Reklama

Miłość nigdy nie powie: „Dosyć!”

Niedziela toruńska 22/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czerwiec stawia nas w obliczu niezgłębionej miłości Najświętszego Serca Pana Jezusa i skłania do zastanowienia się, jak odpowiadamy na tę miłość: Miłość ukrzyżowaną, Miłość ukrytą w Eucharystii, Miłość miłosierną, obejmującą swymi promieniami każdego człowieka i cały świat. Tegoroczny czerwiec wzywa nas także do spojrzenia na piękny ołtarz pod Wielką Krokwią w Zakopanem, skąd sługa Boży Jan Paweł II 10 lat temu, 6 czerwca 1997 r., przypomniał nam słowami m. Marii Karłowskiej, jaką powinna być nasza miłość: „Miłość nigdy nie powie «Dosyć!» (Bł. M.K.), Nigdy nie zatrzyma się w drodze”.
W 10. rocznicę beatyfikacji Matki Marii warto przywołać te słowa, tak znamienne w jej życiu. To właśnie miłość skłoniła młodą Marię, by wbrew wszelkim ówczesnym poglądom wyciągnąć pomocną dłoń do dziewczyny z marginesu społecznego, by podjąć problem, którego społeczeństwo nie chciało widzieć ani o nim mówić. Ojciec Święty powiedział o tej miłości, że „objawia się jako miłosierdzie; zdolna jest do pochylenia się nad każdym synem marnotrawnym, nad każdą ludzką nędzą, nade wszystko zaś nad nędzą moralną, nad grzechem. Kiedy zaś to czyni, ów, który doznaje miłosierdzia, nie czuje się poniżony, ale odnaleziony i dowartościowany. To miłosierdzie objawia się jako podnoszenie w górę, jako wydobywanie dobra spod wszelkich nawarstwień zła, które jest w świecie i w człowieku” (DM6).
Aby dokonać beatyfikacji, Papież zagłębił się w tę szczególną cechę m. Karłowskiej i przypomniał nam ją w Zakopanem. „Przez miłość - jak mówił - wielu duszom przywróciła światło Chrystusa i pomogła odzyskać utraconą godność”. Całe trudne apostolstwo Matki Marii było walką o to, by pomimo niezrozumienia i ciągłych przeszkód nie zniechęcić się i nie powiedzieć: „dosyć!”. Zwyciężyła - dokonała dzieła, które zlecił jej Dobry Pasterz z Sercem otwartym na krzyżu. Dlatego dziś możemy świętować rocznicę beatyfikacji Matki Marii. Dlatego możemy wrócić duchem do Zakopanego i wsłuchać się w słowa umiłowanego Papieża Polaka: „Dobrze, że ona beatyfikowana jest w Zakopanem, bo ten Krzyż z Giewontu patrzy na całą Polskę, patrzy i na Północ, i na Pomorze”. Ojciec Święty mówił dalej o obydwu nowych błogosławionych: Matce Marii i Matce Bernardynie: „Obie te heroiczne zakonnice, prowadząc w skrajnie trudnych warunkach swoje święte dzieła, ujawniły w pełni godność kobiety i wielkość jej powołania. Objawiły ów «geniusz kobiety», który przejawia się w głębokiej wrażliwości na ludzkie cierpienie, w delikatności, otwarciu i gotowości do pomocy, i w innych zaletach ducha właściwych kobiecemu sercu. Urzeczywistnia się on często bez rozgłosu, a przez to bywa nieraz niedoceniany. Jakże potrzeba go dzisiejszemu światu, naszemu pokoleniu! Jak potrzeba tej kobiecej wrażliwości na sprawy Boże i ludzkie, aby nasze rodziny i całą społeczność wypełniało serdeczne ciepło, życzliwość, pokój i radość! Jakże potrzeba tego «geniuszu kobiety», aby dzisiejszy świat docenił wartość ludzkiego życia, odpowiedzialności, wierności; aby zachował szacunek dla ludzkiej godności!”.
Potem w czasie uroczystego dziękczynienia Ojcu Świętemu w Rzymie za szczególny dar dla nowej diecezji, bł. Marię Karłowską - jak określił biskup toruński Andrzej Suski - Namiestnik Chrystusa powiedział słowa, które w czasie obecnego dziękczynienia za beatyfikację Matki Pasterki są dla nas szczególnie bliskie i ważne: „Wraz z wami wszystkimi składam dzięki Panu Bogu za tę beatyfikację i za wzór, jaki zostawiła ta Błogosławiona naszej Ojczyźnie i Kościołowi w Polsce”. I powtórzył słowa spod Wielkiej Krokwi: „Swoim życiem, a zwłaszcza apostolską działalnością wśród kobiet, które doznały nędzy materialnej i moralnej, ukazała, że największą wartością jest miłość, która nigdy nie mówi: «dosyć» i nigdy nie zatrzymuje się w drodze. Taka miłość staje się źródłem służby bliźniemu, zwłaszcza temu najbardziej potrzebującemu, z niej wyrasta również szacunek dla godności ludzkiej. (...) Tylko człowiek, dla którego jedynym drogowskazem i przewodnikiem jest Chrystus, może dokonać prawdziwej przemiany serc innych ludzi, środowisk, narodu czy świata”.
Ojciec Święty z radością wspomniał, że „Darem diecezji z okazji beatyfikacji jest Toruńskie Centrum Caritas im. bł. Marii Karłowskiej. W ośrodku tym, zgodnie z charyzmatem Zgromadzenia, pracują siostry pasterki. Czyż może być bardziej trafna odpowiedź na dar tej beatyfikacji? (...) Niech przykład bł. Marii Karłowskiej przynosi owoce, zachęca i umacnia zwłaszcza tych, którzy poświęcili się w szczególny sposób służbie bliźniemu. Niech staje się natchnieniem dla duchownych i świeckich w realizacji duszpasterskich przedsięwzięć i działalności apostolskiej”.
9 czerwca w sanktuarium bł. Matki Marii Karłowskiej w Jabłonowie Pomorskim odbędzie się uroczyste dziękczynienie za dar beatyfikacji i za 10 lat, w czasie których dane nam było doznawać skutecznego wstawiennictwa Błogosławionej w różnych trudnych, często wprost beznadziejnych ludzkich sprawach. 10 lat pielgrzymowania do jej relikwii w Jabłonowie, by czerpać z obecności Matki Pasterki wyciszenie i nadzieję lub prosić w intencji problemów innych ludzi. 10 lat patrzenia w dobre oczy Błogosławionej i konfrontowania swego życia z gestem jej dłoni, wzniesionej w niebo w wymownym geście. Gdy zgromadzimy się przy Błogosławionej w wielkim dziękczynieniu, przypomnijmy sobie słowa Namiestnika Chrystusowego: „Niech przykład bł. Marii Karłowskiej przynosi owoce, zachęca (nas) i umacnia”.
Boże mój, dziękuję Ci za wszystkie dobrodziejstwa otrzymane z rąk Twoich (bł. Maria Karłowska)
W 10. rocznicę beatyfikacji m. Marii Karłowskiej Siostry Pasterki od Opatrzności Bożej serdecznie zapraszają do wspólnego dziękczynienia i modlitwy o kanonizację swej Założycielki. Uroczystość odbędzie się w Jabłonowie Pomorskim w sobotę 9 czerwca 2007 r.
W programie: 10.00 - przywitanie przybyłych gości, 10.10 - tajemnice radosne Różańca św. z bł. m. Marią Karłowską, 11.00 - Msza św. pod przewodnictwem bp. Andrzeja Suskiego, Zwiedzanie Sali Pamięci bł. m. Marii Karłowskiej, 14.00 - Program artystyczny przygotowany przez dziewczęta z placówek opiekuńczo-wychowawczych prowadzonych przez siostry pasterki, 15.00 - Koronka do Miłosierdzia Bożego i program artystyczny cd., 16.00 - Nabożeństwo czerwcowe w sanktuarium o kanonizację bł. m. Marii Karłowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: W jakiego Boga wierzę?

2024-05-24 08:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jeżeli czasem czujesz się jak chrześcijanin na cyrkowej arenie Nerona, jeżeli czujesz, że padasz i nie ma dla ciebie szansy, to wyobraź sobie, że nagle z trybuny na arenę wchodzi ktoś – ktoś, kto chce Ci pomóc i Cię uratować.

Taka historia wydarzyła się naprawdę i to całkiem niedawno – ojciec wszedł na stadion, aby uratować syna. Ta historia dzieje się także każdego dnia. Nasz Bóg Ojciec schodzi z trybuny, by być blisko, by nas podnosić, by nas prowadzić. Co oznacza, że "Bóg jest straszliwy" – to nie tylko przerażenie, ale głęboki respekt i podziw, podobny do tego, jaki budzą majestatyczne Tatry. Boża wszechmoc, choć budzi lęk, jest również pełna miłości i troski. Poruszająca jest historia sprintera Dereka Redmonda, który doznał kontuzji podczas biegu, a jego ojciec wkroczył na tor, aby pomóc mu ukończyć wyścig. To obraz tego, jak Bóg, nasz wszechpotężny Ojciec, wspiera nas w najtrudniejszych chwilach. Odcinek ten porusza również temat Bożego dziedzictwa, o którym mówi święty Paweł w Liście do Rzymian – jako dzieci Boga, jesteśmy Jego dziedzicami i współdziedzicami Chrystusa. Ksiądz Marek podkreśla, jak ważne jest, abyśmy pogłębiali naszą więź z Bogiem i odczuwali Jego bliskość w naszym codziennym życiu. Na zakończenie, ksiądz Marek Studenski dzieli się anegdotami z życia księdza profesora Józefa Tischnera, pokazując, jak Bóg potrafi dostrzegać w nas dobro i jak wielką radość daje dzielenie się nią z innymi. Ten odcinek to pełna inspiracji rozmowa, która pomoże Ci lepiej zrozumieć Bożą naturę i Jego nieskończoną miłość do nas.

CZYTAJ DALEJ

Drezdenko za życiem

2024-05-26 14:21

[ TEMATY ]

Zielona Góra

drezdenko

ks. Paweł Greń

Marsz w obronie życia przeszedł 26 maja ulicami Drezdenka.

W niedzielę 26 maja kilkadziesiąt osób zgromadziło się w Drezdenku na rodzinnej manifestacji w obronie życia. Wydarzenie, pełne radości i pozytywnej energii, przyciągnęło całe rodziny, młodych oraz seniorów, którzy wspólnie zamanifestowali swoje wsparcie dla idei ochrony życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Był to silny głos społeczny za zdrową rodziną, ochroną dzieci przed deprawacją oraz manipulacjami zgubnych ideologii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję