Reklama

Media

Jasnogórska premiera filmu “Wojciech Kilar. Credo”

[ TEMATY ]

film

Zdzisław Sowiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z udziałem głównego bohatera filmu Wojciecha Kilara, światowej sławy kompozytora, reżyserów filmu: Zdzisława Sowińskiego i Violetty Rotter-Kozery, przedstawicieli Jasnej Góry, władz województwa śląskiego, ludzi kultury, mediów odbyła się wieczorem 19 czerwca w Kaplicy Różańcowej na Jasnej Górze premiera filmu pt. „Wojciech Kilar. Credo”.

- Jesteśmy w szczególnym miejscu. W Roku Wiary jasnogórska premiera filmu o Wojciechu Kilarze uświadamia nam prawdę, że musimy ciągle pogłębiać wiarę i umieć określić siebie - mówił o. Sebastian Matecki, podprzeor Jasnej Góry, witając zgromadzonych na premierze filmu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Różaniec na Jasnej Górze stał się częścią mojego życia i to ważną częścią mojego życia” - tymi słowami Wojciecha Kilara rozpoczął się film, w którym znany kompozytor opowiedział o swoim życiu, wierze, miłości, rodzinnych stronach, swoich podróżach, zmarłej żonie, która wskazała mu sens wiary oraz o swoich najbardziej znanych utworach: „Krzesanym”, Missa pro pace”, „Bogurodzica”, „Exodus”, komponowaniu i pisaniu muzyki.

- Nie byłoby tego filmu, gdyby nie było Jasnej Góry. To film o wspaniałym człowieku, o moim przyjacielu i przede wszystkim przyjacielu Jasnej Góry i Matki Bożej- mówił po pokazie filmu Zdzisław Sowiński. Zwracając się do Wojciecha Kilara, powiedział: „Twoja obecność nadaje głębie temu spotkaniu, to nas bardziej ubogaca”.

- W pierwszej chwili, kiedy się spotykaliśmy i rozmawialiśmy, nie bardzo zdawałem sobie sprawę, że powstaje film. Miałem wątpliwości, czy moja osoba się w ogóle nadaje na film - wspominał Wojciech Kilar.

„Ten film rzeczywiście miał matkę i ojca. Odważam się dziś powiedzieć coś takiego, bo być może już jutro trzeba będzie powiedzieć, że miał rodzica «A» i rodzica «B»” - kontynuował Kilar.

- Współpraca była dla mnie radością, jeżeli praca może być nagrodą to w tym wypadku tak było od samego początku - podkreśliła Violetta Rotter-Kozera.

Reklama

„Pozwoliliście mi Państwo głębiej zrozumieć Jasną Górę. Jestem zanurzony w wielu okresach historii tego miejsca ,w wielu tajemnicach które kryje Jasna Góra. Jednak istota kryje się w tych świętych oczach Matki Bożej i trzymajcie to święte dziedzictwo Polski, jakie się kryje w oczach Matki Bożej” - powiedział o. Jan Golonka, kustosz jasnogórskich zbiorów.

Wojciech Kilar urodził 17 lipca 1932 r. we Lwowie. W 1944 r. musiał opuścić swoje rodzinne miasto. Cztery lata później, po krótkim pobycie w Rzeszowie, a następnie w Krakowie, dotarł do Katowic. Z tym właśnie miastem związane są dalsze losy twórcy. Tutaj ukończył studia kompozytorskie, tutaj napisał swoje największe dzieła. Jest pianistą, kompozytorem, dyrygentem, autorem muzyki do ponad 130 filmów polskich i zagranicznych. m.in. do „Ziemi Obiecanej”, „Pana Tadeusza”, „Lalki”, „Pianisty”.

Współpracował z Krzysztofem Zanussim, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą, Krzysztofem Kieślowskim. Najsłynniejsze jego dzieła muzyczne to „Krzesany”, „Kościelec 1909”, „Siwa mgła”, „Exodus”, „Angelus”, „Orawa” oraz „Missa pro pace” („Msza o pokój”).

2013-06-18 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Film „Bóg nie umarł” w Piławie Górnej

„Bóg nie umarł” to najgłośniejszy film religijny ostatnich lat. Kilka miesięcy temu był wielkim przebojem kinowym. Wiosną trafił na ekrany polskich kin. Na seans w Piławie Górnej zapraszamy w niedzielę 21 czerwca.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 10.): O rany!

2024-05-09 21:07

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Czy trzeba się dobijać z powodu przeszłości? Czy moje rany mnie szpecą? W czym Matka Boża z częstochowskiego obrazu jest podobna do Jezusa? Zapraszamy na dziesiąty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi jest miejsce na ślady przeszłości.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję