Przedstawieniem w auli Uniwersytetu Rzeszowskiego uczniowie Gimnazjum nr 9 rozpoczęli uroczystości wmurowania kamienia węgielnego. Historyczne widowisko przypomniało postać królowej - patronki szkoły, uniwersytetu i wielu innych instytucji w diecezji. - Słusznie św. Jadwiga Królowa jest patronką naszej szkoły. Fragment jej życia, który przedstawiamy, świadczy o jej dobroci oraz chęci pomocy ubogim - opowiadał Jakub Kołodziej, uczeń Gimnazjum nr 9.
Następnie w barwnym orszaku wszyscy przeszli do powstającego kościoła i tam w jego w murach Mszę św. koncelebrował bp Kazimierz Górny z arcybiskupami Tadeuszem Kondrusiewiczem z Mińska i Edwardem Nowakiem z Rzymu. W czasie Mszy św. został wmurowany kamień węgielny pod nowo budowany kościół parafialny i Międzynarodowe Studenckie Centrum Kultury Chrześcijańskiej. W uroczystościach uczestniczyły władze uniwersytetu i seminarium, przedstawiciele kurii diecezjalnej, parlamentu, władz miasta, kadra naukowa, studenci i wierni.
Centrum ma być miejscem spotkań i integracji studentów rzeszowskich uczelni, pochodzących z różnych stron nie tylko Polski, ale również świata. Mają tutaj odbywać się sympozja, wykłady, spotkania z ciekawymi ludźmi, naukowcami, biznesmenami. Służą temu już teraz choćby „Wieczory Jadwiżańskie”, na których można uczyć się życia opartego na mocnych, chrześcijańskich fundamentach. - Adresujemy tę budowlę i to Międzynarodowe Centrum ludziom, dla których bliskie są wartości chrześcijańskie, którzy z jednej strony inwestują w sferę intelektualną, a z drugiej są im bliskie wiara, nadzieja i miłość - mówił ks. Mirosław Twardowski, duszpasterz akademicki z kościoła św. Jadwigi.
Królowa Jadwiga była silną kobietą, o nieugiętej odwadze, wrażliwości i wierze w Boga. Uchodziła za najpiękniejszą kobietę na dworach monarszych Europy, ale na otoczenie emanowała pięknem wewnętrznym. Była mądrą doradczynią Jagiełły, zatroskaną o dobro powierzonych sobie państw i wszystko podporządkowująca ich przyszłości. Była również twórcza i dynamiczna, otaczana wielkim szacunkiem i czcią. Swoje wątpliwości i rozterki przynosiła pod Czarny Krucyfiks. Jan Paweł II kanonizując ją w czerwcu 1997 r., przypomniał Polsce i Europie kobietę działającą na płaszczyźnie życia politycznego, społecznego, gospodarczego, kulturalnego oraz naukowego, i to w wymiarze europejskim. Kobietę, która pokazała Europie, że żaden naród nie może być obiektem przemocy, poniżania, że żadnego narodu nie można zniszczyć dla osiągnięcia własnych celów. Inną kulturę, język, przeszłość trzeba szanować, a żyjąc obok siebie, trzeba się poznać, zintegrować. Oczywiście zintegrować w najlepszym tego słowa znaczeniu - na zasadzie równości i szacunku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu