Reklama

Świat

Katolicki milioner z Hongkongu obiecuje walczyć o demokrację

Jimmy Lai, milioner i potentat medialny z Hongkongu, któremu postawiono zarzuty karne po tym, jak wspierał ruch prodemokratyczny, mówi, że nie opuści miasta ani wiary w Boga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jimmy Lai był wsparciem kardynała Josepha Zena, który ochrzcił go w 1997 roku.

Lai, obywatel Wielkiej Brytanii i Hongkongu, jest oskarżony o "zmowę" z siłami zagranicznymi na mocy szeroko zakrojonego prawa bezpieczeństwa narodowego za wspieranie ruchu prodemokratycznego. Powiedział jednak, że nie wyjeżdża z Hongkongu do Wielkiej Brytanii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Jeśli odejdę, nie tylko porzucę swoje przeznaczenie, wyrzeknę się Boga, porzucę swoją religię, porzucę to, w co wierzę” - powiedział katolik w rozmowie wideo z amerykańskim Napa Institute 5-tego października.

Podziel się cytatem

Reklama

Jestem tym, kim jestem. Jestem tym, w co wierzę. Nie mogę tego zmienić. A jeśli nie mogę tego zmienić, muszę przyjąć swój los z aprobatą.

„Kiedy wznosisz się ponad swój własny interes, odnajdujesz sens życia. Odkrywasz, że postępujesz właściwie, co jest tak cudowne. To zupełnie odmieniło moje życie”.

Reklama

Lai powiedział katolickiemu instytutowi, że Komunistyczna Partia Chin (KPCh) pragnie zastąpić religię kontrolą i wytycznymi rządu.

Powiedział, że popierał ruch prodemokratyczny w Hongkongu przez ostatnie 30 lat z powodu nauki Pana, która głosi iż „​​twoje życie nie jest twoje”.

„Sposób, w jaki na to patrzę jest taki, jeśli cierpię z powodu słusznej przyczyny, to tym samym definiuje osobę, którą się staję. Jedynym dobrem dla mnie jest stawanie się lepszym człowiekiem. Jeśli wierzysz w Pana, jeśli wierzysz, że każde cierpienie ma sens oraz, że Pan cierpi razem z Tobą...to jestem w tym zupełnie spokojny. "

Kiedy 10 sierpnia policja przeprowadziła nalot na biuro Apple Daily, gazeta, którą Lai założył w 1995 roku, aresztowała Lai’a wraz z co najmniej dziewięcioma innymi osobami za ich rolę w ruchu prodemokratycznym w byłej kolonii brytyjskiej.

Pomimo iż Lai został zwolniony za kaucją, jest oskarżony na podstawie drakońskiego prawa dotyczącego bezpieczeństwa narodowego, które Chiny nałożyły 1 lipca, omijając ustawodawstwo Hongkongu.

Zgodnie z nowym prawem osoba uznana za winną secesji, działalności wywrotowej, terroryzmu czy zmowy z obcymi siłami może otrzymać, co najmniej 10 lat więzienia.

Lai przybył do Hongkongu z Chin kontynentalnych, gdy miał 12 lat. Z czasem uruchomił sieć sklepów odzieżowych pod marką Giordano's, co przyniosło mu bogate dywidendy i pozwoliło mu wypuszczać prodemokratyczne magazyny i gazety w Hongkongu i na Tajwanie.

W 1997 roku został ochrzczony przez kardynała Josepha Zen, ówczesnego biskupa Hongkongu.

Kardynał Zen, zaciekły krytyk komunizmu i zwolennik praw demokratycznych, przeszedł na emeryturę w 2009 roku. Lai wspierał finansowo programy kardynała Zen, które obejmowały sponsorowanie katolickich księży z kontynentu na studiach i szkoleniach.

Zarówno Lai, jak i kardynał Zen sprzeciwiają się również tymczasowemu porozumieniu, które Watykan i Chiny podpisały dwa lata temu w sprawie nominacji biskupów na kontynencie z poparciem papieża. Watykan i Chiny ogłosiły plany odnowienia umowy w tym miesiącu po jej wygaśnięciu.

Reklama

Lai wyraził rozczarowanie rozmowami Watykanu z Chinami w celu odnowienia umowy. W zeszłym miesiącu kard. Zen odwiedził Watykan, by spotkać się z papieżem Franciszkiem, ale odmówiono mu spotkania z nim.

Lai dodał, że Watykan powinien stać na straży wartości moralnych, kiedy najbardziej tego wymagają.

Tysiące katolików w Hongkongu bierze udział w protestach prodemokratycznych w Hongkongu, które rozpoczęły się w zeszłym roku.

Hongkong to specjalny region administracyjny Chin. Była to brytyjska kolonia do 1997 r., Kiedy została zwrócona do Chin na zasadzie „jeden kraj, dwa systemy”, co pomogło Hongkongowi mieć własne ustawodawstwo i system gospodarczy.

Działacze prodemokratyczni twierdzą, że Chiny nadal dławi demokratyczny system Hongkongu, a ich komunistyczna polityka narusza prawa człowieka oraz wolność słowa i przemieszczania się.

2020-10-12 08:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hongkong: katolik jedynym kandydatem na nowego szefa miasta

[ TEMATY ]

władza

Hongkong

Katolik

Wikipedia/Base64

Hongkong

Hongkong

Jedyny kandydat na nowego szefa władz wykonawczych Hongkongu – John Lee Ka-chiu oznajmił na konferencji prasowej, że jest katolikiem. Wyraził przekonanie, że jego wykształcenie jezuickie poprowadzi go do „pomagania całemu społeczeństwu”. Lee wcześniej był sekretarzem lokalnego rządu i sekretarzem ds. bezpieczeństwa.

„Jestem katolikiem i wierzę w to, czego nauczono mnie w mojej szkole średniej Wah Yan [Kolegium Najświętszego Serca] w Koulunie” – przytoczył jego słowa miejscowy dziennik “South China Morning Post”. Lee powiedział, że chciałby żyć zgodnie z mottem swojej dawnej szkoły mówiącym o służbie i że „pomaganie potrzebującym” było głównym punktem jego program wyborczego.

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję