Reklama

Polska

W seminariach widać »efekt Franciszka«

[ TEMATY ]

ksiądz

klerycy

Al. Przemysław Skierski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O kwestii posiadania, milczenia i kontaktu ze światem w seminariach duchownych dyskutowali od 2 września rektorzy niemal stu uczelni kształcących przyszłych kapłanów. Zauważyli też wzrost powołań do życia kapłańskiego. Ich coroczne spotkanie zakończyło się 5 września w Łodzi.

Efektem zjazdu nie jest żaden dokument. "Ale mamy pewne rysy, kierunki, akcenty, które chcemy wykorzystać w indywidualnej pracy w każdym seminarium" - podkreśla ks. prof. Roman Pindel, nowy przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych. "Wyszliśmy od tego, co jest problemem dla tych, którzy przychodzą do seminarium, bo to jest problem nasz" zwraca uwagę ks. Pindel i wylicza główne obszary tegorocznych dyskusji: wolność kandydata do używania i posiadania oraz potrzeba ciszy i umiejętności milczenia. "Także sprawa tego, na co sobie pozwalamy, co do nas dociera. Ale wszystko odnosiliśmy do młodych ludzi, którzy przychodzą do seminariów ze świata. Nieraz przesiąkniętych tym stylem życia, który jest hałaśliwy i konsumpcyjny" - tłumaczy rektor krakowskiego seminarium. Według niego młody człowiek często marzy o zdobywaniu, posiadaniu i używaniu. "Jak go doprowadzić do tego, że Ewangelia wyzwala człowieka od takich zależności czy pragnień. I jak to robić na poszczególnych etapach formacji seminaryjnej" - podkreśla ks. Pindel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jedną z recept, na jakie zgodzili się rektorzy, jest skonfrontowanie oczekiwań alumnów z potrzebami, z jakimi żyją przeciętni Polacy. "Chcemy posyłać alumnów do ludzi potrzebujących, ubogich, którzy są pierwszym rzędem ludzi, do których ma docierać Ewangelia" - wyjaśnia ks. Pindel. "Bo klerykowi grozi często, że siedząc w murach seminarium, ucząc się i modląc, traci kontakt ze światem. A wydaje się, że wzrastaniu, rozwojowi - duchowemu i osobowościowemu - powinien towarzyszyć taki poligon, jakim jest życie. Konfrontacja, ćwiczenie, wejście w kontakt, jakaś akcja czy długofalowe działanie" - podkreśla przewodniczący konferencji rektorów.

Rektorzy spotkali się w Łodzi m.in. z bp. Wojciechem Polakiem, sekretarzem generalnym Konferencji Episkopatu Polski. Rozmawiali z nim m.in. o najbliższych wydarzeniach dotyczących Kościoła w Polsce oraz sprawach związanych z działalnością seminariów. Jednym z poruszanych tematów było zorganizowanie formacji dla kleryków "40+", czyli kandydatów, którzy chcą zostać księżmi w wieku dojrzałym.

Ks. Pindel przyznał także w rozmowie z KAI, że do seminariów zgłosiło się więcej kandydatów niż w ubiegłym roku. "Można powiedzieć, że jest »efekt Franciszka«. Jak ostatecznie wyrazi się w liczbach, będziemy wiedzieć dopiero 1 października, bo w niektórych seminariach nabór jeszcze trwa. Ale wzrost widać już teraz - papież Franciszek pociąga za sobą" - mówi przewodniczący konferencji rektorów. Z danych, które udało się zebrać dotychczas, wynika że w pierwszym roku formacji w seminariach diecezjalnych i zakonnych uczestniczyć będzie około 800 kleryków, natomiast wszystkich alumnów jest ok. 4 tysięcy.

Szczególne powody do zadowolenia mają franciszkanie. W tym roku przyjęli do postulatu aż 33 młodych młodych mężczyzn (rok temu - jedynie 13). "Jesteśmy pod dużym wrażeniem. Tym bardziej, że na pierwszy rok seminarium przyszło tylko 4 braci po postulacie i nowicjacie. Mamy nadzieję, że za dwa lata rocznik będzie znacznie bardziej liczny" - mówi o. Piotr Matuszak, rektor Wyższego Seminarium Duchownego oo. franciszkanów w Łodzi-Łagiewnikach.

2013-09-05 15:03

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Kupny do księży: niech nikt i nic nie wprowadza podziałów między nami

[ TEMATY ]

ksiądz

abp Sławoj Leszek Głódź

Tomasz Lewandowski

Do wiary w moc kapłaństwa oraz w moc Eucharystii wezwał dziś metropolita wrocławski abp Józef Kupny kilkuset księży, sprawując Mszę rozpoczynającą dzień skupienia dla kapłanów z całej archidiecezji. "Niech nikt i nic nie wprowadza podziałów między nami" – apelował hierarcha. Spotkanie było dziękczynieniem duchowieństwa za kanonizację Jana XXIII i Jana Pawła II.

– Dziś każdy z nas musi na nowo uświadomić sobie, co to znaczy trwać przy Chrystusie – mówił abp Kupny tłumacząc, że w czasach apostołów wezwanie to oznaczało fizyczną bliskość.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Gorące relacje po katastrofie. Premiera przejmującego dokumentu o Smoleńsku 10 kwietnia 2025 r.

2025-04-09 15:30

[ TEMATY ]

katastrofa smoleńska

relacje

10 kwietnia

Polsa wyglądałaby inaczej

Biały Kruk

Film „Polska wyglądałaby inaczej”

Film „Polska wyglądałaby inaczej”

Film „Polska wyglądałaby inaczej” to bardzo poruszający dokument artystyczny, to głęboka refleksja nad tragedią smoleńską i jej konsekwencjami dla Polski. Z udziałem wybitnych autorytetów, pełen unikatowych zdjęć i wzruszeń – stanowi świadectwo prawdy, której nie da się zamilczeć. To głos sumienia narodu, który nie zapomniał.

Premiera na kanale YouTube wydawnictwa Biały Kruk będzie miała miejsce 10 kwietnia br. o godz. 17.00: 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję