Reklama

Niedziela Wrocławska

Wielcy, czy mali? Jakimi jesteśmy w oczach Boga?

Homilia arcybiskupa lwowskiego, abp Mieczysława Mokrzyckiego wygłoszona podczas odpustu św. Jadwigi na wrocławskim Kozanowie:

[ TEMATY ]

odpust

św. Jadwiga Śląska

Anna Majowicz

Sumie odpustowej przewodniczył abp Mieczysław Mokrzycki

Sumie odpustowej przewodniczył abp Mieczysław Mokrzycki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każda uroczystość odpustowa pozwala nam na naszej drodze życia spotkać świętość zwykłej, a zarazem niezwykłej osoby. Dzisiaj spotykamy św. Jadwigę, o której we Wrocławiu powiedział św. Jan Paweł II, że ,,wyraziła się w jej życiu, jakby cała pełnia powołania chrześcijańskiego".

Jadwiga żyła miłością Boga tak, jak głosi pierwsze przykazanie Ewangelii. W małżeństwie, jako żona i matka, a kiedy owdowiała z łatwością dostrzegła, że ta ogromna miłość do Boga może stać się miłością wyłączną boskiego oblubieńca. I poszła za tym powołaniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dopełnieniem tej charakterystyki niech będą słowa nieznanego autora, który w XIV w. napisał: ,,Chrystus nie ma innych rąk, tylko nasze ręce, aby wykonywać dzisiaj swą pracę. Nie ma innych nóg, tylko nasze nogi, aby ludzi prowadzić po swojej drodze. Chrystus nie ma innych ust, tylko nasze usta, aby ludziom opowiadać o sobie. Nie ma innej pomocy, tylko naszą pomoc, aby ludzi sprowadzać na swoją stronę. My jesteśmy jedyną biblią, którą jeszcze czytają współcześni. Jesteśmy Boga ostatnią nowiną, zapisaną w czynach i słowach”.

Reklama

Zatem świętość Jadwigi, to droga realizacji przykazań, zaufanie Bogu tak w chwilach pełnych radości i szczęścia, jak i w chwilach pełnych cierpienia, kiedy trzeba wziąć krzyż i pójść za Chrystusem. Jej świętością była rodzina, której pozostała wierna. Jej świętością było życie sakramentalne, a szczególnie zrozumienie wartości sakramentu małżeństwa będącego fundamentem rodziny. Jej świętością było także poznanie wartości modlitwy i ofiarowanie swych rąk, nóg, głosu i życia, by móc działać z Chrystusem i dla Chrystusa.

Moi kochani upłynęło tyle wieków od śmierci św. Jadwigi, a droga jej świętości nie straciła na aktualności. W naszym kraju kroczącym od przeszło tysiąca lat drogą chrześcijańskich wartości, nadal musimy uczyć zachowania drogi Bożych przykazań, które pogubione i bardzo często lekceważone, są nadal prawem Boga i nigdy nie przestaną nim być.

A przecież Jezus powiedział do swoich uczniów: "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim".

Zatem od wypełnienia prawa zależy wielkość lub małość człowieka. Rozumiała to doskonale św. Jadwiga i osiągnęła zbawienie. A ja i ty? Gdybyśmy dzisiaj umarli i stanęli przed Bogiem z prawdą swego życia, to jakimi bylibyśmy w oczach Boga? Wielkimi czy małymi?

Reklama

Spoglądając na św. Jadwigę możemy stwierdzić stanowczo, że bardzo ważnym etapem drogi jej świętości była rodzina, rozumiana jako związek mężczyzny i kobiety połączony sakramentem i pobłogosławiony przez kapłanów. To o takiej drodze do świętości napisze św. Jan Paweł II: ,,dawanie świadectwa bezcennej wartości nierozerwalności i wierności małżeńskiej jest jednym z najcenniejszych i najpilniejszych zadań małżonków chrześcijańskich naszych czasów”.

I znów pytanie, czy taka jest Twoja droga do świętości, w rodzinie silnej Bogiem i zjednoczonej wokół prawdy słowa Bożego? Droga św. Jadwigi taka właśnie była, co oznacza, że jest ona możliwa do przejścia. To dlatego Kościół, jako wspólnota ludzi wierzących zawsze widział, widzi i będzie widział w rodzinie obraz nieustannej komunii z Chrystusem, której źródłem jest miłość oddająca się całkowicie i niecofająca się nawet przed krzyżem.

Św. Jan Paweł II napisał również że ,,rodzina chrześcijańska jest wezwana i zobowiązana do dialogu z Bogiem poprzez życie sakramentalne, ofiarę życia i modlitwę. Poza modlitwą poranną i wieczorną należy polecić lekturę i rozważanie słowa Bożego, przygotowanie do sakramentu, nabożeństwo i poświęcenie sercu Jezusowemu”.

Reklama

Zatem pytam ciebie współczesna matko, czy uczysz swoje dzieci modlitwy chrześcijańskiej? Czy przygotowujesz je w łączności z kapłanami do sakramentu spowiedzi, komunii św. i bierzmowania? Czy odmawiasz różaniec w rodzinie? Te pytania nasuwają się tutaj, gdy patrzymy na św. Jadwigę, która nigdy nie zaniechała troski o zachowanie religijnego życia w swojej rodzinie. A czasy, w których żyła były trudniejsze od naszych pod każdym względem. W tym wszystkim jednak nie była sama. U jej boku był mąż, wspierający swą żonę i biorący odpowiedzialność za swój dom. Dlatego i ciebie mężu i ojcze pytam: jaka jest Twoja odpowiedzialność za rodzinę? Czy umiesz modlić się ze swoimi dziećmi, żoną i całą wspólnotą domową? Czy wypływającym z tej wiary postępowaniem dajesz dobry przykład dojrzałego chrześcijaństwa? Czy jesteś autorytetem prawdy, uczciwej miłości i szacunku wobec Boga i ludzi? Te pytania nabierają powagi dzisiaj, gdy stajemy wobec świętości kobiety, która dawała i daje jednoznaczną odpowiedź - nie zaniedbałam, nie zwątpiłam, wytrwałam, dlatego, że Bóg w moich uczynkach, pragnieniach i modlitwie był drogą mojego życia.

Moi drodzy spotkaliśmy dzisiaj na drodze naszego życia kobietę dzielną, która nie lękała się opowiedzieć po stronie prawdy, wolności i szacunku wobec każdego człowieka. Dlatego dziękujemy za jej święte życie i prośmy, by kroczyła z nami po drogach wiary, jako dobra przewodniczka w niebie. Naśladujmy jej drogę miłości, kierując swoje uczucie i działanie w stronę Boga, bliźniego a nawet nieprzyjaciela.

Święta Jadwigo prosimy wstawiaj się za nami, abyśmy stali się takimi, jakich pragnie mieć nas Bóg. Nasza święta patronko wspieraj nas w trosce o zachowanie pokoju, aby nikt i nic nie zagrażało szczęśliwemu i błogosławionemu życiu.

2019-10-14 08:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystości odpustowe

Niedziela podlaska 28/2018, str. I

[ TEMATY ]

odpust

Monika Kanabrodzka

29 czerwca br. bp Tadeusz Pikus przewodniczył uroczystościom odpustowym w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Śledzianowie

Wdzień patronów – Świętych Apostołów Piotra i Pawła, przedstawiciele śledzianowskiej parafii przywitali bp. Tadeusza Pikusa oraz podziękowali za obecność oraz przewodniczenie uroczystościom. Słowa powitania oraz podziękowania skierował także ks. Krzysztof Kościelecki – proboszcz parafii, który przywołał wybitną postać bp. Zygmunta Łozińskiego, nazywanego biskupem odrodzonej ojczyzny, oraz swoich poprzedników noszących imię – Piotr i Paweł.
CZYTAJ DALEJ

50 000 zł kary za zadanie pytania lekarzowi?

2025-03-05 17:18

[ TEMATY ]

aborcja

lekarz

Adobe Stock

Sąd we Wrocławiu nakazał Fundacji Pro-Prawo do Życia zapłacić 50 000 zł Mariuszowi Zimmerowi, byłemu prezesowi Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. W opinii sądu Fundacja naruszyła dobra osobiste Zimmera poprzez publiczne zadanie mu pytania na temat moralnej oceny aborcji dokonywanych w jego klinice. W ubiegłym roku zapadł podobny wyrok w sprawie karnej z powództwa Zimmera, teraz wyrok zapadł w pierwszej instancji w trwającym procesie cywilnym.

W lipcu 2024 r. Mariusz Dzierżawski, członek zarządu Fundacji Pro-Prawo do Życia został skazany prawomocnym wyrokiem sądu we Wrocławiu w procesie karnym na 5 000 zł grzywny i 15 000 zł zadośćuczynienia za "zniesławienie" Mariusza Zimmera - byłego prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników oraz byłego kierownika kliniki ginekologii wrocławskiego szpitala. W ocenie sądów dwóch instancji, Mariusz Dzierżawski dopuścił się przestępstwa polegającego na tym, iż za pomocą bilbordu zadał Zimmerowi publiczne pytanie dotyczące moralnej oceny aborcji eugenicznych.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Popielec w katedrze

2025-03-05 22:20

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Wielki Post

Środa Popielcowa

Hubert Gościmski

Bp Adam Bałabuch podczas obrzędu posypania głów popiołem

Bp Adam Bałabuch podczas obrzędu posypania głów popiołem

Przewodnicząc liturgii Środy Popielcowej w katedrze świdnickiej bp Marek Mendyk dał wskazówki, jak dobrze przeżyć czas Wielkiego Postu, podkreślając znaczenie nawrócenia, refleksji nad słowem Bożym oraz pogłębionej modlitwy i postu.

W wygłoszonej homilii przypomniał, że 40 dni Wielkiego Postu to nie tylko przygotowanie do świąt Zmartwychwstania Pańskiego, ale również czas duchowej odnowy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję