Reklama

Kościół

Prymas Polski: Jeśli czujesz bezsilność, rozpacz, zwątpienie – dotnij Jego ran!

Abp Wojciech Polak odmówił w godzinie miłosierdzia Koronkę do Miłosierdzia Bożego, odnowił akt zawierzenia dokonany przez św. Jana Pawła II, a następnie odprawił Mszę św., modląc się szczególnie za zmarłych, chorych i niosących im pomoc, a także o ustanie pandemii, o co prosił także w wygłoszonej dziś homilii w katedrze gnieźnieńskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jeśli nie jesteś spokojny, jeśli jesteś zalękniona i strwożona tym wszystkim, co się dziś wokół ciebie dzieje, dotknij Jego ran. Jeśli czujesz bezsilność, rozpacz, zwątpienie – dotnij Jego ran! Jeśli pragniesz przebaczenia i miłosierdzia – dotknij Jego ran” – mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak w Niedzielę Miłosierdzia Bożego w katedrze gnieźnieńskiej.

Reklama

„Módlmy się kochani za udręczony i strwożony pandemią świat. Módlmy się za siebie nawzajem. Polecajmy Bogu wszystkich chorych i cierpiących, lekarzy i pielęgniarki, siostry zakonne i wolontariuszy, a także wszystkich, którzy przełamując własny lęk, idą w imię miłości miłosiernej do tych najsłabszych, bezbronnych, opuszczonych” – mówił abp Wojciech Polak.

Podziel się cytatem

Nawiązując do obchodzonego w drugą niedzielę wielkanocną Święta Miłosierdzia Bożego przypomniał za papieżem Franciszkiem, że miłosierdzie nie jest jedną z cech Boga, ale jest „pulsem Jego serca”, jest Jego obliczem, a tym, co pomaga nam lepiej tę tajemnicę zrozumieć są rany Chrystusa – „dowód zwycięskiej miłości” jak mówił Benedykt XVI.

„Jeśli więc nie jesteś spokojny, jeśli jesteś zalękniona i strwożona tym wszystkim, co się dziś wokół ciebie dzieje, dotknij Jego ran. Jeśli przeraża cię ogrom bólu i cierpienia – dotknij Jego ran! Jeśli czujesz bezsilność, rozpacz, zwątpienie – dotnij Jego ran! Jeśli pragniesz przebaczenia i miłosierdzia – dotknij Jego ran. On sam zraniony, wychodzi w swej miłości naprzeciw naszym ranom. Przed Nim nie musimy się ich wstydzić. Nie musimy ich ukrywać. W tej Godzinie Miłosierdzia On pragnie nas uzdrawiać” – mówił Prymas Polski.

Przypomniał również, że miłosierdzie „nie tylko otwiera bramę naszego umysłu, aby lepiej rozpoznać Boga i tajemnicę naszego osobistego życia, ale także bramę naszego serca, aby iść i okazywać miłosierdzie naszym bliźnim”.

Reklama

„Ono nas konkretnie wzywa i zobowiązuje, abyśmy dotknęli ran Jezusa w naszych cierpiących braciach i siostrach” – powtórzył za papieżem Franciszkiem abp Polak polecając w modlitwie i dziękując wszystkim tym, którzy w różnoraki sposób służą dziś potrzebującym.

Podziel się cytatem

„Oni wszyscy są świętymi z sąsiedztwa i my nimi bądźmy. Miejmy otwarte nie tylko oczy, ale i serce. Nikt przecież, jak przypomniał nam w Roku Miłosierdzia papież Franciszek, nie ocali się sam” – mówił na koniec Prymas powtarzając raz jeszcze za Ojcem Świętym, że odpowiedzią chrześcijanina w zawieruchach życia i dziejów może być tylko miłosierdzie.

Święto Miłosierdzia Bożego jest świętem Caritas. Nie czas jednak – jak stwierdził abp Polak – na świętowanie, ale na działanie, dlatego podczas Mszy św. modlono się także za wszystkich wolontariuszy Caritas, którzy pomagają osobom starszym i tym, którzy nie mogą opuszczać swoich domów. W archidiecezji gnieźnieńskiej taka pomoc organizowana jest m.in. w ramach akcji „Dobrokrążcy”.

Transmisja modlitwy z katedry gnieźnieńskiej dostępna jest na www.prymaspolski.pl, www.archidiecezja.pl i kanale YouTube archidiecezji gnieźnieńskiej.

2020-04-19 16:21

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczawno-Zdrój. Telegram siostry Faustyny

[ TEMATY ]

spektakl

Szczawno‑Zdrój

Boże Miłosierdzie

św. Faustyna Kowalska

Ryszard Wyszyński

Arkana przygotowań i reżyserii odsłonił przed publicznością reżyser Adam Woronowicz

Arkana przygotowań i reżyserii odsłonił przed publicznością reżyser Adam Woronowicz

Po odbytych rekolekcjach, napisali autorski scenariusz i stanęli do konkursu, w którym wygrali stypendium. I tak powstał spektakl o Bożym Miłosierdziu, który zagościł do Szczawna - Zdroju.

"Jestem z tobą" to przedstawienie opowiadające historię świętej s. Faustyny Kowalskiej i bł. ks. Michała Sopoćki, których Bóg wybrał dla przypomnienia światu o swoim Miłosierdziu. Spektakl powstał z inicjatywy dwójki młodych aktorów, absolwentów Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi: Aleksandry Posielężnej i Karola Górskiego, którzy poruszeni treścią "Dzienniczka" św. s. Faustyny, napisali scenariusz, zapraszając do współpracy Adama Woronowicza (znanego z roli ks. Jerzego Popiełuszki w filmie pt. „Wolność jest w nas”), który jako przyjaciel pomógł dwójce aktorów w realizacji ich marzeń. Pięć lat temu z rąk Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, aktorzy otrzymali stypendium "Młoda Polska", które pomogło im w zrealizowaniu sztuki.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa w tradycji Kościoła

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, inaczej Niedzielą Męki Pańskiej. Rozpoczyna ona najważniejszy i najbardziej uroczysty okres w roku liturgicznym - Wielki Tydzień.

Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści. Uroczyste Msze św. rozpoczynają się od obrzędu poświęcenia palm i procesji do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się bardzo dokładnie powtarzać wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria (chrześcijańska pątniczka pochodzenia galijskiego lub hiszpańskiego). Autorka tekstu znanego jako Itinerarium Egeriae lub Peregrinatio Aetheriae ad loca sancta. Według jej wspomnień w Niedzielę Palmową patriarcha otoczony tłumem ludzi wsiadał na osiołka i wjeżdżał na nim do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go z radością, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Zmartwychwstania (Anastasis), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Procesja ta rozpowszechniła się w całym Kościele. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego początkowo była obchodzona wyłącznie jako Niedziela Męki Pańskiej, podczas której uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj urządzenia procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jeruzalem. Z czasem jednak obie te tradycje połączyły się, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i pasja). Jednak w różnych Kościołach lokalnych procesje te przybierały rozmaite formy, np. biskup szedł pieszo lub jechał na oślęciu, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre przekazy podają też, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję