Reklama

Kościół

Abp Gądecki: na uznanie Jana Pawła II Doktorem Kościoła i patronem Europy trzeba będzie poczekać

O tym, dlaczego Jan Paweł II zasługuje na tytuł Doktora Kościoła i patrona Europy oraz z jakich przyczyn trzeba będzie jeszcze na to poczekać - mówił abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zabrał głos w pierwszej części konferencji pt. „Kościół św. Jana Pawła II – niepodległość ducha”, która odbywa się w siedzibie Sekretariatu KEP w Warszawie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Gądecki poinformował, że 22 października 2019 r. polski episkopat skierował do Stolicy Apostolskiej prośbę o ogłoszenie św. Jana Pawła II doktorem Kościoła i współpatronem Europy, zwracając się też z prośbą o wsparcie tej idei do innych episkopatów. Przypomniał, że tytuł Doktora Kościoła przyznaje się świętym, którzy wnieśli znaczący wkład w doktrynę i misję ewangelizacyjną Kościoła. Zwrócił uwagę, że idea patronów europejskich wywodzi się z koncepcji patronów poszczególnych narodów. W XX w., w dobie integracji, ale też odchodzenia od wartości chrześcijańskich dotychczas spajających kontynent, zaczęto poszukiwać świętych, którzy wskazywaliby właściwy kierunek przemian cywilizacyjnych.

Przewodniczący KEP, nawiązując do George’a Weigla, przedstawił następnie pięć powodów, dla których Jan Paweł II powinien być nazywany Doktorem Kościoła. Po pierwsze – dostarczył kluczy do zrozumienia Soboru Watykańskiego II. Po drugie – skupił swoje nauczanie na problemie, z którym Kościół zmagał się już od 200 lat: jak przedstawić chrześcijańską prawdę w sposób przyswajalny dla współczesnego umysłu. Po trzecie – w dobie kryzysu idei rozwoju ludzkości zaproponował koncepcję chrześcijańskiej antropologii, którą następnie rozwijał m.in. poprzez teologię ciała. Po czwarte – ze względu na papieską doktrynę społeczną. Po piąte – z uwagi na przypadające na czas jego pontyfikatu przejście z Kościoła kontrreformacyjnego do Kościoła nowej ewangelizacji, Kościoła misji na głębokich wodach postmodernistycznego świata. Abp Gądecki przypomniał też papieskie nauczanie nt. obrony życia, kobiety, małżeństwa i rodziny, pojednania i dialogu oraz Bożego miłosierdzia, a także jego zaangażowanie misyjne i głoszenie Ewangelii na całym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Gądecki zrelacjonował następnie odpowiedzi, jakie otrzymał ze strony niektórych episkopatów, podkreślając, że zasadniczo odzew nie był duży. Siedmiu przewodniczących odpowiedziało pozytywnie. Były też odpowiedzi negatywne, m.in. z Francji i Szwajcarii. Argumentowano, że myśl o tytule doktora Kościoła podjęta została przedwcześnie; potrzeba jeszcze czasu i lat, które słuszność tego tytułu zweryfikują. Przewodniczący episkopatu poinformował też o negatywnej odpowiedzi, jaka nadeszła z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Kard. Pietro Parolin nie odniósł się w niej do kwestii tytułu Doktora Kościoła, natomiast w odniesieniu do tytułu patrona Europy zwrócił uwagę, że grono tych patronów jest już wystarczająco liczne.

Czy idea polskich biskupów sformułowana została przedwcześnie? Jak podkreślił abp Gądecki, ziarno zostało zasiane. Teraz potrzeba cierpliwości i czasu, by wydało owoc.

2020-10-09 13:16

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komu służy kłótnia?

Niedziela łódzka 16/2023, str. V

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Piotr Drzewiecki

Uczestnicy marszu papieskiego

Uczestnicy marszu papieskiego

Już od dawna w Polsce szerzy się mowa nienawiści. Niestety dotyczy ona także katolików, którzy czasem także nieświadomie ulegają tak łatwemu zjawisku hejtowania.

Dokładnie w noc poprzedzającą 18 rocznicę śmierci św. Jana Pawła II zdewastowano pomnik papieża pod katedrą w Łodzi. To nie był przypadek. Jak powiedział nazajutrz abp Grzegorz Ryś „nie był to jakiś akt emocjonalny, spontaniczny, jakiś odruch – nie! To była wyraźnie zaplanowana akcja”. Miejmy nadzieję, że sprawcy zostaną wkrótce wskazani przez policję i prokuraturę oraz porządnie ukarani. Fakt zbezczeszczenia pomnika Ojca Świętego wywołał burzę w internecie. Pod postem redakcji łódzkiej TK Niedziela informującym o akcie wandalizmu w niedzielne przedpołudnie, pojawiła się lawina komentarzy. Jeszcze więcej komentarzy pojawiało się na oficjalnym profilu miasta Łódź. Były one bardzo różnorodne. Wiele ubolewań nad tym co się stało („To nasz Wielki Polak, a ci co to zrobili nie mają godności ani dla siebie ani dla nikogo”), ale także, o zgrozo, pochwalenie czynu („Wielkie brawa dla osoby, która to zrobiła. Szacun”). W wielu komentarzach pojawiło się jawne nawoływanie do niszczenia czy palenia kościołów, na wzór Irlandii. Już od dawna w Polsce szerzy się mowa nienawiści. Niestety dotyczy ona także katolików, którzy czasem także nieświadomie ulegają tak łatwemu zjawisku hejtowania (z and. hejt, czyli obrażanie, ośmieszanie czy poniżanie innych to jedna z form cyberprzemocy). Od kiedy mamy portale społecznościowe, wielu osobom wydaje się, że mogą na nich wypisać wszystko, bo są anonimowi. Bo chroni ich szklany ekran i nieznajomość odbiorcy po drugiej stronie („Co za idioci to zrobili, ale Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy”, „Ci którzy to zrobiły z pomnikiem Ojca Świętego ,to niech ich pokręci i pazury im po odpadają. Zwyrodnialcy!”). Jedno jest pewne – media, czy to telewizja, radio, internet bardzo mocno przyczyniają się do „podkręcania atmosfery” wokół wielu wydarzeń. Niestety w większości negatywnie. I nie sposób nie zgodzić się z komentarzem innego użytkownika: „TVN z przyjazną mową do tego ręki przykłada”. Niewątpliwie materiał telewizji przyłożył się do próby podważenia autorytetu i świętości Jana Pawła II, o co najbardziej jego twórcom chodziło. O ile osoby starsze, doskonale pamiętające papieża Polaka, słuchające Go za życia, a może nawet mające okazję się z nim spotkać, są w stanie obronić Jego wielkość, o tyle młodsze tzw. „pokolenie Z” nie ma takiej możliwości. Dla nich Jan Paweł II jest historią ich rodziców i dziadków, a wiedzę o nim czerpią z memów i internetu. Dlatego tak ważna jest katecheza i rozmowy w domach na temat właściwego odbioru tekstów papieskich – sprzed lat i teraz także. W wiele komentarzy wmieszana jest także polityka. Tym bardziej boli, gdy dotyczy to osób, które niegdyś były blisko związane z Kościołem („A ja myślę, że to PiS-owska prowokacja. Tylko im służy ta kłótnia”). Jeszcze inni prezentują postawę obojętności („Jest mi z tego powodu niezwykle wszystko jedno”). Obrona podstawowych wartości, a przede wszystkim zaniechanie takich rozmów w przestrzeni prywatnej czy publicznej, zależy także od nas. Dlatego tak bardzo buduje fakt, że na Marszu pamięci dla św. Jana Pawła II ulicami Łodzi przeszło kilka tysięcy osób. W ciszy, modlitwie, z portretami Papieża w dłoniach. Przypomniał się czas spontanicznego marszu nazajutrz po 2 kwietnia 2005 r., gdzie w samej Łodzi wzięło udział ponad sto tysięcy osób. To buduje! I nie zapominajmy o czym mówił Jan Paweł II przez cały swój pontyfikat: „Zło dobrem zwyciężaj!”.

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję