Hiszpania: media przypominają wkład św. Jana Pawła II w upadek muru berlińskiego
Hiszpańskie media szeroko informując o przypadającej w sobotę 30. rocznicy upadku muru berlińskiego odnotowują zasługi św. Jana Pawła II dla procesu demokratyzacji Europy Środkowo-Wschodniej. Twierdzą, że to właśnie papież z Polski był jednym z głównych autorów procesu dekomunizacji Europy, którego symbolem stał się upadek muru berlińskiego.
Dziennik “El Espanol” wskazuje, że Polska wysunęła się na czele procesów demokratyzacji życia publicznego w Europie Środkowo-Wschodniej jako pierwsza, po osłabnięciu w latach 70. ZSRR i jej satelitów wraz z wyborem kardynała Karola Wojtyły na papieża. Stołeczna gazeta zaznacza, że na fali entuzjazmu po wizycie Jana Pawła II w swojej ojczyźnie w 1979 r. powstał pierwszy w bloku wschodnim niezależny związek zawodowy "Solidarność", który doprowadził do ważnych przemian politycznych w Polsce. Wskazuje, że tu właśnie rozpoczął się “efekt domina”, przejawiającego się upadkiem kolejnych reżimów.
Z kolei katolicki tygodnik “Alfa y Omega” przypomina, że dzień 9 listopada stał się symbolem proroczej wypowiedzi Jana Pawła II w Santiago de Compostela o “dwóch płucach Europy”, odnoszącej się do zachodniej i wschodniej części Starego Kontynentu. Madrycka gazeta przypomina, że wizja zjednoczonej Europy nakreślona w 1982 r. w hiszpańskim mieście, będącym celem licznych pielgrzymek, ziściła się symbolicznym upadkiem muru berlińskiego równo siedem lat później. Także “Alfa y Omega” przypomina ważną rolę jaką odegrał Jan Paweł II w rozpadzie bloku komunistycznego i procesie demokratyzacji Europy.
Nowe sanktuarium bł. Jana Pawła II ogłoszono w Stanach Zjednoczonych. Do rangi sanktuarium podniesiony został kościół polsko-amerykańskiej parafii pw. św. Teresy w Linden na terenie archidiecezji Newark. Erygowania sanktuarium dokonałw niedzielę 29 września abp. John Myers (archidiecezja Newark).
W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu
– byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym
kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny
jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych
penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.
Gdy pierwszy umiał odprawić
od konfesjonału i odmówić
rozgrzeszenia, a nawet
krzyczeć na penitentów, drugi był
zdolny tylko do jednego – do okazywania
miłosierdzia.
Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim
– Leopold Mandić.
Obaj mieli ten sam charyzmat
rozpoznawania dusz, to samo powołanie
do wprowadzania ludzi na ścieżkę
nawrócenia, ale ich metody były
zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu
którego obaj udzielali rozgrzeszenia,
był różny. Zbawiciel bez cienia litości
traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić
handlarzy rozstawiających stragany
w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie
bezwarunkowo przebaczył celnikowi
Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii
Magdalenie, wprowadził do nieba łotra,
który razem z Nim konał w męczarniach
na krzyżu.
Dwie Jezusowe drogi.
Bywało, że pierwszą szedł znany nam
Francesco Forgione z San Giovanni
Rotondo. Drugi – Leopold Mandić
z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej
stopy.
Bp Marczak: Tobie, Maryjo, chcemy oddać nasze serca - te gorące, ale i te zimne!
2024-05-12 11:30
ks. Paweł Kłys
YouTube JasnaGóra
- Twoje akademickie dzieci pragną w Twoje ręce, Maryjo, złożyć wszystkie swoje wątpliwości i
wahania. Swoją wierność i jej brak. Tobie, Maryjo, chcemy oddać nasze serca, te gorące, ale i te zimne.
W Twoje ręce, Maryjo, chcemy złożyć nasze zmartwienia i problemy, trudności i życiowe
przeciwności - mówił bp Marczak.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.