Tradycyjną procesję Bożego Ciała poprzedziła Msza św. sprawowana przed katedrą św. Mikołaja. Eucharystii przewodniczył bielsko-żywiecki Ordynariusz razem z kapłanami bielskich parafii. W modlitwie wzięli także udział klerycy seminarium razem z wychowawcami, siostry zakonne i zgromadzeni na katedralnym placu mieszkańcy stolicy Podbeskidzia.
W homilii bp Rakoczy przypomniał podstawowe prawdy teologii sakramentu Eucharystii, która jest źródłem i szczytem życia Kościoła, zadatkiem nieśmiertelności oraz sakramentem jedności. Hierarchia odniósł się także do danych statystycznych wskazujących na spadkową tendencję uczestnictwa w niedzielnych Mszach św. - Zbyt wielu ludzi łatwo rezygnuje z pójścia do kościoła. Łatwo zaniedbuje sakrament pokuty i pojednania, łatwo się usprawiedliwia i rozgrzesza z braku miłości do Chrystusa Eucharystycznego, a ci, którzy uczestniczą we Mszy św. nierzadko nie mają odwagi żyć i tak postępować, aby być w stanie łaski uświęcającej i móc przystąpić do Komunii św. - mówił Biskup. Jednocześnie zaznaczył, że kult Eucharystii jest wciąż widoczny w stolicy Podbeskidzia. - Piękne jest widzieć ludzi, którzy mimo pośpiechu znajdują czas na adorację Najświętszego Sakramentu. Jakie to piękne i wzruszające, że w tym kościele katedralnym oraz w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa przy dworcu o każdej porze dnia jest adorowany Chrystus w Najświętszym Sakramencie i to przez wielu ludzi, także młodych - wskazywał Pasterz naszej diecezji.
Po Mszy św. wyruszyła tradycyjna procesja ulicami miasta do czterech ołtarzy, które swoim wystrojem nawiązywały do nauczania bł. Jana Pawła II. Modlitewny przemarsz wiernych kroczących za Najświętszym Sakramentem niesionym przez Biskupa kończył się przy kościele Bożej Opatrzności w Białej uroczystym błogosławieństwem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu