Reklama

Beatyfikacja założyciela Rycerzy Kolumba - 31 października

31 października w katedrze pw. św. Józefa w Hartford w USA odbędzie się oczekiwana beatyfikacja ks. Michaela McGivneya, założyciela największej międzynarodowej męskiej wspólnoty katolików.

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Ks. Michael McGivney

arch. Rycerzy Kolumba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cud beatyfikacyjny ks. McGivneya okrzyknięto „cudem pro-life”. Daniel i Michelle Schachle modlili się przez wstawiennictwo Założyciela Rycerzy Kolumba o ocalenie ich nienarodzonego dziecka. Badanie USG wykazało śmiertelny obrzęk płodu i w opinii lekarzy dziecko miało umrzeć w łonie matki przed narodzeniem. Po powrocie z pielgrzymki do Fatimy rodzice powtórzyli badanie i okazało się, że śmiertelna choroba ustąpiła. Dziś Michael – nazwany tak na cześć przyszłego błogosławionego – Schachle jest pełnym życia pięciolatkiem z zespołem Downa.

Największym dziełem ks. Michaela McGivneya jest prężnie działająca na całym świecie wspólnota Rycerzy Kolumba – świecka organizacja katolików pragnących formować się w wierze, pomagać sobie nawzajem i działać dla dobra katolickich rodzin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Ksiądz McGivney nie szukał poklasku, ale codzienną, mozolną pracą, drobnymi krokami czynił rzeczy wielkie – mówi Krzysztof Zuba, delegat stanowy, przywódca Rycerzy Kolumba w Polsce. – I to jest wspaniałe przesłanie dla wszystkich, że aby zawalczyć o coś wielkiego, o niebo, to trzeba codziennie czynić małe dobro, które przyniesie wielkie owoce”.

Podziel się cytatem

Reklama

Na beatyfikację ks. McGivneya cieszy się również abp Mieczysław Mokrzycki: „Przykład ks. McGivneya pokazuje nam, kapłanom, w jaki sposób powinniśmy prowadzić nasze duszpasterstwo, jacy powinniśmy się stawać w naszej codziennej służbie Kościołowi”. „Miałem możliwość modlić się przy jego grobie jeszcze jako do sługi Bożego. I cieszę się, że zostanie on beatyfikowany, bo jest to kapłan, który może być wzorem dla każdego” - podkreśla metropolita lwowski.

Reklama

Więcej informacji na stronie: rycerzekolumba.com oraz mcgivney.pl.

Michael McGivney urodził się 12 sierpnia 1852 roku w rodzinie irlandzkich imigrantów w Waterbury w stanie Connecticut. Był najstarszym synem spośród liczącego 13 osób rodzeństwa (sześcioro dzieci zmarło we wczesnym dzieciństwie). Jego ojciec pracował jako formierz. Michael uczył się w lokalnej szkole, ale przerwał naukę w wieku 13 lat, aby pracować w młynie fabryki mosiądzu jako rozdrabniacz.

Reklama

W wieku 16 lat Michael rozpoczął naukę w seminarium znajdującym się w Saint-Hyacinthe w Kanadzie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1877 r. w najstarszej katolickiej katedrze w USA, w Baltimore. Powierzono mu posługę w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny w New Haven, gdzie pierwotnie miał być asystentem chorego proboszcza, ale w krótkim czasie był zmuszony przejąć wszystkie jego obowiązki.

W reakcji na problem wysokiej śmiertelności mężczyzn wykonujących niebezpieczne prace, silne antykatolickie uprzedzenia amerykańskiego społeczeństwa oraz powszechną biedę wśród katolików ks. McGivney w 1882 r. założył ze swoimi parafianami męską wspólnotę Rycerzy Kolumba – świecką organizację katolików pragnących formować się w wierze, pomagać sobie nawzajem i działać dla dobra katolickich rodzin. Oprócz sprawowania duszpasterskiej opieki nad swoimi parafianami ks. McGivney pracował z miejscową młodzieżą, posługiwał w miejscowym więzieniu i z wielką determinacją promował abstynencję poprzez krzewienie kultury oraz popularyzację sportu.

Zmarł w wieku 38 lat, 14 sierpnia 1890 roku, zostawiając po sobie silną sześciotysięczną organizację Rycerzy. Dziś Rycerze Kolumba są międzynarodową organizacją. Działają w kilkunastu państwach świata i gromadzą w swoich szeregach około 1,9 mln członków. W Polsce są obecni od 2006 r. i liczą ponad 6 tys. członków działających przy 119 parafiach na terenie 28 diecezji.

Choć Rycerze Kolumba są organizacją świecką, w ich szeregi wstępują się również duchowni, w Polsce m.in. kard. Stanisław Dziwisz, kard. Kazimierz Nycz czy abp Grzegorz Ryś. Zasadami Rycerzy Kolumba są miłosierdzie, jedność, braterstwo i patriotyzm i wokół tych wartości kształtuje się ich formacja.

Proces beatyfikacyjny ks. McGivney’a rozpoczął się w 1996 r. 15 marca 2008 r. Benedykt XVI zatwierdził dekret o heroiczności cnót Sługi Bożego, a 27 maja br. Franciszek zatwierdził cud przypisywany jego wstawiennictwu, co otworzyło drogę do beatyfikacji.

Reklama

Ks. McGivney będzie pierwszym beatyfikowanym amerykańskim proboszczem. Może być także uważany za ofiarę epidemii, gdyż zmarł z powodu komplikacji związanych z zapaleniem płuc po wybuchu epidemii grypy, zwanej wówczas rosyjską.

Pierwszym wyniesionym na ołtarze Rycerzem Kolumba był biskup diecezji Veracruz w Meksyku św. Rafał Guízar Valencia (1878-1938), beatyfikowany w 1995 r. i kanonizowany w 2006 r.

2020-10-12 15:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wśród rycerzy

Niedziela Plus 8/2024, str. VIII

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Łowicz

parafia.rawa-maz.pl

Bp Wojciech Osial dołączył do grona Rycerzy Kolumba

Bp Wojciech Osial dołączył do grona Rycerzy Kolumba

Wspólnota Rycerzy Kolumba w Polsce wzbogaciła się o nowych członków. Wśród nich jest jeden szczególny.

Zakon Rycerzy Kolumba to organizacja, która powstała ponad 100 lat temu w Stanach Zjednoczonych. Obecnie zrzesza blisko 2 mln mężczyzn na całym świecie, a jej celami są: służba Kościołowi, pogłębianie wiary chrześcijańskiej, podejmowanie działań na rzecz osób potrzebujących, pomoc w inicjatywach duszpasterskich i parafialnych. Mężczyźni uczestniczą w wielu lokalnych wydarzeniach, wspierają młodzież i rodziny, a także jasno stają po stronie życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję