Takich gości „Aspekty” jeszcze nie miały. Z wizytą przybyli do nas podopieczni świetlicy Caritas. Dzieci przyjechały z Górzyna wraz ze swoim proboszczem ks. Leszkiem Białugą oraz opiekunkami. Redakcja „Aspektów” była jednym z przystanków podczas ich wycieczki po Zielonej Górze. Przystankiem nieprzypadkowym - dodajmy - gdyż górzyńska parafia niejednokrotnie gościła już na naszych łamach. Tym razem zjawiła się osobiście.
Ze względu na liczbę, dzieciaki skutecznie wypełniły redakcyjne pomieszczenia, co na szczęście nie przeszkodziło im w dokładnym ich obejrzeniu. Przyjrzały się stanowiskom pracy redaktorów. Usłyszały - w dużym skrócie - na czym polega robienie gazety. Zobaczyły, jak wygląda makieta, czyli projekt układu tekstów i zdjęć w gazecie. Mogły też się przekonać, że po wydrukowaniu wszystko idealnie się zgadza - zostało to skrupulatnie sprawdzone na jednym z majowych wydań. Oczywiście, jako pierwsze miały możliwość zapoznać się z makietą obecnego numeru, a nawet zobaczyć w niej tekst ze swojej rodzinnej parafii.
Wielkim wydarzeniem była wizyta w pokoju redaktora odpowiedzialnego. Każdy, kto miał na to ochotę, mógł usiąść w fotelu Szefa i przez chwilę poczuć się jak najważniejsza osoba w redakcji - nic dziwnego, że cieszyło się to dużą popularnością. Był też czas na zadawanie pytań. Dzieci pytały m.in. o to, czy każdy może zostać dziennikarzem, chciały też wiedzieć, na czym polega praca redaktora naczelnego. Pytały, skąd dziennikarz bierze informacje - czy ktoś mu je przysyła, czy sam musi iść ich szukać - i skąd wie, o czym powinien pisać. Dowiedziały się też, dlaczego jedne testy są drukowane, a inne nie i do kogo należy podjęcie tak trudnej decyzji. I wiedzą już, że wcale nie trzeba być zawodowym dziennikarzem, żeby móc publikować swoje teksty w gazecie.
Wizyta z konieczności była dość krótka, mamy jednak nadzieję, że naszym małym gościom spodobała się nasza redakcja. - A czy będziemy mogli jeszcze kiedyś tu przyjechać? - spytała jedna z dziewczynek. „Aspekty” zapraszają!
Pomóż w rozwoju naszego portalu