W świętym mieście
W każdy piątek o godz. 15.00 wąskimi ulicami Jerozolimy ojcowie franciszkanie prowadzą Drogę Krzyżową. Pośród zgiełku, między bazarowymi stoiskami, w typowym dla wschodu gwarze ulicy. Czasem trudno dostrzec tabliczkę informującą o kolejnej stacji. Przekupniów i kupujących mało obchodzi, co robi ta grupa ludzi, która na czele niesie krzyż. Właśnie dlatego, dla niemalże wszystkich pielgrzymów, ta Droga Krzyżowa to wyjątkowe przeżycie. Z tego powodu, że trzeba się przeciskać wśród obojętnego tłumu, dlatego że nikt nie zamilknie na czas przechodzącej procesji, dlatego wreszcie, że Pan Jezus tamtędy szedł i miał o wiele gorzej. Tłum nie był obojętny, ale wrogi. Ulica nie zajmowała się sobą, ale atakowała Skazańca.
W naszych miastach
Początki tradycji Drogi Krzyżowej w Jerozolimie sięgają czasów Bizancjum, kiedy to w Wielki Czwartek chrześcijanie urządzali procesję z Getsemani na Kalwarię. Wtedy jeszcze nie wyróżniono 14 stacji, które dziś znamy. Pierwsze wyznaczono w VIII w.
Później zwyczaj przeniósł się poza Jerozolimę. Dziś nie ma świątyni, w której nie byłoby stacji Drogi Krzyżowej, ale jest coraz większe pragnienie, aby wychodzić na zewnątrz i odprawiać nabożeństwo na ulicach miast i wsi. Takie celebracje, nazwijmy je - zewnętrzne, mają swój początek w licznych sanktuariach pasyjnych, które powstawały na kanwie pobożności dolorystycznej, jak choćby Kalwaria Zebrzydowska czy Pacławska. Aktualnie Drogi Krzyżowe biegną, szczególnie w okresie Wielkiego Postu, poprzez coraz większą liczbę polskich miejscowości. Także w diecezji sosnowieckiej.
W naszej diecezji
Już prawie 10-letnią tradycję ma Droga Krzyżowa ulicami Sosnowca. W tym roku, jak poinformował nas ks. kan. Zygmunt Wróbel, proboszcz parafii katedralnej wyruszy w V niedzielę Wielkiego Postu, czyli 13 marca. „Najpierw bp Adam Śmigielski odprawi o godz. 18.00 Mszę św. - zapowiada Ksiądz Kanonik - a później wyjdziemy na Drogę Krzyżową. Trasa zakończy się w kościele Miłosierdzia Bożego. Droga Krzyżowa bardzo dobrze przyjęła się wśród mieszkańców Sosnowca. Rokrocznie uczestniczy w niej kilka tysięcy wiernych” - kończy ks. Wróbel.
„Gdy tylko zostałem posłany do Jaworzna Starej Huty - opowiada ks. kan. Eugeniusz Cebulski, obecnie proboszcz parafii św. Wojciecha i Katarzyny - zaraz rozpocząłem organizować w Wielki Piątek Drogę Krzyżową po ulicach parafii. Podobnie było później, gdy byłem proboszczem w Byczynie. Na tę wyjątkową Drogę Krzyżową przychodzili ludzie z całego Jaworzna. To doskonała forma ewangelizacji” - zapewnia ks. Cebulski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu