Reklama

Dzieła miłosierdzia

Czerwone Krzyże Zbawienia

Kamilianie noszą naszyty na habitach duży czerwony krzyż. To znak bezinteresownej pomocy i opieki nad chorymi. Zakon Kleryków Regularnych Posługujących Chorym prowadzi ośrodki dla chorych, ubogich, narkomanów, nosicieli HIV oraz chorych na AIDS. Jeden w naszej diecezji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podolkuskie Hutki

Po przejechaniu przez wieś, kilkaset kilometrów za nią, po prawej stronie ukazuje się spory kompleks budynków. To Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. Powstał w 1993 r. w budynkach byłych koszar wojskowych, które wykupili i na potrzeby chorych zaadoptowali Ojcowie Kamilianie. Pomoc znajduje tu jednorazowo 121 chorych, nad którymi opiekę sprawuje 25 pielęgniarek i 3 lekarzy. Ośrodek zatrudnia również masażystę, fizjoterapeutę, dietetyka oraz terapeutę zajęciowego.

W Hutkach

trudno o wolne łóżko. Co ściąga tu ludzi z całej Polski? „Zainteresowani przyjęciem do zakładu pytają o Mszę św., obecność księdza, przyjmowanie sakramentów świętych” - powiedziała Niedzieli Sosnowieckiej Ewa Strózik, pracownik socjalny zakładu.
Choć w Hutkach jest już kaplica, to obecnie budowana jest nowa, większa. Będzie w stanie pomieścić wszystkich pensjonariuszy. Personel stara się, by chorzy czuli się dobrze w zakładzie. Dyrektor zakładu - o. Józef Chomik, gdy pogoda pozwala, organizuje ogniska, grille, wycieczki. „W zeszłym roku chorzy spędzili 2 dni w Bukowinie Tatrzańskiej. Byliśmy także na wycieczkach w sanktuariach w Częstochowie i Czernej” - dodała E. Strózik.

Oprócz personelu świeckiego

w zakładzie przebywają i pracują postulanci. Jest to jeden z etapów formacji zakonnej. „To forma sprawdzenia naszego powołania. Mamy tutaj bezpośredni kontakt z chorymi, a to właśnie jest jeden z elementów charyzmatu zgromadzenia” - powiedział Kamil Wysoki, w postulacie od trzech miesięcy. „W każdym chorym dostrzegamy Chrystusa. W ten sposób mamy swój wkład w niesienie krzyża zbawienia” - dodał Tadeusz Biel, 34-latek, również trzeci miesiąc przebywający w Hutkach.
Obecnie w zakładzie formację odbywa 5 postulantów. „Zajmujemy się głównie karmieniem, kąpielą i pielęgnacją podopiecznych. Zabieramy ich na spacery, doprowadzamy na Msze św. i nabożeństwa. Zdarza się, że pomagamy również przy remontach, dostawach leków czy jedzenia” - wyliczał Andrzej Grabowski (piąty miesiąc formacji).
Dlaczego wybrali tę drogę? Wszyscy zgodnie mówią, że to ich powołanie. Że pomagają, bo chcą. Wiedzą również, że mogą zostać przydzieleni do jeszcze trudniejszych misji. Przygotowują się do pracy z narkomanami, alkoholikami, nosicielami HIV i chorymi na AIDS, bezdomnymi i umierającymi.
Bliższych informacji na temat przyjęć udziela kancelaria zakładu: ul. Jurajska 36, 32-329 Bolesław, tel. (0-32) 646-78-10.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Pękalski: piłka nożna może być drogą za Chrystusem

2024-06-25 09:03

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Sport, piłka nożna, to mogą być drogi, po których idziemy za Chrystusem – mówił bp Pękalski do liturgicznej służby ołtarza.

W Łodzi rozpoczął się drugi dzień XIX Ogólnopolskich Mistrzostw LSO w piłce nożnej. Na wydarzenie przybyły 123 drużyny, a już dziś poznamy zwycięzców tegorocznej edycji piłkarskich rozgrywek.

CZYTAJ DALEJ

Pustelnik z Góry Maryi

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Święty Wilhelm, gdy miał 15 lat, przywdział habit zakonny. Potem postanowił nawiedzić jako pielgrzym najgłośniejsze za jego czasów miejsca święte. Udał się więc do Hiszpanii na grób św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela, a następnie pielgrzymował po Włoszech. Chciał dotrzeć także do Ziemi Świętej, jednak w Brindisi spotkał się ze św. Janem z Matery, przyszłym założycielem nowej rodziny zakonnej, i ten zachęcił go do życia w pokucie. Pierwszą pustelnię Wilhelm zbudował we Włoszech, na Górze Maryi (Montevergine), na wysokości 1270 m. Sława jego osoby ściągała jednak do niego uczniów, którzy wybudowali obok niego domki oraz kościółek. Dla pewnego porządku Wilhelm ułożył regułę. Powstała kongregacja zakonna (wilhelmianie), która z biegiem czasu została włączona do rodziny benedyktyńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

O. Bortnik zauważa, że patrząc na czerwcowe pielgrzymowanie, widać niejakie ożywienie. Są parafie, które po latach przerwy spowodowanej nie tylko pandemią, powracają do zwyczaju letnich „rekolekcji w drodze”. Teraz to specjalny czas dla Ślązaków. W czerwcu, a zwłaszcza lipcu nie ma prawie dnia, by na Jasną Górę nie przychodzili wierni z Górnego Śląska. Często jest to jeden dzień w drodze, jeden na Jasnej Górze i powrót pieszo. Niektórzy pozostają na Jasnej Górze nawet kilka dni. Do pielgrzymów pieszych dołączają wierni, którzy docierają autokarami, rowerami, a nawet biegiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję