Reklama

Kolędowali w Czechach

Niedziela legnicka 5/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Czech pojechało siedem osób oraz opiekunka - 19-letnia studentka Magda Abrożuk, zaangażowana w parafialnej Caritas już od szóstej klasy podstawówki. Byli podzieleni na dwie grupy kolędnicze, które miały swojego czeskiego opiekuna. - Kolędowaliśmy w Czechach, bo jest tam wielu ateistów - wyjaśnia Izabela Hawro. - Naszym zamiarem nie było nawracać, ale przekazać im polską tradycję. Zostaliśmy wytypowani przez legnicką Caritas - podkreśla Paulina Rajczakowska. Katechetka Elżbieta Szmit wyjaśnia, że w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Jaworze Caritas parafialna działa od ośmiu lat, a szkolna od trzech. - Podobał mi się ten wyjazd. Byliśmy przebrani za Trzech Króli. Chodziliśmy z gitarami i odwiedzaliśmy różne domy czeskie - opowiada Michał Krasowski. - W pierwszy dzień byliśmy w siedzibie Caritas, przyglądaliśmy się jak oni pracują. Byliśmy też na koncercie czeskiego chóru oraz na Mszy po czesku. Spotkaliśmy się z biskupem diecezji litomierzyckiej, który pobłogosławił nas jako kolędników. I zawitało wtedy do kościoła czeskie radio i zrobili z nami wywiad. Przez następne dwa dni chodziliśmy po domach i kolędowaliśmy u ludzi, nie tylko w Litomierzu, ale i okolicznych wioskach. Daliśmy też koncert w Domu Spokojnej Starości w Litomierzu. A w ostatni dzień zwiedzaliśmy Pragę - jednym tchem dodaje Iza.
Zbierali też pieniądze na czeską Caritas, a dokładnie na jej oddział w Litomierzu. - Dostawaliśmy sporo pieniędzy, mniej więcej dwieście koron od rodziny. - Mamy nadzieję, że za rok też będziemy mogli pojechać na podobny wyjazd. - W Czechach spotkałem i poznałem wielu wspaniałych ludzi. Mogłem też śpiewać i grać dla Pana Boga - dorzuca Łukasz Bartos.
- Czesi przyjęli nas bardzo ciepło. Myślę, że podobały się im nasze kolędy. Śpiewaliśmy: „Przybieżeli do Betlejem”, „Wśród nocnej ciszy”, „Północ już była”, „Pójdźmy wszyscy do stajenki - wylicza Adrian Witek. - Ludzie byli bardzo życzliwi. Gdy przychodziliśmy, częstowali ciastkami, piernikami i czekoladą, zapraszali na ciepłą herbatę. Byliśmy zaskoczeni, że Czesi przyjęli nas tak bardzo miło. Pomimo, że jest tam bardzo dużo ateistów, wiele rodzin nas przyjmowało i mimo mrozu wychodzili do nas na dwór posłuchać jak gramy. Mamy nadzieję, że dzięki naszemu kolędowaniu przybędzie więcej katolików w Czechach - powiedzieli zgodnie niezmiernie zadowoleni z udanego wyjazdu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkopolskie/ Nie żyje 7-letni chłopiec, który wpadł do zamarzniętego stawu

2025-12-31 09:04

[ TEMATY ]

dziecko

adobe.stock.pl

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskich Radzewie - poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

Asp. Łukasz Kędziora z zespołu prasowego wielkopolskiej policji poinformował, że w środę po godz. 6 rano chłopiec zmarł w szpitalu. Policjant przekazał PAP, że nie ma nowych informacji odnośnie stanu zdrowia matki dziecka.
CZYTAJ DALEJ

Bóg lubi przychodzić do tych, którzy nie są już szybcy, ale są wierni

2025-12-29 08:26

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Karol Porwich/Niedziela

Jan pisze jak ojciec duchowy, który zna różne etapy dojrzewania. Trzykrotnie powtarza „piszę do was”, a potem jeszcze raz „napisałem do was”. Brzmi to jak rytm liturgii. Powtórzenie ma zakorzenić pewność, zanim padnie ostrzeżenie. Najpierw jest dar, potem wymaganie. Jan mówi do „dzieci”, „ojców” i „młodzieńców”. To mogą być grupy wieku, ale równie dobrze etapy życia wiary. „Dzieci” cieszą się przebaczeniem i znają Imię. „Ojcowie” znają Tego, „który jest od początku”, czyli trwają w kontemplacji, nie w nowinkach. „Młodzieńcy” są mocni, bo słowo Boże w nich trwa, i dlatego zwyciężają Złego. Słowo „trwać” (menō) jest tu kluczem. Zwycięstwo nie jest jednorazowym wyczynem. Jest owocem zamieszkania Słowa w sercu.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: dziękujemy Bogu za dar Jubileuszu

2025-12-31 18:02

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV przewodniczył w Bazylice św. Piotra pierwszym nieszporom uroczystości Świętej Bożej Rodzicielki. Zachęcił do wdzięczności za dar Roku Świętego, który był znakiem Bożego planu nadziei dla człowieka i dla świata.

Ojciec Święty wskazał na wyjątkowe bogactwo pierwszych nieszporów uroczystości Świętej Bożej Rodzicielki, które odnosi się do Bożego macierzyństwa Maryi. Papież przypomniał, że ta uroczystość kończy oktawę Bożego Narodzenia i stanowi przejście z jednego do drugiego roku. Papież dodał, że tegoroczna uroczystość przypada w szczególnym czasie kończącego się Roku Jubileuszowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję