Reklama

Świat

Mauritius: Wyspa gotowa na przyjęcie Papieża

Z okazji papieskiej pielgrzymki na Mauritiusie posadzonych zostanie kilka tysięcy palm. To ukłon miejscowych władz w stronę Franciszka, które liczą, że przy okazji wizyty podejmie on też kwestie ekologiczne, tak ważne dla przyszłości tej maleńkiej wyspy. Z kolei miejscowy Kościół ma nadzieję, że w swych przemówieniach papież poruszy kwestię ochrony życia oraz troski o rodzinę, ponieważ kraj ten znajduje się na celowniku międzynarodowych koncernów promujących antykoncepcję i ideologię gender.

[ TEMATY ]

Franciszek

Mauritius

Walkerssk/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wyspa jest już gotowa na przyjęcie Papieża. Doświadczy u nas mozaiki różnych kultur i religii, co jest cechą charakterystyczną Mauritiusa” – mówi Radiu Watykańskiemu Agnieszka Kieniewicz-Duverge, mieszkająca na tej wyspie od 11 lat.

„Wyczuwa się już ogromną temperaturę tego oczekiwania. Ludzie przygotowują się też duchowo. Organizowane są czuwania i specjalne spotkania modlitewne” – mówi Kieniewicz-Duverge. Wyznaje, że bardzo porusza ją widok, jaki widzi w autobusie, kiedy jedzie rano do pracy. „Prości ludzie czytają materiały przygotowane na tę pielgrzymkę o Papieżu i apostole tej wyspy. Czytają, modlą się, niektórzy śpiewają, żeby duchowo wejść w atmosferę pielgrzymki i jak najlepiej przywitać papieża. To jest niesamowicie poruszające” – wyznaje Polka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tematem przewodnim papieskiej wizyty na Mauritiusie będzie pokój i co to znaczy pielęgnować go w praktyce na co dzień. „To jest ważne wyzwanie, ponieważ na wyspie mamy mozaikę różnych kultur i religii. Dominującą większością są wyznawcy hinduizmu stanowiący 2/3 społeczeństwa, obecni są też muzułmanie, są też Kreole czyli potomkowie niewolników oraz «biali», czyli potomkowie kolonizatorów. Te wszystkie kultury i te wszystkie religie będą obecne na spotkaniu z papieżem. Dla nas naprawdę ważna tu jest kwestia pokoju, tego jak na co dzień budować życzliwość wobec drugiego. To jest naprawdę ogromny wysiłek, ponieważ jesteśmy tutaj bardzo różni. W tym kontekście przyjazd papieża jest bardzo ważny. Myślę, że ziarno, które rzuci, padnie na bardzo żyzną glebę. Mieszkańcy Mauritiusa chcą naprawdę usłyszeć papieża i zrozumieć, w jakim kierunku mają dalej iść” – mówi papieskiej rozgłośni Kieniewicz-Duverge.

Na Mauritiusie stopniowo maleje liczba katolików, rodzi się coraz mniej dzieci, co sprawia, że nie ma już zastępowalności pokoleń, brakuje powołań, a miejscowe seminarium świeci pustkami. „Troska o życie i rodzinę jest jednym z największych wyzwań przed jakim staje Mauritius” – podkreśla Kieniewicz-Duverge.

Mauritius jest pod ideologicznym naciskiem różnych organizacji międzynarodowych, na wyspie mocno zakorzeniła się kultura antykoncepcyjna. „W latach 60. ubiegłego wieku brytyjscy naukowcy zdiagnozowali, że rodzi się za dużo dzieci, co grozi przeludnieniem i stwierdzili, że aby do tego nie doszło najlepiej wprowadzić sterylizację kobiet. Władze podjęły więc odpowiednią «politykę rodzinną» zapraszając m.in. organizacje promujące aborcję. Wtedy kard. Jean Margéot stwierdził, że to nie jest sposób kierowania płodnością godny kobiety, że istnieją lepsze metody. Dlatego zaprosił na Mauritius francuskich lekarzy z prośbą, by nauczyli mieszkańców naturalnych metod planowania rodziny. Wokół nich powstało środowisko edukatorów, którzy chodząc od domu do domu, przekazywali tę wiedzę dalej i tak jest do dziś” – mówi Kieniewicz-Duverge, która pracuje w fundacji „L'Action Familiale”.

Wskazuje, że antynatalistyczna polityka władz poczyniła ogromne spustoszenie. Wcześniej rodziny były 5-, 6-dzietne, obecnie dwoje dzieci w rodzinie to dla większości maksimum. „Ponadto obecny rząd stawia sobie bardzo ambitne cele ekonomiczne, chce rozwijać Mauritius i podnosić poziom życia jego mieszkańców, a to wymaga bardzo często nieobecności matek w domu przy dzieciach. Z drugiej strony zachęcając kobiety do pracy, władze nie promują żadnej polityki prorodzinnej. Często dziecko postrzegane jest jako przeszkoda w rozwoju, jako ciężar. Na Mauritiusie potrzeba zdecydowanie wdrażać kulturę pro-life – mówi Kieniewicz-Duverge. Wskazuje zarazem na zmasowany w ostatnim czasie atak ideologii gender, którą wszelkimi możliwymi sposobami próbuje wprowadzić się do szkół.

2019-09-03 16:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek w Nettuno: niech Pan da nam łaskę opłakiwania ofiar wszystkich wojen

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

O łaskę opłakiwania ofiar wszystkich wojen i pokój na świecie modlił się dziś papież Franciszek podczas Mszy św. na cmentarzu wojsk amerykańskich w Nettuno, w pobliżu Rzymu.

Ojciec Święty zaznaczył, że zgromadzonych wiernych łączy nadzieja. „Każdy z nas może powtórzyć w swoim sercu słowa Hioba: «ja wiem: Wybawca mój żyje, na ziemi wystąpi jako ostatni»” – stwierdził Franciszek. Podkreślił, że jest to nadzieja spotkania każdego z nas z Bogiem i jest to nadzieja, która nie zawodzi. Dodał, że nadzieja wiele razy rodzi się jednak i ma swoje korzenie w licznych ludzkich ranach. I wtedy chcemy powiedzieć Bogu: ja wiem, Wybawca mój żyje, ale, Panie, powstrzymaj swój gniew! Prosimy wtedy: nigdy więcej wojny, tej bezsensownej rzezi, jak powiedział Benedykt XV.
CZYTAJ DALEJ

Czy papież chodził do kościoła? Jak zbudować pokój? Czyli o co dzieci pytały papieża

2025-07-05 10:04

[ TEMATY ]

dzieci

Watykan

pokój

lato

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież spotkał się z dziećmi w Watykanie

Papież spotkał się z dziećmi w Watykanie

Czy Papież jako dziecko chodził do kościoła? Jak zaprzyjażnić się z „innymi”? Co zrobić, aby był pokój? – Takie pytanie zadawały dzieci Leonowi XIV. Papież w tygodniu spotkał się z kilkuset młodymi ludźmi uczestniczącymi w dorocznej akcji Lato Dzieci w Watykanie.

Wśród uczestników spotkania obecna była również grupa około 300 uczniów z Ukrainy, goszczonych latem we Włoszech przez Caritas.
CZYTAJ DALEJ

Brazylia: śpiewające i tańczące zakonnice podbijają serca młodych

2025-07-05 15:39

[ TEMATY ]

zakonnice

śpiewające i tańczące

serca młodych

Karol Porwich/Niedziela

Kościół katolicki w Brazylii stara się przyciągnąć młodych wiernych przy pomocy influencerów, DJ-ów i dwóch zakonnic, które mają wyczucie rytmu i których śpiew spotyka się z aplauzem milionów. W centrum obecnej ewangelizacji w tym kraju znajdują się dwie zakonnice: siostry Marizele Rego i Marisa Neves — nowe gwiazdy katolickich mediów społecznościowych.

W towarzystwie tancerzy w habitach i z krzyżami na szyi, nagrały one teledysk do swojego nowego utworu „Vocation” (Powołanie), który stał się hitem po występie w tamtejszej telewizji katolickiej, gdzie Marizele beatboxowała (forma rytmicznego tworzenia dźwięków, np. perkusji, linii basowej, głosów zwierząt itp. za pomocą własnych narządów mowy), a Marisa tańczyła synchronicznie. Nagranie błyskawicznie obiegło świat, zdobywając dziesiątki milionów wyświetleń.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję