się z kopertą, w której znajdował się wstęp do mojej książki – wyznał ks. Mirilli.

Papież podkreślił w nim, że to jest dziedzictwo, które otrzymaliśmy od Ojca niebieskiego, największe bogactwo wiodące do szczęścia, radość, której Jezus pozwalał doświadczać grzesznikom, ostatnim oraz odrzuconym. To owoc Miłosierdzia Bożego. To jest drogocenna perła, którą otrzymuje się, kiedy wchodzi się w logikę służby i daru z siebie – napisał Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-11-22 16:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do duszpasterzy służby zdrowia: chorzy cennymi członkami Kościoła

[ TEMATY ]

chorzy

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Osoby chore są cennymi członkami Kościoła - powiedział Franciszek w przemówieniu wygłoszonym 10 lutego w Watykanie do uczestników spotkania zorganizowanego przez komisję włoskiego episkopatu ds. charytatywnych i służby zdrowia. Spotkanie to odbyło się z okazji 25. rocznicy ustanowienia Światowego Dnia Chorego i 20-lecia włoskiego Krajowego Biura Duszpasterstwa Służby Zdrowia.

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że w ciągu tych lat dokonały się wielkie przemiany społeczne i kulturowe, które na dzisiejszą sytuację służby zdrowia wpłynęły zarówno korzystnie, jak i ujemnie.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję