Reklama

DZIENNIKARZ - łowca dusz?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego on? Dlaczego przypisano mu patronat nad prasą katolicką? Ten syn kasztelana z Nouvelles, pochodził ze znakomitego rodu i według planów rodziców miał być prawnikiem. Pomimo ich niechęci wybrał własną drogę, którą była ambona i konfesjonał. W 1594 r. otrzymał zadanie przywrócenia dla Kościoła licznych mieszkańców kantonu Chablais, którzy pozostając poddanymi katolickiego księcia Sabaudii ulegli wpływom kalwińskim. Jego starania nie odnosiły skutku do czasu, gdy zaczął pisać traktaty w formie krótkich artykułów objaśniających prawdy wiary w świetle Pisma Świętego.
Teksty były wolne od polemizowania, przepełnione pasterską miłością i zatroskaniem o dusze sobie powierzone. Pierwszym był List do Panów z Thonon ze stycznia 1595 r., w którym autor wyjaśnił adresatom zasadę i cel nowej formy, w jakiej zapragnął głosić im Słowo Boże. Odtąd prawie co tydzień mieszkańcy okolicy znajdowali pod swoimi drzwiami drukowane homilie, napisane językiem żywym i obrazowym, podejmujące konkretne tematy i jasno przedstawiające problem. Było to prekursorskie wykorzystanie prasy w ewangelizacji, które pozostaje do dziś dla mediów katolickich wzorem i wskazówką, tym bardziej, że dzieło św. Franciszka odniosło spektakularny sukces i wielu powróciło do Kościoła.
Pisarstwo chrześcijańskie to pole działalności ludzi mających cenne przemyślenia, dokonujących głębokich analiz. Dziennikarz katolicki to nie tylko ten, który pracuje w mediach katolickich - to każdy dziennikarz katolik. Zawsze powinien odgrywać pozytywną i twórczą rolę, może być apostołem Chrystusowej nauki, nauczycielem miłości i wolności chrześcijańskiej. Wystarczy tylko posłuszeństwo swojemu sumieniu i praca nad sobą, a także rozwijanie swojego życia wewnętrznego. Dziennikarstwo to zawód szczególny, choć może powinno mówić się o powołaniu. Powołaniu do świadczenia o codziennej działalności człowieka. Dziennikarz nie może nie dawać świadectwa o wrodzonej godności człowieka, nie może odrywać go od właściwej mu godności - jak pisał Jan Paweł II. Świat mediów, jeśli nie wsłuchuje się w człowieka, zaczyna go w końcu lekceważyć.
Jakie miejsce ma prasa katolicka w naszym życiu? Czy czytamy prasę katolicką - „Niedzielę” i inne proponowane tytuły? Mamy diecezjalne katolickie radio „Via” i inne rozgłośnie katolickie. Czy słuchamy proponowanych programów? Nie narzekajmy, że media katolickie mają słabszą siłę przebicia, ponieważ to od naszej postawy zależeć będzie ich słuchalność i czytelnictwo. Na te pytania odpowiedzmy sobie w dzień św. Franciszka Salezego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trudne ciąże. Jak Kościół pomaga kobietom?

2024-05-21 13:09

[ TEMATY ]

Caritas

fundacja

ciąża

samotna mama

Adobe Stock

Kościół oferuje stałe wsparcie dla kobiet w kryzysie. Jest to pomoc materialna, medyczna, psychologiczna, rozwojowa, prawna, czy duszpasterska. W instytucjach powstałych z inspiracji chrześcijańskiej każda kobieta, która nie planowała ciąży i waha się przed dokonaniem aborcji, czy kobieta w trudnej ciąży, matka dziecka niepełnosprawnego czy jej rodzina, otrzyma potrzebne wsparcie.

Trudne ciąże

CZYTAJ DALEJ

Rada UE przyjęła pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji

2024-05-21 13:03

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

Rada Unii Europejskiej przyjęła we wtorek pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji (AI). Dzielą one tę technologię na cztery kategorie: oprogramowanie wysokiego ryzyka, ograniczonego i minimalnego wpływu oraz systemy nieakceptowalne. Te ostatnie będą w UE zakazane.

Unijna ustawa o sztucznej inteligencji (AI Act) już została okrzyknięta przełomową - nie tylko dlatego, że na świecie nie wprowadzono jeszcze podobnych regulacji, ale także dlatego, że jako pierwsza klasyfikuje AI pod kątem potencjalnego ryzyka dla użytkowników, w myśl zasady, że im większe szkody może wyrządzić sztuczna inteligencja, tym surowsze będą przepisy regulujące jej użycie.

CZYTAJ DALEJ

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję