Reklama

Kościół

Budżet może łatwo zyskać 1,5 miliarda złotych na akcyzie

Podatek cukrowy, handlowy, podatek CIT dla spółek komandytowych, tzw. podatek od deszczu, wyższa akcyza na sprowadzane używane samochody i ozusowanie umów -zlecenie – między innymi takie daniny przygotowuje rząd na przyszły rok. Jednocześnie może mu umknąć w przyszłym roku 1,5 miliarda złotych z powodu zbyt niskiej akcyzy na tzw. nowatorskie wyroby tytoniowe, czyli papierosy, w których nie zachodzi proces spalania, a podgrzewania tytoniu.

[ TEMATY ]

podatek

Tomasz Zajda/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wygląda na to, że aby wesprzeć kasę państwa uszczuploną przez walkę z pandemią rząd intensywnie pracuje nad nowymi podatkami. Choć trudno cieszyć się z nowych danin, to część pomysłów jest naprawdę dobra i czeka na realizację od wielu lat, chociażby opodatkowanie sprowadzania starych, nieekologiczn ych samochodów osobowych. Wprowadzenie opłaty rocznej uzależnionej od emisji spalin będzie dobre nie tylko dla środowiska, ale i dla kulejącej branży dilerskiej, szczególnie dotkniętej kryzysem wywołanym przez lockdown.

Co więcej według Szymona Parulskiego z kancelarii Parulski & Wspólnicy Doradcy Podatkowi państwo może bez uszczerbku dla naszych kieszeni „zarobić” w przyszłym roku, bagatela, ponad 1,5 miliarda złotych na podwyżce akcyzy na tzw. nowatorskie wyroby tytoniowe, czyli popularny tytoń do podgrzewania. Od 1 października akcyza na wyroby nowatorskie będzie aż pięciokrotnie niższa od akcyzy na papierosy tradycyjne (do 30 września obowiązuje zerowa stawka akcyzy na podgrzewacze). Dziś z każdej paczki tradycyjnych papierosów ponad 9 złotych idzie do kasy państwa, podczas gdy od 1 października z jednej paczki wyrobów nowatorskich za 14 zł do budżetu trafi jedynie 1,80 zł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Rynek wyrobów nowatorskich znacznie się powiększył, a ich sprzedaż stanowi już 5 proc., a w przyszłym roku może stanowić nawet 10 proc. całego rynku wyrobów tytoniowych. Wynika to z faktu, że od 20 maja tego roku tradycyjne papierosy, inaczej niż tytoń do podgrzewania, nie mogą zawierać mentolowych aromatów – mówi Szymon Parulski i dodaje, że tzw. nowatorskie wyroby produkowane są przez duże międzynarodowe koncerny i są to produkty premium dla świadomych konsumentów, więc ryzyko ich przejścia do szarej strefy po ewentualnej podwyżce akcyzy jest znikome. Wniosek? Należy urealnić stawki akcyzy na wyroby nowatorskie do poziomu przynajmniej 40-50 proc. w relacji do papierosów premium. ­– Dałoby to budżetowi państwa nawet 1,5 miliarda złotych i to już w pierwszym roku, dzięki czemu nie trzeba byłoby podnosić innych podatków – dodaje Parulski.

Reklama

Koncerny tytoniowe stawiają na rozwój produktów alternatywnych, w tym wyrobów nowatorskich ze względu na ich potencjalnie mniejszą szkodliwość w porównaniu z tradycyjnymi papierosami. W związku z tym, należy założyć, że udział wyrobów nowatorskich w rynku będzie systematycznie rósł. Podgrzewany tytoń to zamiennik tradycyjnych papierosów i poprzez dostarczanie nikotyny spełnia taką samą potrzebę konsumentów, jak tradycyjne papierosy. Zdaniem ekspertów, tym bardziej nie ma więc uzasadnienia utrzymywania niskiej stawki akcyzy po 1 października. I podają przykład sąsiedniej Słowacji, której władze chcą, by w przyszłości akcyza na podgrzewany tytoń wynosiła 50 proc. Tym samym podatek obciążający wkłady tytoniowe do podgrzewaczy będzie zbliżony do stawki akcyzy na tradycyjne papierosy.

Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów łączne wpływy z tytułu podatku akcyzowego wyniosły w 2019 r oku ponad 72 mld złotych, przy czym szacunki branżowe wskazują, że blisko 22 mld złotych stanowiły wpływy z tytułu podatku akcyzowego od papierosów i wyrobów tytoniowych.

2020-09-26 18:08

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kielce: 1,5 procenta podatku cegiełką na dzieła miłosierdzia Caritas kieleckiej

[ TEMATY ]

Caritas

Kielce

podatek

Caritas

Caritas kielecka zachęca do przekazania 1,5 % w rozliczeniu rocznym za 2022 rok, co zostanie spożytkowane na dzieła miłosierdzia realizowane przez Caritas Diecezji Kieleckiej. Z pomocy organizacji w skali roku korzysta ok. 35 tys. osób.

Caritas kielecka prowadzi w diecezji 75 placówek dla osób starszych, chorych, niepełnosprawnych, kobiet dotkniętych przemocą domową oraz dla osób bezdomnych.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję