Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Chrześcijanin człowiekiem nadziei

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeżywamy w naszym życiu różne dni, różne chwile. Są one podyktowane rozmaitymi sytuacjami, okolicznościami. Czasami jakieś wydarzenia powodują, że tracimy siłę, moc ducha, nadzieję i poddajemy się.
Przy okazji Świąt Wielkanocnych - większej modlitwy, odbytych rekolekcji - mieliśmy i wciąż mamy okazję do wielu przemyśleń. Są one bardzo ważne w życiu chrześcijańskim, bo każą spoglądać na wydarzenia naszego życia w sposób oświetlony wiarą. Zauważamy, że u wielu ludzi zaistniał laicki sposób myślenia. Nie uwzględnia on w ogóle tego, o czym mówi nam Ewangelia, o czym słyszymy na kazaniach. W życiu wielu ludzi sprawy religijne, motywacja religijna nie istnieją. Zachowują się oni tak, jakby nie wierzyli w Boga, w Bożą Opatrzność. Wszystko jest wyrachowane i nie uwzględnia możliwości Bożej ingerencji. Ludzie biorą sprawy - często życia publicznego, politycznego - w swoje ręce, uwzględniając tylko wartości finansowe, statystyki, rankingi.
Przenika to także do naszego życia osobistego, do życia naszych rodzin. Wielu nie myśli o tym, że jest Bóg, że jest Boża Opatrzność, że trzeba się modlić, że można prosić Boga o pomoc. Ludzie idą przez życie nieraz bardzo samotni, opuszczeni, nieszczęśliwi. A tak niewiele potrzeba, żeby mogli sobie pomóc, otwierając się na rzeczywiste treści naszej wiary. Wtedy można zrozumieć swoje krzyże i nadać właściwą rangę pozornym sukcesom. Dla człowieka wierzącego wiara w Boga jest pomocą i siłą. Zapatrzeni w Pana Jezusa upadającego na drodze krzyżowej, zyskujemy nowe spojrzenie na swoje życie.
Jest faktem, że życie człowieka jest ciężkie, trudne. Zarówno życie ludzi prostych, zwyczajnych, jak i tych, którzy sprawują być może bardzo odpowiedzialne funkcje, związane z władzą, czy dobrze wiedzie im się pod względem materialnym. Musimy stwierdzić, że w każdym przypadku człowiek może odnieść się do Boga za pośrednictwem swojej modlitwy czy przedstawienia Bogu swoich spraw. Oczywiście, jesteśmy ludźmi grzesznymi, ułomnymi, czasami postępujemy niewłaściwie, ale jednocześnie człowiek wierzący Bogu wie, że zawsze może prosić Miłosiernego Ojca o przebaczenie, może prosić Ducha Świętego o oświecenie i wsłuchiwać się w słowa Jezusa, by stać się człowiekiem Bożym. Najważniejsze jest, żeby człowiek chciał po Bożemu, uczciwie żyć i postępować. A przecież to jest większość naszego społeczeństwa, które tego pragnie.
I tym ludziom Kościół ofiaruje nadzieję, prowadzi ich do Jezusa Zmartwychwstałego, który daje nam nadzieję. Nie tylko nadzieję życia wiecznego, ale nadzieję na życie tu i teraz, więcej: ufność zapewnieniom Jezusa i Apostołów, że jest Święta Opatrzność. Pozwala to człowiekowi spoglądać na życie inaczej, żyć nową perspektywą, radością pełną mocy.
Dlatego chrześcijanin jest człowiekiem nadziei, bo jest człowiekiem wiary i miłości do Jezusa. W Nim spotykają się wiara, nadzieja i miłość. Wśród tych wartości człowiek staje na swoim miejscu, staje mocny, dobrze usytuowany.
Gdy przeżywamy Święta Wielkiej Nocy, pamiętajmy, że są to święta wielkiej nadziei. Naszą siłą i mocą jest Jezus Zmartwychwstały i to On napawa nas wielką nadzieją. Tak bardzo cieszymy się Świętami Zmartwychwstania Pańskiego, bo są one świętami wielkiej ludzkiej nadziei, osadzonej w Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odnaleźć człowieka

Niedziela toruńska 33/2016, str. 7-8

[ TEMATY ]

Toruń

Anna Głos

Za pierwsze zarobione pieniądze nabyć butelkę kosztownego alkoholu. Po pracy wypić piwo, oglądając jednocześnie jego reklamy ze sympatycznymi zwierzakami. Na weselu podać wódkę, bo tak zarządziły mama z teściową. Opić narodziny pierwszego syna i wnuka. Niektórzy nazywają to tradycją. Jednak, gdy ta tradycja zaczyna zamieniać się w dramat uzależnienia od alkoholu, wówczas traci swój urok, a zamienia się w problem, o którym trudno mówić
Z ks. Dawidem Szymaniakiem posługującym wśród osób z uzależnieniem alkoholowym rozmawia Joanna Kruczyńska

JOANNA KRUCZYŃSKA: – Z jakim nastawieniem rozpoczynał Ksiądz posługę duszpasterską wśród uzależnionych od alkoholu w Wojewódzkim Ośrodku Terapii Uzależnień i Współuzależnienia w podtoruńskich Czerniewicach?

CZYTAJ DALEJ

Jak działa Duch Święty?

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Przytoczę historię o pewnym chłopcu – trudno powiedzieć, czy wydarzyła się ona naprawdę. Otóż ten chłopiec poszedł kiedyś do spowiedzi. Nie był jednak rozmowny podczas tej spowiedzi, powiedział tylko: „Niech ksiądz mi przebaczy, ponieważ zgrzeszyłem: obrzucałem błotem i kamieniami autobusy i pociągi oraz nie wierzę w Ducha Świętego”. Jak by nie patrzeć na tę historię, jedno wydaje mi się bardzo naiwne, a nawet wręcz głupie: nie wierzyć w Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Noc Muzeów w Twierdzy Zmartwychwstanek

2024-05-19 17:18

[ TEMATY ]

Twierdza Zmartwychwstanek

Archiwum sióstr zmartwychwstanek

Gmach prowadzonych przez siostry zmartwychwstanki Szkoły Podstawowej i Liceum na stołecznym Żoliborzu otworzył wczoraj swoje wnętrze dla zwiedzających w ramach Nocy Muzeów.

Twierdzę Zmartwychwstanek, która w czasie II wojny światowej pełniła rolę szpitala i silnego punktu obrony podczas powstania warszawskiego, można było poznać dzięki zaangażowaniu pracujących w szkołach sióstr, nauczycieli oraz uczniów. Jak co roku, przygotowano ciekawe inscenizacje, w których uczestniczyli przebrani w stroje z czasów powstania warszawskiego uczniowie. W poruszających przedstawieniach oddane zostały realia walczącej Warszawy i szczególne zaangażowanie sióstr oraz mieszkańców Żoliborza w obronę twierdzy przy ul. Krasińskiego 31.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję